Arnautović to austryjacki napastnik pochodzenia serbskiego. Do Interu trafił z Twente Enschede, skąd został wypożyczony do Interu.
W Interze wielkiej kariery nie zrobił, miał jednak szczęście trafić na okres wielkich sukcesów klubu pod wodzą Jose Mourinho, który po pewnym czasie nie traktował go poważnie. Ze względu na swoje pochodzenie, posturę oraz dobrą technikę, porównywany był do Zlatana Ibahimović'a. Daleko było mu jednak do najlepszego szwedzkiego napastnika. W Interze pełnił rolę bardziej maskotki drużyny, aniżeli kandydata do występów na boisku.
Zasłynął przede wszystkim z wyglupów podczas wywiadów innych piłkarzy, czy pożyczeniem Bentleya od Samuela Eto'o, który to został wówczas skradziony pod mediolańskim Sheratonem, a także specyficznym tańcom podczas ceremonii wręczania Interowi Pucharu Włoch.