25 stycznia 2009    20:30 | Serie A | 20. Kolejka

1 : 0

Strzelcy: 47' Adriano

Skład gospodarzy

12 Julio Cesar; 13 Maicon, 26 Chivu (6 Maxwell 84), 25 Samuel (2 Cordoba 46), 39 Santon; 4 Zanetti, 19 Cambiasso, 20 Muntari; 5 Stankovic; 10 Adriano, 33 Mancini (7 Figo 78)

Ławka gospodarzy

1 Toldo, 9 Cruz, 18 Crespo, 77 Quaresma

Skład gości

1 Castellazzi; 84 Raggi (3 Ziegler 60), 17 Palombo, 28 Gastaldello (20 Padalino 49); 23 Stankevicius, 88 Dessena, 21 Sammarco, 19 Franceschini (11 Bellucci 64), 46 Pieri; 40 Delvecchio; 10 Pazzini

Ławka gości

83 Mirante, 25 Mustacchio, 53 Donati, 89 Marilungo

Kartki

ż.kartki: Chivu 10, Stankevicius 16, Sammarco 32, Pazzini 34, Stankovic 40, Franceschini 43; cz.kartka: Mourinho 40.

Relacja

Po dlugim, trwającym aż 99 minut meczu Inter Mediolan pokonał Sampdorię Genua 1-0. Bramkę na wagę pierwszego ligowego zwycięstwa w 2009 roku zdobył Brazylijczyk Adriano w końcówce pierwszej połowy. 

W dzisiejszym meczu po raz pierwszy w tym sezonie w składzie zabrakło Zlatana Ibrahimovića. Szwed pauzujący za kartki musiał usiąść na trybunach i w towarzystwie Marco Brancy oglądał niedzielny spektakl..., który jednak rozczarował. W podstawowej jedenastce Jose Mourinho postawił w ataku na Adriano a wspierać miał go nieco zawieszony między pomocą a atakiem Amantino Mancini. Po dobrym debiucie kolejną szansę otrzymał również młodziutki Santon. 

Pierwsza połowa jak i cały mecz było nieciekawym widowiskiem pełnym brutalnych wejść i kontuzji. Urazy szczególnie dotykały piłkarzy defensywnych formacji obu drużyn. Inter pierwszy groźny strzał oddał dopiero po długim czasie gry. Wizualnie to Sampdoria sprawiała lepsze wrażenie, jednak goście grający bez swojego asa Antonio Cassano nie byli w stanie zagrozić Interowi na poważnie. 

W końcówce pierwszej części w swoim stylu z prawej strony piłkę wrzucił Maicon a podanie wykorzystał Adriano, który zamykał akcję na długim słupku. Brazylijczyk dostawił w trudnej sytuacji nogę a piłka po nodze obrońcy wpadła do siatki. Do przerwy 1-0. Wcześniej jeszcze przed stratą gola na trybuny wyleciał Jose Mourino, który po żółtej kartce dla Stankovića nie wytrzymał i wybiegł z ławki z pretensjami skierowanymi w kierunku sędziego. Arbiter za karę odesłał Portugalczyka na trybuny i resztę spotkania trener oglądał z trybun. Zabraknie go również w kolejnym meczu na wyjeździe z Catanią. 

Po przerwie Inter wyglądał nieco lepiej od Sampdorii, lecz nie wiele z tego wynikało. Pięknym strzałem w poprzeczkę popisał się jeden z najlepszych graczy Interu w tym meczu Dejan Stanković. Dobrze również w grę wszedł Luis Figo, który pojawił się w drugiej części. Sampdoria starała się atakować, lecz większość jej akcji kończyła się przed polem karnym Julio Cesara. Brazylijczyk ucierpiał w jednym ze starć z napastnikami gości, lecz mimo bólu dokończył mecz na posterunku i co więcej w 96 minucie meczu uratował Inter od straty gola, gdy mocnym strzałem zza pola karnego popisał się jeden z piłkarzy Waltera Mazzariego. 

Inter skromnie wygrał 1-0 z Sampdorią i pozostaje liderem Serie A. Nerazzurri mimo nieciekawej gry znów zwycięscy i to na pewno nastawia nas optymistycznie na następne mecze w ich wykonaniu. Kibicom wypada teraz wierzyć, że nie najlepszy styl w jakim Inter odnosi zwycięstwa i ogólna forma przyjdzie w odpowiednim momencie sezonu, czyli wtedy kiedy Inter walczyć będzie z Manchesterem United. 

Zapowiedź

25 stycznia na Stadio Giuseppe Meazza o 20:30 będzie miał miejsce pojedynek, w którym zmierzą się Inter Mediolan z Sampdorią Genua. Ekipa Nerazzurrich jest faworytem tego spotkania, lecz goście z Genui na pewno będą chcieli pokrzyżować szyki Mistrzom Włoch. 

Sampdoria nigdy nie była dla Interu łatwym rywalem. Piłkarze z Genui często urywali punkty Interowi w przeszłości a niedzielny mecz będzie przedsmakiem do starcia obydwu zespołów w dwu-meczowym półfinale tegorocznego Pucharu Włoch. Jak dotychczas Inter Mediolan prowadzi w tabeli Serie A, z dorobkiem 43 punktów, ale drugi Juventus traci do drużyny Jose Mourinho zaledwie 3 oczka. Inna sprawa z Sampdorią, która w ligowej tabeli zajmuje dopiero 15 pozycję z 20 punktami na koncie. Tak odległe miejsce na pewno rozczarowuje kibiców oraz właścicieli klubu. Podopieczni Waltera Mazzarriego jak na razie mają 5 pkt nad strefą spadkową. 

Zespół z Mediolanu w ostatniej kolejce Serie A niespodziewanie przegrał z Atalantą Bergamo aż 3:1, lecz zrehabilitował się w meczu, którego stawką jest Puchar Włoch, pewnie pokonując AS Romę 2:1 po trafieniach Adriano oraz Ibrahimovicia. Drużynie Sampdorii od początku sezonu nie idzie najlepiej. Zespół z Genui zwyciężył do tego czasu w lidze 5 razy, zremisował taką samą ilość i przegrał 9 spotkań. Atmosfera po ostatnim meczu w Serie A z Palermo jeszcze się pogorszyła, gdyż klub poniósł porażkę 2:0. Niewielkim ukojeniem był mecz w ćwierćfinale Pucharu Włoch gdzie ekipa Mazzariego pokonała Udinese po rzutach karnych, lecz to dla fanów tego zespołu zdecydowanie za mało. 

Jak na razie w gronie kontuzjowanych w Interze jest Patrick Vieira. Nie pewny jest też udział Marco Materazziego. W Sampdorii nie ma poważniejszych osłabień. 

W styczniowym oknie transferowym skład Sampy wzmocnił były już zawodnik Fiorentiny Giampaolo Pazzini, który ma uzupełnić linię ataku. Najgroźniejszym graczem, na którego musimy zwrócić największą uwagę jest Antonio Cassano. Włoch potrafi minąć zwodem oraz niespodziewanie oddać groźny strzał na bramkę rywala. 

Ostatnim razem kiedy to obie ekipy się spotkały padł wynik 1:1. Bramki zdobywali Zlatan Ibrahimovic i Gennaro Delvecchio. Mecz wówczas ten inaugurował sezon dla Interu w Serie A. 

Informacje

Trener: Jose Mourinho
Rozgrywki: Serie A
Widzów: b/d
Sędzia: Domenico Celi

Stadion

Stadio Giuseppe Meazza

Mediolan, Włochy

Więcej informacji