1 : 3

Relacja

Inter Mediolan pokonał na Stadionie Friuli w Udine gospodarzy 3:1. mecz rozpoczął się nieszczęsliwie dla Nerrazzurich gdyz już w 6 minucie gospodarze objęli prowadzenie po wspaniałej bramce Danilo która odbiła sie jeszcze od słupka zanim wpadła do siatki Julio Cesara który był bezradny przy tej interwencji. Na odpowiedz Interu nie trzeba było czekać długo.

W 10 minucie strzałem zza pola karnego popisał sie Wesley Sneijder, błąd także popełnił bramkarz gospodarzy Samir Handramovic i mieliśmy już remis. Kolejna bramka padła w 28 minucie, gapiostwo piłkarzy Udinese którzy byli bardziej skupieni na odebraniu piłki Diego Milito, ten podał piłkę do wchodzacego swobodnie w pole karne Wesleya Sneijdera, a ten bez najmniejszego problemu skierował piłkę do bramki i Inter wygrwał już 2:1.

Podopieczni "Strama" nie przestali nacierac na bramkę, w 37 minucie pięknym podaniem Guarin uruchomoł Ricardo Alvareza który w pięknym stylu pokiwał obrońcami Udinese i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce, i było juz 3:1!

Po zmianie Stron nie padła już zadna bramka, Inter kontrolował grę aż do końcowego gwizdka sędziego. Po tym zwyciestwie oraz porażce Lazio z Novarrą oraz Romy z Foirentiną, Inter już traci tylko 3 punkty do trzeciego miejsca dającego eliminacje Ligi Mistrzów.

Zapowiedź

Pomimo przegranej już walki o pierwsze dwa miejsca ekipę Interu Mediolan wciąż czeka kilka bardzo ważnych spotkań. W środę o 15:00 w Mediolanie podopieczni Stramaccioniego zagrają z Udinese, cztery dni później na ich drodze stanie Cesena, a w następnej kolejności jeszcze Parma, Milan i Lazio. Na chwilę obecną Nerazzurri zajmują siódmą lokatę, mając trzy punkty przewagi nad Catanią i jeden punkt straty do Romy. Celem oczywistym jest wywalczenie kwalifikacji do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, na co jak mówi sam trener są jeszcze matematyczne szanse.

Na ten moment najbliżej osiągnięcia tego celu jest rzymskie Lazio, które w tabeli oprócz Interu wyprzedza też m.in. czwarte Udinese, środowego oponenta czarno-niebieskich. Friulani mają od mediolańczyków trzy oczka więcej. Na ich korzyść w starciu z Interem stoją atut własnego boiska, a także mniej odczuwalne braki kadrowe. Francesco Guidolin bowiem nie będzie miał do dyspozycji Fernandesa, Ferronettiego, Isli i Cody. Oprócz Chilijczyka nie są to kluczowi piłkarze drużyny ze Stadio Friuli, w przeciwieństwie do takich graczy jak: Samuel czy Zanetti, których w środowe popołudnie na pewno nie zobaczymy. W dodatku 36-letni trener nie może skorzystać z usług kontuzjowanych Chivu i Castaignosa, jednak ich brak nie powinien aż tak znacząco wpłynąć na zespół.

Ważną rolę w zbliżającym się spotkaniu mogą odegrać najskuteczniejsi gracze po obu stronach, a więc Antonio Di Natale i Diego Milito. Obaj mają na koncie po 20. trafień i ciągle liczą się w walce o koronę króla strzelców. Wspomagani przez kolegów z zespołu na pewno pokuszą się o podwyższenie dorobku bramkowego. Dla którego z nich środa będzie szczęśliwszym dniem?

Przypomnijmy, że cała 33. kolejka odbędzie się w zaległym terminie. Pierwotnym dniem, kiedy miało dojść do rozegrania spotkań był 14 kwiecień. Jednak z powodu śmierci Piermario Morosiniego z Udine jako drugi termin ustalono właśnie środek tego tygodnia.