21 września 2016    20:45 | Serie A | 5. Kolejka

0 : 2

Strzelcy: Icardi 10', 17'

Samir Handanović

96'

-

7.42

Danilo D'Ambrosio

96'

-

5.65

Joao Miranda

96'

-

7.54

Jeison Murillo

96'

-

6.54

Davide Santon

96'

-

6.15

Gary Medel

85'

6.73

Geoffrey Kondogbia

74'

6.35

Antonio Candreva

75'

7.31

Joao Mario

96'

-

7.81

Ivan Perisic

96'

-

6.85

Mauro Icardi

96'

-

2

8.88

Assane Gnoukouri

22'

5.85

Eder Citadin

21'

6.25

Felipe Melo

11'

6.10


Skład gospodarzy

28 Skorupski; 2 Laurini (3 Zambelli, 68), 6 Bellusci, 19 Barba, 4 Dimarco; 88 Tello, 8 Diousse, 77 Buchel (11 Croce, 57); 10 Saponara (89 Marilungo, 68); 20 Pucciarelli, 7 Maccarone

Ławka gospodarzy

23 Pelagotti, 5 Jose Mauri, 9 Mchedidze, 17 Maiello, 18 Gilardino, 21 Pasqual, 24 Cosic, 31 Pereira, 33 Krunic

Skład gości

1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 25 Miranda, 24 Murillo, 21 Santon; 17 Medel (5 Melo, 85), 7 Kondogbia (27 Gnoukouri, 74); 87 Candreva (23 Eder, 75), 6 Joao Mario, 44 Perisic; 9 Icardi

Ławka gości

30 Carrizo, 8 Palacio, 10 Jovetic, 13 Ranocchia, 15 Ansaldi, 55 Nagatomo, 94 Yao, 95 Miangue, 96 Barbosa

Kartki

Murillo 3, Medel 23, Miranda 25, Joao Mario 58

Relacja

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20:45 na stadionie Carlo Castellani w Empoli. Już od pierwszych minut można było zobaczyć, że gracze Interu nie przyjechali tu bronić się. Zawodnicy walczyli zawzięcie o każdą piłkę, co poskutkowało pokazaniem przez sędziego żółtego kartonika już w 3. minucie meczu. Ukarany został Murillo i od tamtej pory Kolumbijczyk nie mógł już sobie pozwolić na ostrzejsze interwencje. Goście nie ustępowali w atakach, cały czas kontrolowali tempo gry. Kibice nie musieli długo czekać na efekty tych działań. W 10. minucie, po szybkiej akcji prawą stroną boiska, piłka trafiła pod nogi Candrevy, który precyzyjne dośrodkował w pole karne, gdzie tylko czekał Mauro Icardi i efektownym szczupakiem zdobył gola na 0:1. Mediolańczycy uskrzydleni bramką nie zamierzali odpuszczać. W dalszym ciągu to oni byli siłą napierającą na bramkę rywala, który najwyrazniej był oszołomiony przebiegiem meczu. Nieporadność gospodarzy zemściła się na nich bardzo szybko. W 17. minucie znów bohaterem Interu okazał się Icardi – tym razem otrzymał prostopadłą piłkę od Joao Mario z okolicy środka boiska, po czym wykończył akcję płaskim strzałem na krótki róg bramki Skorupskiego. Empoli w dalszym ciągu nie potrafiło skonstruować żadnej składnej akcji, która byłaby w stanie stworzyć zagrożenie przy bramce Handanovića. Zamiast tego to Inter był o krok od dobicia gospodarzy golem na 0:3. Po fatalnym błędzie Empoli przy wyprowadzaniu ataku, Icardi znalazł się w sytuacji sam na sam ze Skorupskim, lecz tym razem lepszy okazał się polski bramkarz. Dwie minuty później znowu zadrżało pod bramką Azzuri – po bardzo sprawnym rozegraniu piłka trafiła do Perisića, ale jego strzał z kilkunastu metrów ponownie obronił golkiper gospodarzy. Małym przełomem dla Empoli była 36. minuta. Wtedy to po szybkiej wymianie podań w znakomitej sytuacji znalazł się Piciarelli, który strzałem w długi róg zmusił Handanovića do pięknej interwencji. Minutę potem Słoweniec znowu pokazał co potrafi, tym razem broniąc strzał zza pola karnego. Do końca połowy rezultat nie uległ zmianie i drużyny zeszły do szatni przy wyniku 0:2.

Druga część spotkania rozpoczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. To oni zaczęli przeważać w posiadaniu piłki, lecz ich ataki były szybko tłumione przez defensywę Nerazzurri. Na boisku nie brakowało brutalności, każda ze stron zawzięcie walczyła o futbolówkę. Jeśli chodzi zaś o samą grę – tempo meczu zdecydowanie spadło. Nie zmieniła się za to jedna rzecz, mianowicie błędy popełniane przez Empoli. Po jednej z takich strat swoją szansę na hat-tricka ponownie miał Icardi, ale ostatecznie zabrakło mu zdecydowania i piłkę przejęli obrońcy Azzuri. Trener gospodarzy, podłamany grą swoich podopiecznych, zdecydował się na 3 szybkie zmiany jeszcze przez upływem 70 minuty. Jak się potem okazało, roszady te na niewiele się zdały. Rozpaczliwe akcje zawodników Empoli po prostu nie mogły znaleźć drogi do bramki Interu . W końcu przyszedł czas na zmianę w drużynie z Mediolanu. Frank de Boer najpierw zmienił zmęczonego Kondogbię, a w jego miejsce wszedł Gnoukouri. Kilka chwil później na boisko wszedł Eder, który zastąpił Candrevę. W końcówce meczu zaczęły pokazywać się trudy tego spotkania. Zawodników zaczęły łapać skurcze, przez co mieliśmy kilka przerw w grze. W 85. minucie trener gości postanowił wykorzystać trzecią zmianę. W miejsce Garego Medela wszedł Felipe Melo. Chociaż sędzia doliczył aż 6 minut do podstawowego czasu gry, obie ekipy zdawały się jedynie wyczekiwać ostatniego gwizdka. Do końca wynik nie uległ zmianie, a Inter mógł cieszyć się ze swojego trzeciego ligowego zwycięstwa. 

Zapowiedź

Piąta kolejka Serie A zostanie rozegrana w środku tygodnia. Po zwycięstwie Interu nad Juventusem, Nerazzurri jadą do Empoli, by potwierdzić że niedzielny triumf to nie jednorazowy wyskok, a wyraźny wzrost formy.

Ostatnia kolejka

W ostatniej kolejce Inter niespodziewanie pokonał Juventus Turyn na własnym terenie, dzięki czemu nastroje w zespole i wśród kibiców znacznie się poprawiły. Niczym będzie jednak to zwycięstwo, jeżeli dziś w Empoli nie będzie kontynuacji.

Inter w tabeli zajmuje 7 miejsce, rywale są na 17. miejscu. W ostatniej kolejce Empoli zremisowało 0-0 z Torino.

Jakim składem?

Frank de Boer do Empoli nie zabrał Brozovića, którego absencja ma podłoże dyscyplinarne ze strony klubu i trenera, ponadto przymusowo pauzuje Banega oraz kontuzjowany Andreolli. Do kadry powrócił Ansaldi a wśród pominiętych jest również Biabiany. Do kadry włączony został natomiast Gabriel Barbosa, dla którego w Empoli być może będzie to debiutancki występ w barwach Interu.

EMPOLI 4-3-1-2: 28 Skorupski, 2 Laurini -  Bellusci - 19 Barba - 21 Pasqual, 88 Tello - 8 Diousse - 11 Croce, 10 Saponara, 20 Pucciarelli - 7 Maccarone

INTER 4-3-3: 1 Handanović, 33 D'Ambrosio - 25 Miranda - 24 Murillo - 21 Santon, 6 Joao Mario - 17 Medel - 7 Kondogbia, 87 Candreva - 9 Icardi - 44 Perisi

Informacje

Trener: Frank de Boer
Rozgrywki: Serie A
Widzów:
Sędzia: Marco Guida

Stadion

Stadio Carlo Castellani

Empoli, Włochy

Więcej informacji