Skład gospodarzy
1 Handanovic; 7 Cancelo, 37 Skriniar, 25 Miranda, 33 D'Ambrosio (59' 21 Santon); 77 Brozovic, 5 Gagliardini; 87 Candreva, 8 Rafinha (75' 20 B. Valero), 44 Perisic; 9 Icardi (65' 23 Eder)
Ławka gospodarzy
27 Padelli, 46 Berni, 2 Lisandro, 11 Vecino, 17 Karamoh, 29 Dalbert, 99 Pinamonti
Skład gości
1 Nicolas; 28 Ferrari (57' 22 Bianchetti), 12 Caracciolo, 26 Vukovic, 69 Souprayen; 2 Romulo, 23 Calvano, 77 Buchel, 93 Fares; 16 Aarons (64' 7 Verde); 70 Petkovic (79' 10 Cerci)
Ławka gości
17 Silvestri, 40 Coppola, 8 Fossati, 14 Zuculini, 21 Lee, 25 Boldor, 27 Valoti, 37 Bearzotti, 97 Felicioli
Kartki
Buchel (H), Fares (H), Gagliardini (I)
Relacja
Podopieczni Luciano Spallettiego nie chcieli czekać do poniedziałku i już dzisiaj sprawili spore lanie swoim rywalom. Na własnym stadionie Inter pewnie pokonał Hellas Werona 3 - 0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Mauro Icardi, a jedno trafienie dołożył Ivan Perisić.
Mecz rozpoczął się od błyskawicznego prowadzenia gospodarzy. Licznie zgromadzeni fani nie zdążyli jeszcze rozsiąść się na swoich miejscach, a już mieli okazję do świętowania pierwszego trafienia. Ivan Perisić wykorzystał niefrasobliwość defensywy rywali i szybko wyrzucił piłkę z autu w kierunku Mauro Icardiego. Kapitan Nerazzurrich w swoim stylu wykorzystał okazję i już w 48 sekundzie otworzył wynik spotkania. Przewaga Interu była niepodważalna. Niezłe okazje do zdobycia bramki zmarnowali Danilo D'Ambrosio i Roberto Gagliardini. Miejscowi podwyższyli prowadzenie w 13 minucie. Marcelo Brozović posłał znakomitą piłkę w kierunku Ivana Perisicia, który wyprzedził obrońców i posłał futbolówkę do siatki. Nerazzurri usilnie szukali kolejnych trafień, lecz do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Po wznowieniu gry, obraz meczu nie uległ zmianie. Gospodarze ponownie szybko znaleźli drogę do bramki Hellasu. W 49 minucie Ivan Perisić posłał piłkę na długi słupek, a tam czekał już Mauro Icardi, któremu pozostało tylko dopełnić formalności. Mając w perspektywie środowe starcie z Milanem, gracze Spallettiego nie forsowali już tempa i spokojnie kontrolowali przebieg meczu. Nerazzurri złapali ogromną pewność siebie i pozwalali sobie na wiele ryzykownych i efektownych zagrań. Nie brakowało też sytuacji bramkowych. Bliscy podwyższenia prowadzenia byli zwłaszcza Antonio Candreva i Roberto Gagliardini, lecz zawodziła ich skuteczność. Swoich okazji doczekali się również przyjezdni. Najbliższy szczęścia był Fares, który w 72 minucie trafił piłką w słupek bramki strzeżonej przez Handanovicia. W 90 minucie z boiska wyrzucony został Nicolas, a jako, że trener Hellasu wykorzystał już komplet zmian, na bramce zmuszony był ustać doświadczony Romulo. Gospodarze nie wykorzystali jednak okazji i kibice nie zobaczyli już kolejnych goli.
Zapowiedź
Wielka Sobota dla fanów calcio, to nie tylko emocje związane z ostatnimi przedświątecznymi porządkami, ale także powrót, po reprezentacyjnej odsłonie, na stadiony Serie A. Właśnie jutro, punktualnie o godz. 15.00 rozpocznie się spotkanie Interu z Hellas Verona.
Tło spotkania
Piłkarze ze stolicy Lombardii wybiegną na boisko, by zrealizować kilka istotnych planów. Po pierwsze, najwyższa pora, już na stałe pożegnać kryzysową zimę i potwierdzić, że poprzednie spotkanie z Sampdorią Genua, nie było niezwykłym łutem szczęścia, okraszonym aż pięciobramkowym zwycięstwem. Po wtóre, w obliczu różnorakich niepokojących doniesień prasowych, o zamysłach sprzedażowych właścicieli Interu, drużyna powinna pokazać siłę,jedność i konsolidację w dążeniu do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Trzeci element, który wróży żądzę ambitnej gry, to zbliżający się Mundial i fakt, że kilku naszych piłkarzy chętnie przypomni się swoim trenerom reprezentacyjnym i błyskiem formy utrze nosa za brak powołania na mecze towarzyskie.
Motywacji nie zabraknie także rywalom z miasta zakochanych. Walka o utrzymanie w Serie A wchodzi w decydującą fazę i każdy punkt zdobyty przez ekipę Hellas wydaje się być na wagę złota. Goście po zwycięstwie w derbach Werony, doznali srogiej porażki w meczu z Atalantą. Sinusoida formy nakazuje wątpić w możliwości przedostatniej ekipy w tabeli, niemniej jednak tamtejszy ścisk, nakazuje spodziewać się zaciętej walki.
Ciekawym faktem jest informacja, że Hellas jeszcze nigdy w historii nie był w stanie pokonać Interu w oficjalnym spotkaniu.
Ostatni pojedynek
Ostatnie spotkanie z Hellas miało miejsce 30 października 2017r i zakończyło się zwycięstwem Interu 1-2.Mecz rozgrywany był w ramach jedenastej kolejki Serie A. Na listę strzelców wpisali się Borja Valero (36 min) i Pazzini (59 min) oraz Perisic (66 min). Arbitrem tego spotkania był pan Gavillucci.
Poprzednie spotkania
30 października 2017/ Hellas-Inter/Serie A/ 1-2
7 lutego 2016/ Hellas-Inter/Serie A/ 3-3
23 września 2015/ Inter-Hellas/Serie A/ 1-1
Sytuacja w tabeli
Inter Mediolan w tabeli Serie A jest aktualnie na 4 miejscu. W rozegranych dotychczas 28 spotkaniach podopieczni Luciano Spallettiego zdobyli 55 pkt, notując 15 zwycięstw, 10 remisów i 3 porażki. Różnica bramek to 26, przy 47 strzelonych i 21 straconych bramkach.
Hellas w ligowej tabeli włoskiej Serie A aktualnie zajmuje 19 pozycję. Piłkarze z Werony w 28 spotkaniach zdobyli 22 pkt, notując 6 zwycięstw, 4 remisy oraz 18 porażek. Różnica bramek wynosi 31 na niekorzyść, przy 25 strzelonych i 56 straconych bramkach.
Inter w razie zwycięstwa powiększy przewagę nad piątym w tabeli Lazio do 4 pkt i z pewnym komfortem przystąpi do meczu derbowego. Goście w przypadku zwycięstwa nawiążą jeszcze walkę o wyjście ze strefy spadkowej.
Ostatnie wyniki ligowe Interu
18 marca 2018/ Sampdoria 0-5 Inter
11 marca 2018/ Inter 0-0 Napoli
24 lutego 2018/ Inter 2-0 Benevento
17 lutego 2018/ Genoa 2-0 Inter
11 lutego 2018/ Inter 2-1 Bologna
Ostatnie wyniki ligowe Hellas
18 marca 2018/ Hellas 0-5 Atalanta
10 marca 2018/ Hellas 1-0 Chievo
25 lutego 2018/ Hellas 2-1 Torino
19 lutego 2018/ Lazio 2-0 Hellas
11 lutego 2018/ Sampdoria 2-0 Hellas