19 sierpnia 2018    20:30 | Serie A | 1. Kolejka

1 : 0

Strzelcy: 27' kar. Berardi

Samir Handanović

95'

-

6.30

Danilo D'Ambrosio

95'

-

4.71

Stefan de Vrij

95'

-

5.47

Joao Miranda

95'

-

3.46

Henrique Dalbert

45'

3.57

Matias Vecino

95'

-

3.94

Marcelo Brozović

86'

3.77

Matteo Politano

95'

-

5.38

Lautaro Martinez

69'

4.69

Kwadwo Asamoah

95'

-

6.08

Mauro Icardi

95'

-

4.45

Ivan Perisic

49'

5.56

Keita Balde

26'

5.75

Yann Karamoh

9'

4.79


Skład gospodarzy

47 Consigli; 21 Lirola, 31 Ferrari, 23 Magnani, 6 Rogerio; 68 Bourabia (64' 12 Sensi), 4 Magnanelli, 32 Duncan; 25 Berardi, 27 Boateng (85' 30 Babacar), 34 Di Francesco (74' 20 Boga)

Ławka gospodarzy

79 Pegolo, 28 Satalino, 98 Adjapong, 39 Dell'Orco, 17 Sernicola, 73 Locatelli, 9 Djuricic, 10 Matri, 19 Odgaard

Skład gości

1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 6 De Vrij, 23 Miranda, 29 Dalbert (46' 44 Perisic); 8 Vecino, 77 Brozovic (86' 7 Karamoh); 16 Politano, 10 Lautaro (69' 11 Keita Balde), 18 Asamoah; 9 Icardi

Ławka gości

27 Padelli, 2 Vrsaljko, 5 Gagliardini, 13 Ranocchia, 20 B. Valero, 37 Skriniar, 87 Candreva

Kartki

Duncan (S), Rogerio (S), Miranda (I), Vecino (I), Sensi (S)

Relacja

Potwierdza się klątwa Sassuolo. Inter niestety przegrywa spotkanie na Mapei Stadium. Drużyna gospodarzy podyktowała Narazzurrim bardzo trudne warunki. O wyniku zdecydował karny.

Drużyny po wejściu na murawę oddały hołd minutą ciszy ofiarom tragedii w Genui. Zaraz po tym mogliśmy zobaczyć po raz pierwszy w tym sezonie odnowiony Inter. W trzeciej minucie czujność Handy sprawdził Bourabia, w sytuacji sam na sam lepszy był golkiper Nerazzurrich. Gospodarze grali skutecznie, blokując akcje Interu i wywierając presję na gościach. Strzały z obu stron były niecelne lub też nie sprawiały problemów bramkarzom. Do fatalnej w skutkach interwencji Mirandy doszło w dwudziestej piątej minucie. Po faulu na Di Francesco, sędzia odgwizdał karny. Strzał oddał Berardi i piłka po rękach Handanovicia weszła do bramki. Próba wyrównania, przez Icardiego, strzałem z dystansu w trzydziestej minucie zakończyła się niepowodzeniem, futbolówka minęła prawy słupek. W pierwszej połowie to Sassuolo utrzymywało optyczną przewagę i zasłużyło na prowadzenie.

Drugą połowę rozpoczął od początku Ivan Perisić, który zastąpił Dalberta. Inter zaczął grać szybciej i nieco agresywniej, jednak brakowało wciąż dokładności w środku pola, wiele piłek wracało też stamtąd do tyłu, do obrońców. Strzałów z dystansu próbowali zarówno Brozović, jak i Politano, jednak nieskutecznie. W sześćdziesiątej czwartej minucie słupek uratował Nerazzurich przed utratą kolejnego gola. Niecałą minutę później Icardi spudłował znajdując się na piątym metrze przed bramką przeciwnika. Keita Balde zmienił Lautaro Martineza na dwadzieścia dwie minuty przed końcem meczu. Wkrótce, w miejsce Brozovicia, zameldował się też Karamoh. Czas uciekał, w akcjach wciąż brakowało dokładności i przede wszystkim skuteczności, pomimo lepszej gry zawodników Spalettiego. W dziewięćdziesiątej minucie świetną główkę De Vrija wyciągnął bramkarz gospodarzy. Wyniku nie udało się zmienić do ostatniego gwizdka.

Jakie możemy wyciągnąć wnioski po tym spotkaniu? Gdyby porównywać zespół Interu do maszyny, koła zębate wciąż się nie stykają, w trybach zalega piasek i brak odpowiedniego smarowidła. Sporo pracy przed trenerem i drużyną.

Zapowiedź

Nareszcie! Tyle tygodni czekania, ale już zdecydowanie wystarczy. Ligowe rozgrywki powracają na włoskie boiska i zapowiadają się nadzwyczaj emocjonująco. Nerazzurri w pierwszej kolejce postarają się o komplet punktów na trudnym terenie w Sassuolo. Pierwszy gwizdek niedzielnego starcia zaplanowano na godz. 20:30.

Ekipa Luciano Spallettiego z przytupem zakończyła poprzedni sezon. Inter powrócił na europejskie salony i rozbudził nadzieje na lepsze jutro. Niedawno zakończone mercato, tylko spotęgowało optymizm wśród sympatyków czarno - niebieskich z Mediolanu. Udało się zachować cały trzon zespołu, a dodatkowo w kadrze pojawiło się sporo mocnych nazwisk. Spalletti otrzymał naprawdę solidny materiał do pracy, lecz zarazem będzie musiał sprostać rozbudzonym oczekiwaniom. Plany i marzenia należy odłożyć jednak na bok, ponieważ nadchodzi czas prawdziwej weryfikacji potencjału drużyny.

Trudny teren, niewygodny rywal

Na pierwszy ogień idzie ekipa Sassuolo, czyli rywal, który w ostatnich latach wyjątkowo nie leży Nerazzurrim. Oczywiście cały czas mamy w pamięci dwie wygrane po 7 - 0, ale to już zamierzchła przeszłość. Jeśli spojrzymy w statystyki to Neroverdi mogą pochwalić się lepszym bilansem bezpośrednich spotkań - 10 meczów, 4 wygrane, 6 porażek. Ostatnie zwycięstwo Interu to grudzień 2016 roku (1 - 0 po golu Candrevy), więc prawdziwy szmat czasu.

Tym razem, powinno być o tyle łatwiej, że w zespole rywali nie będzie już Matteo Politano, który miał patent na gole przeciwko czarno - niebieskim (3 trafienia). Mediolańczycy postanowili zadziałać w myśl powiedzenia, że jeżeli nie możesz kogoś pokonać to musisz go wykupić, więc Politano trafił tego lata na Stadio Giuseppe Meazza. Rywale również nie próżnowali jednak na rynku transferowym. Na Mapei Stadium zawitało kilka naprawdę ciekawych nazwisk, jak chociażby Kevin Prince Boateng, Federico Di Francesco, Manuel Locatelli, Gregoire Defrel, czy dobrze znany Jens Odgaard. Z klubem pożegnał się za to jego kapitan i opoka defensywy - Francesco Acerbi.

politano

Przewidywana jedenastka

Luciano Spalletti będzie miał do dyspozycji niemal całą kadrę (zabraknie Nainggolana), lecz piłkarze znajdują się na różnym etapie przygotowania fizycznego. Najprawdopodobniej zobaczymy więc jedenastkę złożoną z graczy, którzy najdłużej przygotowywali się do nowego sezonu. Media różnią się jednak w swoich typowaniach.

Tuttosport: 

Inter (4-2-3-1): Samir Handanović; Danilo D’Ambrosio, Stefan de Vrij, Miranda, Dalbert; Matias Vecino, Marcelo Brozović; Matteo Politano, Lautaro Martinez, Kwadwo Asamoah; Mauro Icardi.

Corriere dello Sport:

Inter (4-2-3-1): Samir Handanović; Danilo D’Ambrosio, Stefan De Vrij, Milan Skriniar, Dalbert; Marcelo Brozović, Kwado Asamoah; Matteo Politano, Lautaro Martinez, Ivan Perisić; Mauro Icardi.

Gazzetta dello Sport:

Inter (4-2-3-1): Samir Handanović; Danilo D’Ambrosio, Stefan de Vrij, Miranda, Dalbert; Matias Vecino, Marcelo Brozović; Matteo Politano, Lautaro Martinez, Kwadwo Asamoah; Mauro Icardi.

Informacje

Trener: Luciano Spalletti
Rozgrywki: Serie A
Widzów:
Sędzia: Mariani

Stadion

Mapei Stadium

Reggio Emilia, Włochy

Więcej informacji