Skład gospodarzy
32 Abbiati; 25 Bonera (Abate 50), 76 Yepes, 5 Mexes, 2 De Sciglio (Robinho 57); 34 De Jong, 18 Montolivo; 28 Emanuelson, 10 Boateng, 92 El Shaarawy (Pazzini 71); 22 Bojan.
Ławka gospodarzy
1 Amelia, 59 Gabriel, 8 Nocerino, 13 Acerbi, 16 Flamini, 17 Zapata, 21 Costant, 23 Ambrosini, 77 Antonini.
Skład gości
1 Handanovic; 23 Ranocchia, 25 Samuel, 40 Juan Jesus; 4 Zanetti, 21 Gargano, 19 Cambiasso, 55 Nagatomo; 7 Coutinho (Guarin 46); 99 Cassano (Pereira 53), 22 Milito (Palacio 71).
Ławka gości
12 Castellazzi, 27 Belec, 6 Silvestre, 16 Mudingayi, 20 Obi, 41 Duncan, 42 Jonathan, 44 Bianchetti, 88 Livaja.
Kartki
Juan Jesus 10, Boateng 11, Nagatomo 23, 48, Mexes 34, De Jong 38, Pazzini 82, Ranocchia 83, Montolivo 85, Yepes 86.
Relacja
Jeżeli naczelnym sponsorem jednego z wielkich pojedynków Hiszpanii było słowo "dlaczego?" ("por que?"), dzisiejszy pojedynek włoskich gigantów stał pod znakiem słowa "gdyby".
Gdyby w czwartej minucie bramki nie zdobył Walter Samuel, zupełnie przypadkowo uderzając głową nieco opadającą już piłkę, do której po wrzutce Cambiasso nie dotarli napastnicy i pomocnicy Interu, mecz z pewnością wyglądałby inaczej. Pewny swego prowadzenia Inter cofnął się jednak do obrony i do końca meczu przyglądał się nieporadnemu Milanowi, który nie miał dziś prawa stzelić bramki.
Gdyby kilka minut później niemalże stuprocentową sytuację wykorzystał Diego Milito lub podał do wybiegającego Antonio Cassano, mielibyśmy już 2-0 i prawdopodobnie rozpoczęłaby się ofensywna egzekucja na piłkarzach AC Milan, którzy prosiliby sędziego o zakończenie tego dramatu już po pierwszej połowie.
Gdyby nie czerwona kartka, którą w konsekwencji zagrania ręką dostał Yuto Nagatomo na samym początku drugiej połowy (było to dla piłkarza kolejnym upomnieniem), być może Inter pokusiłby się o powtórzenie ofensywy z pierwszej połowy. Grając w dziesiątkę stał się jednak drużyną zdecydowanie mniej odważną i broniąc się całą drużyną, cierpliwie znosił ostrzał Milanu.
Gdyby polityczna kondycja Silvio Berlusconiego była trochę inna, właściciel Rossonerich zapewne nie szczędziłby tak okrutnie budżetu i znaleźliby się w nim jacyś bardziej kompetentni zawodnicy z pomysłem na grę.
Gdyby klubu nie opuścił latem Zlatan Ibrahimović, a Alexandre Pato został wykonany z jakiegoś bardziej trwałego materiału, prawdopodobnie Inter przegrałby ten mecz. Bojan Krkić wspierany przez Robinho i Giampaolo Pazziniego zajawił się dziś jednak jako jeden z najbardziej nieporadnych, nieudolnych napastników w historii Serie A, zaś numer "22" na jego koszulce sprawiał wrażenie jakiegoś wyjątkowo marnego pastiszu Diego Milito.
Gdyby nie lata porażek Massimo Morattiego, być może nie zdobyłby nawet elementarnej cierpliwości, a to właśnie ona, połączona z wyrozumiałością, przełożyły się na rozwój Ranocchii i Juana Jesusa. Obaj piłkarze po słabszych sezonach w barwach Interu stali się stoperami pewnymi siebie i trudnymi do pokonania nawet przez największych ligowych wyjadaczy, wcale nie ustępując profesorowi Walterowi Samuelowi.
Gdyby - wreszcie - Julio Cesar potwierdził liczne deklaracje przywiązania do klubu i zgodził się na niższą pensję, w Interze najpewniej nigdy nie pojawiłby się Samir Handanović. Tak się jednak nie stało, a w bramce Nerazzurrich stoi prawdopodobnie nadczłowiek, który łączy w sobie wszystkie cechy wielkich mistrzów: Pagliuki, Peruzziego, Toldo czy wreszcie Cesara, dodając do tego kilka własnych atutów.
Gdybanie zostawmy jednak poetom. Inter pokonał nieporadny Milan 1-0 i choć styl nie zachwycił, Mediolan wciąż jest czarno-niebieski.
Zapowiedź
To już dziś. O godzinie 20:45 rozpoczną się 192. Derby Mediolanu odkąd ustanowiono jedną krajową ligę w sezonie 1929/1930. W 93 meczach z Rossoneri w roli gospodarza, Inter wygrał 35 spotkań, 32 razy wygrał Milan, 26 razy doszło do podziału punktów.
El Shaarawy - Coutinho
Do meczu z Milanem pozostały trzy dni. Na okładce dzisiejszej La Gazzetta dello Sport znaleźli się metroseksualny Stephan El Shaarawy oraz Philippe Coutinho. "Faraon" - jak nazywają we Włoszech napastnika Milanu strzelił jedną z bramek dla Milanu w meczu przeciwko Zenitowi. Ponadto biegał (przebiegł aż 12,1 km - za acmilan24.com), podawał i odbierał, a także zaliczył asystę. Błyszczał także w lidze, gdzie w ostatnim czasie jest najlepiej prezentującym się zawodnikiem Milanu.
Zwycięstwo z Rosjanami na wyjeździe może podbudować morale Milanu, choć należy pamiętać iż drużyna Luciano Spallettiego jest w rozsypce i Rossoneri zagrali z nimi w najlepszym dla siebie momencie. Po sprowadzeniu za około 100 milionów euro Hulka i Witsela, w szatni Zenitu narodził się wielki konflikt i kłótnie o...pieniądze.
Odpowiedzią Interu na El Shaarawy'ego ma być Philippe Coutinho. Brazylijczyk wykorzystuje absencję Wesley'a Sneijdera w najlepszy dla siebie sposób - gra i z meczu na mecz zdobywa coraz większe zaufanie trenera i kibiców, a także zaufanie do samego siebie. We wczorajszym meczu był jednym z najlepszych na boisku i strzelił fantastyczną bramkę. Zarówno on jak i El Shaarawy są jeszcze bardzo młodzi, ale ich gra może być ozdobą niedzielnych derbów.
Cassano - Pazzini
Pojedynek Faraona z Coutinho (jeżeli Stramacconi niespodziewanie nie posadzi Brazylijczyka na ławce) nie będzie jednak pojedynkiem, na który przede wszystkim zwrócone będą oczy obserwatorów. Tę uwagę ściągnie na siebie Antonio Cassano i Giampaolo Pazzini. O opinię na temat wymiany Interu i Milanu, dziennikarze włoscy pytali już chyba wszystkich. Nie ominęlo to nawet sprzątaczek na Giuseppe Meazza oraz chłopca przynoszącego gazety Adriano Gallianiemu.
Oczywiście i nas ciekawi jak obaj piłkarze zagrają w tym spotkaniu. Presja na nich będzie spora, jednak są to gracze na tyle doświadczeni, że nie powinno to stanowić większego problemu.
Jak do tej pory Cassano zdobył 4 gole, choć jak sam przyznaj, bardziej cieszą go asysty (na koncie ma jak do tej pory jedną). Bilans Pazziniego to 3 bramki w lidze, wszystkie zdobyte w jednym meczu.
Wielce prawdopodobne jest więc, że któryś z tych zawodników trafi w niedzielę do siatki, bo dla nich obydwu, motywacja w tym spotkaniu będzie podwójna.
***
Dla Milanu małym bonusem może być jeden dzień więcej na odpoczynek po meczu w Lidze Mistrzów. Na szczęście dla nas, podróż z Mediolanu do St.Petersburga również nie należy do najbliższych, a Andrea Stramaccioni w przeciwieństwie do Allegriego, swoich kilku ważnych asów pozostawił w domu.
***
Do składu Milanu na mecz z Interem nie wróci "wiecznie kontuzjowany" Alexandre Pato. Brazylijczyk bliski jest powrotu na boisko, jednak na mecz z Interem prawdopodobnie nie zostanie jeszcze powołany.
Milan z kolei cieszy się z absencji Sneijdera. Mówił o tym chociażby Daniele Bonera, który określił Holendra jako fuoriclasse. Innym zawodnikiem na którego obrońca Milanu będzie musiał zwrócić szczególną uwagę jest Diego Milito, który Milanowi strzela bramki niemal w każdym meczu.
Człowiek derbów liczy na gwizdy
Jeśli na boisku stadionu Giuseppe Meazza chcielibyśmy znaleźć zawodnika, którego można określić mianem "człowieka derbów" to takim graczem bez wątpienia jest Diego Milito. Kiedyś zawodnikiem, którego dla odmiany obawiał się Inter, był w zespole Milanu Andrij Shevchenko. Dziś bramkostrzelną broń w swoich szeregach posiada Andrea Stramaccioni. W obozie Nerazzurrich wszyscy liczą, że Il Principe kolejny raz zabłyśnie formą i z "pomocą" Abate będzie decydującym zawodnikiem niedzielnych derbów, jakim był w styczniu 2012 roku, kiedy Inter wygrał 1-0 i maju, gdy Inter w roli gospodarza wygrał 4-2 a Milito zdobył trzy gole. W sumie przeciwko Milanowi zdobył 6 goli, nie licząc spotkań towarzyskich.
Argentyńczyk w ostatnim czasie wypowiedział się na temat derbów i Antonio Cassano, dla którego będzie to szczególny mecz, ze względu na swój epizod w Milanie. Choć jak powiedział nam Paolo Cozza, zainteresowanie biletami ze strony kibiców Milanu jest mniejsze niż kiedykolwiek (Milan dysponuje większą ilością biletów ze względu na fakt bycia nominalnym gospodarzem w tym meczu), to bez względu na ilość zgromadzonych fanów Rossonerich, FantAntonio otrzyma solidną porcję gwizdów. Milito cieszy się z tego faktu, bo wierzy iż takie zachowanie kibiców rywali tylko dodatkowo zmotywuje jego partnera z ataku.
Wracając do biletów, tych według naszych informacji zostało jeszcze około 30 tysięcy!
- Derby bez Was nie mają sensu. Prosimy kupcie bilet i przyjdźcie na stadion, wtedy będziemy mogli wygrywać razem - apeluje kapitan Milanu
Moratti liczy na Coutinho
Brazylijczyk za każdym razem, kiedy dostaje możliwość gry, prezentuje się bardzo dobrze. Ale czy Andrea Stramaccioni znajdzie miejsce na boisku zarówno dla Coutinho, jak i Cassano jednocześnie? Massimo Moratti cieszy się z postępów jakie robią młodzi zawodnicy, którzy byli decydujący w meczu przeciwko Neftchi. Prezydent liczy, że w meczu derbowym tajną bronią Interu okaże się właśnie Philippe Coutinho.
- To będzie mecz, w którym obydwie drużyny będą chciały pokazać, że kryzys jest dla nich przeszłością.
Berlusconi nie obejrzy derbów?
Massimo Moratti tradycyjnie obejrzy mecz derbowy na Giuseppe Meazza. Prezydent Interu zapewne zasiądzie na trybunie u boku syna i siostry. Jak podaje serwis milannews.it, ze strony Milanu na trybunie pojawi się prawdopodobnie jedynie Adriano Galliani. Silvio Berlusconiego zabraknie, gdyż... wybiera się na urodziny Władimira Putina do Rosji.
Cóż, znając upodobania byłego premiera Włoch możemy jedynie podejrzewać, że liczy na rosyjską gościnność i cytując jeden z polskich klasyków filmowych "najpierw napijemy się wódeczki, a potem przyjdą dupeczki, albo na odwrót"?
Powrót Palacio, ale...
Argentyńczyk od pewnego czasu trenuje normalnie z zespołem, jednak do Azerbejdżanu nie poleciał. Szykowany jest na mecz derbowy, ale nie wystąpi od początku. Trener Andrea Stramaccioni zamierza wpuścić zawodnika dopiero pod koniec meczu, zależnie od sytuacji na boisku i wyniku.
Absencje
W zespole Milanu zabraknie przede wszystkim Alessandro Pato. Brazylijczyk tradycyjnie jest kontuzjowany. Ponadto trener Allegri nie będzie mógł skorzystać z Acerbiego, Muntariego, Didaca Vili oraz Mesbaha.
Andrea Stramaccioni przede wszystkim nie może wystawić Wesley'a Sneijdera. Holender doznał niedawno kontuzji i przechodzi rehabilitację. Ponadto ze składu na to spotkanie wypadł Ricarco Alvarez. Nie taki młody już jak go piszą Argentyńczyk doznał lekkiego urazu. Ponadto wciąż kontuzjowany jest Stanković,
Od 8 lat nie było remisu
Ostatni raz wynik remis Interu z Milanem padł 24 października 2004 roku, kiedy żadna z drużyn nie strzeliła gola. Od tamtej pory rozegrano 18 spotkań. Z Milanem w roli gospodarza Inter od tamtej pory wygrywał średnio co 3 spotkanie.
Jak podają statystyki, aż 26 meczów zostało rozegranych w październiku (24 w lidze, 2 w Pucharze Włoch) z czego 6 spotkań wygrał Milan, padło 8 remisów i 12 zwycięstw Interu. Ostatni mecz w październiku grano 28 października 2006 roku. Pod wodzą Roberto Manciniego, Inter wygrał 4-3.
Bojan marzy o występie
Bojan Krkić jest jednym z nowych zawodników w Milanie. Młody napastnik liczy na występ przeciwko Interowi.
- Oczywiście chciałbym zagrać w derbach. Musimy wygrać i sprawić, by nasi kibice byli szczęśliwi. Potrzebujemy trzech punktów. - powiedział
Nie wydaje się jednak, by były zawodnik Barcelony otrzymał szansę gry od pierwszych minut. Pierwszeństwo gry w tym meczu zdaje się mieć Giampaolo Pazzini.
Prawdopodobne składy i ustawienie
Inter zagra najprawdopodobniej w ustawieniu 3-4-1-2 z Philippe Coutinho w składzie. Młody Brazylijczyk jest w formie, co pokazał w meczu przeciwko Neftchi oraz kilkakrotnie wcześniej. W obronie trener Stramaccioni postawi na sprawdzoną trójkę: Ranocchia, Samuel i Juan Jesus.
Niespodziewaną zmianą, według dziennikarzy z Włoch może być posadzenie na ławce Guarina. W pomocy od początku meczu zobaczymy Zanettiego, Gargano, Cambiasso i Nagatomo, natomiast przed nimi rolę tre-quartisty przyjmie właśnie Coutinho wspierający dwójkę w ataku: Cassano - Milito.
Jeśli chodzi o Milan, tutaj niemal pewne jest ustawienie 4-2-3-1, w którym czwórkę obrońców stanowić będą: Abate, Bonera, Yepes i De Sciglio, dwójkę środkowych pomocników De Jong i Montolivo, zaś ofensywny kwartet Emanuelson, Boateng, El Shaarawy i wysunięty najbliżej bramki rywala Pazzini lub Bojan.
AC Milan (4-2-3-1): Abbiati - Abate - Bonera - Yepes - D Scilio - De Jong - Montolivo - Emanuelson - Boateng - El Shaarawy - Pazzini
Inter Mediolan (3-4-1-2): Handanović - Ranocchia - Samuel - Juan Jesus - Zanetti - Gargano - Cambiasso - Nagatomo - Coutinho - Cassano - Milito.
Transmisja TV:
Al Jazeera Sport +1
Al Jazeera Sport +5
Arena Sport 3 / HD (cro)
Arena Sport 4 (srb)
AzTV
beIN Sport 2 / HD
C More Aitio (finland)
C+ Fútbol (esp) / HD
Canal 8 Sport (den)
Digi Sport 2 (rom)
ESPN (uk/ie) / HD
nPremium HD
NTV Plus Futbol 2 / HD
OTE Sport 2
Sky Calcio 1 / HD
Sky Sport 1 (italy) / HD
Sport 1 Voetbal
Sport 5+ (israel)
Sport TV3
SportDigital.tv
SportKlub (hungary)
SuperSport 2 (alb) / HD
SuperSport 7 (za)
SuperSport 7 Nigeria
SuperSport HD2 Africa
SuperSport Select
TRK Futbol+ / HD
TV4 Sport Xtra HD (swe)
YES Sport 1 HD