Skład gospodarzy
1 Handanovic; 4 Zanetti, 23 Ranocchia, 40 Juan Jesus, 55 Nagatomo; 19 Cambiasso (Stankovic 76), 17 Kuzmanovic (Schelotto 83), 21 Gargano; 8 Palacio, 22 Milito (Alvarez 65), 99 Cassano.
Ławka gospodarzy
27 Belec, 30 Carrizo, 6 Silvestre, 7 Schelotto, 18 Rocchi, 31 Pereira, 42 Jonathan.
Skład gości
1 Puggioni; 7 Seymour (Luciano 70), 3 Andreolli, 2 Dainelli, 51 Acerbi, 13 Jokic; 14 Cofie (Spyropoulos 64), 16 Rigoni, 56 Hetemaj; 43 Paloschi (Pellissier 76), 77 Thereau
Ławka gości
18 Squizzi, 88 Ujkani, 12 Cesar, 17 Sampirisi, 21 Frey, 25 Vacek, 26 Farkas, 27 Hauche, 33 Papp.
Kartki
Rigoni 18, Ranocchia 28, Stankovic 90+3
Relacja
Antonio Cassano, Andrea Ranocchia, Diego Milito. Tych trzech zawodników wpisało się dziś na listę strzelców w wygranym przed własną publicznością meczu przeciwko Chievo Verona. Nerazzurri przerwali złą passę i w końcu wywalczyli trzy punkty. Dzięki zwycięstwu Inter odrobił 2 punkty do Lazio i Napoli, a także zyskał przewagę w takim samym stosunku nad Milanem. Kryzys minął?
Przed meczem wyszło na jaw, że kontuzji na treningu doznał Mateo Kovavić, dlatego młody Chorwat na debiut przed mediolańską publiką będzie musiał jeszcze poczekać. Na szczęście uraz jest lekki. Zabrakło również Guarina, który musiał pauzować za żółte kartki.
Nim kibice zdążyli dobrze rozsiąść na trybunach, było już 1-0 dla Interu. W roli głównej wystąpił Antonio Cassano. Włoch w ostatnim czasie nie trafiał do siatki, a w niedawnym wywiadzie po meczu ze Sieną kajał się mówiąc, że wszyscy powinni dać z siebie więcej.. i dał Interowi prowadzenie uderzając przy krótkim słupku po zamieszaniu w polu karnym gości.
Przyjezdni 20 minut później zdołali odpowiedzieć golem, który był z serii tych, które paść nie powinny, gdyby obrońcy zachowali się tak jak należy. Nie pilnowany w polu karnym Rigoni strzałem głową pokonał Handanovića. Z remisu zespół Chievo nie mógł jednak cieszyć się długo, gdyż 5 minut później do siatki trafił Andrea Ranocchia. Wysoki stoper wykorzystał dogranie Cassano z rzutu rożnego i strzałem głową nie dał szans bramkarzowi. Przed zakończeniem pierwszej połowy na 3-1 mógł podwyższyć Walter Gargano, jednak ostatecznie do przerwy 2-1.
Po zmianie stron Inter zdecydowanie dominował i przeważał. W bramce dobrze spisywał się bramkarz gości. Nie udało mu się jednak powstrzymać Diego Milito w 50 minucie meczu, kiedy otrzymawszy podanie od Cambiasso w polu karnym przejął piłkę i zrobił to co potrafi najlepiej - umieścił ją w siatce.
Inter do końca meczu kontrolował wydarzenia na boisku i mógł wygrać wyżej, lecz szanse zmarnowali Alvarez oraz Palacio.
Zapowiedź
W niedzielę gramy mecz 24. kolejki Serie A. Przeciwnikiem będzie Chievo Verona. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.
Miesiąc luty rozpoczęliśmy od blamażu w Sienie. Klasowej drużynie nie wypada przegrać dwa razy z rzędu z outsiderem. O ile jedną porażkę można nazwać wypadkiem przy pracy, to do obecnej sytuacji Interu Mediolan idealnie pasuje słowo "kryzys". Podopieczni Andrei Stramaccioniego nie wygrali w lidze od trzech, a ogólnie od czterech spotkań. Taki obrót spraw rodzi szereg spekulacji wobec posady szkoleniowca, jednak Massimo Moratti dementuje wszelkie spekulacje i jednocześnie uspokaja obecnego trenera. Co nie oznacza, że oczekuje od niego zdecydowanie lepszych wyników.
Chievo będzie chciało powtórzyć wyczyn Sieny sprzed kolejki. A stać ich na to. W końcu nie każdy potrafił wygrać z Lazio na Stadio Olimpico. Należy jednak pamiętać o złotej zasadzie: mecz meczowi nierówny! Tym bardziej, że ostatnimi czasy piłkarze z Werony przyjeżdżali do Mediolanu zazwyczaj powalczyć, jednak przychodziło im to z trudem, bo to Nerazzurri zgarniali całą pulę, a żółto-niebiescy z pokorą wracali do miasta Romea i Julii...
Ten mecz to kolejna szansa to pokazania się z jak najlepszej strony nowych nabytków, szczególnie Mateo Kovačića, który powinien pojawić się na boisku już od pierwszego gwizdka, podobnie jak Zdravko Kuzmanović. Włoskie media przewidują także, że Schelotto rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Do składu powracają takze Milito, Cambiasso i Stanković.
Piłkarze z Werony grają w kratkę, natomiast Inter jest niepokonany na Stadio Giuseppe Meazza od 9 spotkań. Grając przeciwko Chievo wygrali 6 ostatnich domowych spotkań z czego w 4 zachowali czyste konto. Kurs na zwycięstwo gospodarzy to zaledwie 1,57, na remis 4, a na gości 5,5.
Forma Chievo:
06/01/2013 Chievo 1-0 Atalanta
12/01/2013 Bologna 4-0 Chievo
20/01/2013 Chievo 1-1 Parma
26/01/2013 Lazio 0-1 Chievo
03/02/2013 Chievo 1-2 Juventus
Forma Interu:
15/01/2013 Inter 3-2 Bologna
20/01/2013 Roma 1-1 Inter
23/01/2013 Roma 2-1 Inter
27/01/2013 Inter 2-2 Torino
03/02/2013 Siena 3-1 Inter
Historia spotkań przeciwko Chievo to tylko 21 spotkań, z czego 13 to zwycięstwa, 5 remisów i 3 porażki. 38-22 w bramkach na korzyść Interu. Spotkania domowe to 10 spotkań, 7 zwycięstw, 2 remisy i jedna porażka. 20-12 w bramach dla Nerazzurrich.
Ostatnie 5 spotkań przeciwko Chievo:
21/11/2010 Chievo 2-1 Inter
09/04/2011 Inter 2-0 Chievo
23/10/2011 Inter 1-0 Chievo
09/03/2012 Chievo 0-2 Inter
26/09/2012 Chievo 0-2 Inter
Absencje:
W ekipie z Mediolanu nadal kontuzjowani są Walter Samuel, Gaby Mudingayi i Luca Castellazzi. Fredy Guarin i Christian Chivu są zawieszeni za kartki.
Natomiast trener gości, Eugenio Corini nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Gennaro Sardo, Adriana Stoiana oraz Boukary Brame.
Prawdopodobne składy:
Transmisja w TV:
Al Jazeera Sport +1
Arena Sport 3 (Serbia)
Arena Sport 3 / HD (Chorwacja)
bbt (Bułgaria)
beIN Sport Max 4
C+ Futbol / HD (Hiszpania)
Canal 8 Sport (Dania)
Canal 9 (Norwegia)
Digi Sport 2 (Rumunia)
ESPN / HD
NTV Plus Futbol / HD
OTE Sport 4
Sky Calcio 1 / HD
Sky Sport 1 / HD
Sky Super Calcio / HD
Sport 1 Voetbal
Sport 2 (Izrael)
Sport TV4
SportKlub (Węgry)
SuperSport 1 / HD (Albania)
SuperSport 5
TRK Futbol+ / HD
TV4 Sport Xtra / HD (Szwecja)
~ CYP: Cytavision Sports 1
~ CYP: Cytavision Sports / HD
~ FIN: MTV 3 Max Sport 1 / HD
~ ITA: Premium Calcio
~ ITA: Premium Calcio / HD
~ NOR: C SPORTS online
~ SWE: C SPORTS online
~ USA: beIN Sport
Początek spotkania już w niedzielę o 20:45. Bądźcie razem z nami i trzymajcie kciuki za Nerazzurrich.
Forza Internazionale!