Moratti: Milan wielkim faworytem derbów

Massimo Moratti wypowiedział się dziś w siedzibie La Gazzetta dello Sport na temat zbliżających się Derbów Mediolanu. Prezydent Moratti znalazł się tam z powodu obchodów "Candido Day 2013", dedykowanego fundacji Candido Cannavò.

Inter awansował do 1/8 finału LE i teaz czas na derby.
- Awansowaliśmy w Lidze Europy, ale teraz mamy bardzo mało czasu by przygotować się na derby. Wszyscy mamy wagę tego meczu w naszych głowach. To wielka okazja dla każdego w futbolu, myślę że będzie to trudny mecz dla obydwu stron, zarówno dla kibiców którzy wierzę, że chcą obejrzeć mecz w sportowy sposób jak i obydwu klubów.

Jak to jest widzieć Balotellego jako rywala?
- Jeśli mam być szczery, nie wzrusza mnie to zbytnio. Kocham go i jestem szczęśliwy, że mógł grać w takich wielkich klubach jak Manchester City czy teraz AC Milan. Jedno to kochać go widząc jak był w Interze, co innego widząc go w koszulce rywala, ale nie ma żadnej złości w tym.

Kto startuje jako faworyt? Inter czy AC Milan?
- AC Milan bez wątpienia. To wielki faworyt.

Czego potrzebuje Inter, by wygrać derby?
- Dla piłkarzy istotne jest pokazać siłę fizyczną i dobrego ducha by zrozumieć, że jest to bardzo ważny mecz dla futbolu, dla dwóch klubów, ich tradycji i kibiców.

Jak się ma zespół?
- Mają się dobrze, oczywiście są zmęczeni po wczorajszym meczu, ale można to odwrócić jako dumę i determinację.

Są obawy o formę Ranocchii?
- Nie wiem jak poważna jest jego kontuzja.

Obawia się pan tego jak zareagują kibice widząc Balotellego w koszulce Milanu?
- Reakcje obydwu grup kibiców - nie tylko odnośnie Balotellego, ale również odnośnie Milito mogą być problemem, ale nie sądzę. Co więcej, kibice Interu i Milanu nigdy się nie nienawidzili wzajemnie, więc jest szacunek wobec piłkarzy.

Jak będzie widzieć Balotellego w kolorze czerwonym i czarnym?
- Widziałem go w barwach Manchesteru City. To piłkarz, który radzi sobie dobrze gdziekolwiek pójdzie, włączając AC Milan.

Inter ma Antonio Cassano, który będzie miał ogromną motywację.
- Owszem, ale wszyscy nasi piłkarze będą mieć motywację.

AC Milan pokonał Barcelonę bez gry 'catenaccio', jak zrobił Inter.
- Wygraliśmy 3-1 w Mediolanie, nie graliśmy catenaccio. AC Milan zagrał inteligentnie i myślę, że obywa mecze były dobre.

Dla kogo ten mecz jest ważniejszy, dla Interu czy Milanu?
- Dla obydwu stron.

Źródło: inter.it