Cordoba wspomina swoje ostatnie derby

Były zawodnik Interu, a obecnie kierownik drużyny - Ivan Cordoba, wspomina swoje ostatnie derby Mediolanu, po których zakończył piłkarską karierę:

- Decyzję o zakończeniu kariery podjąłem w tym samym tygodniu, który poprzedzał tamte derby. Przeszedłem badania kolana, które dały mi odpowiedź, czy jest nadal sens kontynuowania gry w piłkę. Wspominam tamten mecz z wielkim sentymentem. Wszyscy koledzy z zespołu wyszli na murawę ubrani w koszulki z moim nazwiskiem. Na trybunach była cała moja rodzina, a prezydent Moratti osobiście pojawił się na boisku, aby mnie uścisnąć. Do tego pokonaliśmy Milan. To był idealny wieczór.

- Jak teraz wygląda moje życie? Po zakończeniu kariery przez pewien czas zastanawiałem się, jaka rola będzie teraz dla mnie najlepsza. Podjęcie pracy w strukturach klubu było dla mnie bardzo łatwym wyborem. Czy dbam o formę? Przyznam się, że w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy może cztery razy odwiedziłem siłownię. Mam jednak to szczęście, że nie mam skłonności do tycia, jednak mimo to wkrótce będę chciał wrócić do biegania. Co zmieniło się w moim życiu? Niewiele. Ciągle jestem blisko drużyny, oglądam każdy mecz i trening. Do tego dochodzi planowanie wielu spraw, także ostatecznie mam teraz jeszcze mniej wolnego czasu, niż jako piłkarz. To szczęście, że mogę chociaż zawieźć i odebrać ze szkoły moje dzieci. Stramaccioni? Łączą nas doskonałe relacje. Myślę, że jest to odpowiedni trener dla Interu.

Źródło: fcinternews.it