Ranocchia wciąż walczy, jutro decyzja
Jest jeszcze szansa, że Andrea Ranocchia wybiegnie na boisko w jutrzejszych derbach Mediolanu. Jak informuje Sky Sport decyzja o jego ewentualnym występie zapadnie w niedzielę.
Narzekający na uraz kolana Włoch zrobił od czwartku wyraźne postępy. Jeszcze w Rumunii zawodnik nie był w stanie stanąć na kontuzjowanej nodze. W piątek sytuacja ta uległa zmianie, a piłkarz mógł spokojnie poddać się pierwszym terapiom. Dziś nastapił kolejny postep, dlatego w sztabie medycznym Nerazzurrich pojawił się optymizm. Ranocchia nadal odczuwa ból i najprawdopobniej musiałby zagrać po zażyciu środków przeciwbólowych. Franco Combi i spółka analizują jego uraz pod innym kątem: czy ewentualny jego występ z Milanem nie bedzie niósł za sobą poważnego uszkodzenia więzadeł w prawym kolanie. 25 - letni obrońca w niedzielny poranek przejdzie kolejną serię zabiegów, po których weźmie udział w rozruchu z resztą drużyny. Jeśli nie będzie żadnych niepokojących sygnałów, wówczas będzie do dyspozycji Andrei Stramaccioniego.
W przeciwnym razie na środku obrony, obok Juana Jesusa, zagra Cristian Chivu (również nie jest w pełni zdrowy) lub Esteban Cambiasso.
Źródło: fcinternews.it
Darkos
23 lutego 2013 | 22:11
Mam mieszane uczucia. Albo to jest zasłona dymna przed derbami i wybiegnie w podstawowym składzie, albo na siłe chcą go wypuścić z niezaleczoną kontuzją. W pierwszym przypadku niezłe zagranie. Jednak jeśli to drugi przypadek i naprawdę wybiegnie grać z kontuzją, to możemy stracić najlepszego obrońcę (kolejnego) na resztę sezonu i będzie bieda całkowita. Zobaczymy
Reklama