Rodrigo celem na lato?
BiałyNie tylko Mauro Icardi, ale również grający w Benfice Rodrigo może być zawodnikiem, który latem wzmocni linię ataku Interu.
Jak donosi wtorkowa La Gazzetta dello Sport działacze Nerazzurrich od kilku lat śledzą karierę wychowanka Realu Madryt i teraz są skłonni przejść do konkretnych działań, których celem będzie ściągnięcie zawodnika do stolicy Lombardii. Massimo Moratti złożył już podobno nawet pierwszą ofertę o wartości 8 mln euro. Mało prawdopodobne by jednak portugalski klub zadowolił się taką sumą, bowiem wycenia swojego napastnika na około 15 mln euro.
21 - letni Rodrigo w trwającym sezonie ligi portugalskiej wystąpił w 14 meczach, w których zdobył 6 goli i zaliczył jedną asystę.
Źródło: fcinternews.it
Hagaen
26 lutego 2013 | 13:34
Jestem jak najbardziej za, ale byłoby nieźle, gdyby udało się chłopaka wypożyczyć najpierw, bo nie wiadomo jak sobie w lidze poradzi. Chyba, że kupić i od razu wypożyczyć, jak miało to miejsce z Juanem.
Internazionalista
26 lutego 2013 | 13:42
przeciez Jezus nie byl wypozyczony. Rodrigo nie powinien miec wiekszych problemow z przebiciem sie do pierwszego skladu patrzac na nasza kadre i brak napastnikow, tymbardziej ze moze rowniez grac na skrzydlach a to spory plus, szybki dynamiczny b dobry technicznie ktos taki by sie przydal w ofensywie.
Kiksu
26 lutego 2013 | 13:52
ale my mamy juz szybkiego i dynamicznego Palacio, teraz potrzeba kogos kto umie sie utrzymac przy pilce jako wysuniety napastnik a nie ktos kto majac 5m do bramki zacznie dryblowac bo takim wlasnie jest Rodrigo
Internazionalista
26 lutego 2013 | 14:01
strasznie szybki i dynamiczny ten palacio tymbardziej ze prawie 31 lat na karku a rodrigo 10 lat mlodszy, no jezeli nadal chcemy grac dluga pilka od obroncow do napastnikow i utrzymywac sie przy pilce by potem ja wycofac do tylu to faktycznie przydalby sie ktos jak dzeko albo llorente ale ja nie chce grac zeby Inter gral takie gowno
Internazionalista
26 lutego 2013 | 14:02
zreszta palacio to nie wysuniety napastnik, i 1 szybki zawodnik w ofensywie to zdecydowanie za malo, nie dziwne ze nasze akcje i ataki sa takie bez zycia jak tam zero ruchu i szybkosci jest
Kiksu
26 lutego 2013 | 14:07
Podobno jest Carew juz dzisaj bo testy przeszedl wiec zobaczymy jak teraz bedzie ustawial wszystkich Strama bo ide o zaklad ze mimo remisu z Milanem przy dobrej grze w drugiej polowie teraz w nastenym meczu znow wyjdziemy kompletnie inna taktyka i prawda jest taka ze mamy ludzi na kazda pozycje tak na prawde to oni nie wiedza jak maja sie poruszac po boisku oczywiscie nie dotyczy to naszych seniorow ktorzy i tak graja po swojemu
Internazionalista
26 lutego 2013 | 14:11
nie mamy ani jednego nominalnego skrzydlowego, alvarez lepiej gra w srodku bo jest za wolny na skrzydlo, z kolei schelotto to bardziej boczny defensywny pomocnik anizeli jakis szybki dryblas do ataku. tak wiec mamy zawodnikow pod 4321 4312 ale nie 442 4411 4231. a carew bedzie pewnie kolejnym rokkim
domi
26 lutego 2013 | 16:48
Jestem na nie, gdyż w tej Benfice wiele nie gra, a jak już gra to nic nie gra. W czerwcu najprawdopodobniej przyjdzie Icardi, a jeśli on ma być ważną postacią w klubie, to nikogo innego nam nie potrzeba, gdyż zapewne Milito zostanie na następny, ostatni sezon w Interze. Młody jest, to dobrze, ale zdecydowanie za drogo go chcą.
Internazionalista
26 lutego 2013 | 16:55
Rodrigo tak jak Icardi jest wyceniany na ok 10 mln, jest o rok starszy ale i ma lepszy bilans, wiec cena 15mln jest przeciez podobna do ceny za Icardiego, sampa chciala 15 Inter dawal 12 i jakiegos pionka z primavery
domi
26 lutego 2013 | 17:13
Ale Rodrigo nie gra we włoskiej lidze i wg mnie jest słabszy od Icardiego. Za 8 mln niech przyjdzie, a więcej bym już na niego nie wydawał.
Internazionalista
26 lutego 2013 | 17:34
slabszy nie slabszy, ciezko powiedziec w chwili obecnej, tak czy siak dla benfici jest wart wiecej niz icardi dla sampy bo statystyki za nim przemawiaja badz co badz a ze jest mlody to i cena tez rosnie
domi
26 lutego 2013 | 17:50
W pierwszym składzie Benficy grają Cardozo i Lima, więc Rodrigo nawet nie gra w podstawowym składzie, jest pierwszym zmiennikiem do ataku w drużynie z da Luz. Cena rośnie, bo jest młody i jeszcze może się wybić, ale nie zgadzam się, że jest ważniejszy dla Orłów niż Icardi dla Sampy.
Reklama