Defensywa Interu na Catanię
La Gazetta dello Sport analizuje stan trzech kontuzjowanych obrońców Interu Mediolan. Mowa rzecz jasna o Andrei Ranocchi, Yuto Nagatomo oraz Walterze Samuelu.
Włoch został zawieszony na niedzielny mecz w Serie A z Catanią. Dlatego też będzie miał czas na podleczenie swojego urazu. Japończyk prawdopodobnie będzie gotowy do spotkania z Rossazzurri, choć cierpi na lekką kontuzję. Zaś Argentyńczyk na boisko powróci najwcześniej za około dwa tygodnie.
Źródło: fcinternews.it
Chrisu
27 lutego 2013 | 10:19
Zanetti-Juan-Cambiasso-Pereira :)))
Internazionalista
27 lutego 2013 | 10:20
no tak by bylo 'najlepiej' ale znajac zycie cambiasso bedzie w pomocy..
Chrisu
27 lutego 2013 | 10:46
jak musi byc takie zestawienie, przeciez silvestre tez pokruszony i poza tym........to silvestre
Klinsi64
27 lutego 2013 | 11:35
przecież jest Cziwu :)
Chrisu
27 lutego 2013 | 11:53
ale czy bedzie ryzykowal :)
Hagaen
27 lutego 2013 | 12:51
Ale Cziwu jest tjak Silvestre ;P
Don F
27 lutego 2013 | 17:42
U Strammacicioniego obrona składa się zwykle z 7-8 zawodników (co nie powstrzymuje słabeuszy przed dziurawieniem bramki Handanovica, oczywiście). Niektorzy z nich udają pomocników (Guarin), ale jak się taki Palacio samotnie czasami zapędzi do przodu to go reszta woła, żeby wracał. W każdym razie Palacio tak szybko pędzi do przodu, że nikt za nim nie rusza w pogoń, bo i tak nie zdąży. Konkluzja: obrońców jest dostatek i napastników też -- jeden napastnik Stramacicioniemu do tej pory wystarczał (i tak nie miał zbyt wiele roboty)....
Reklama