Cassano może latem opuścić Inter

3 marca 2013 | 11:19 Redaktor: Biały Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Mówiło się o nowym kontrakcie, a może dojść do rozstania już w najbliższym oknie transferowym. Piątkowe zachowanie Antonio Cassano w stosunku do Andrei Stramaccioniego zupełnie zmieniło jego pozycję w klubie.

Jeszcze kilka dni temu włoskie media informowały, że Inter jest gotowy przedłużyć kontrakt z Fantantonio do czerwca 2015 roku. Teraz zdaniem wielu zawodnik może zostać sprzedany już latem. Nerazzurri nie chcą ryzykować kolejnych incydentów z udziałem Włocha, które mogłyby poróżnić szatnię drużyny. Jeśli rzeczywiście zapadnie decyzja o sprzedaży Cassano, wówczas najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla niego może być powrót do Sampdorii.

Tymczasem Corriere dello Sport informuje, że kłótnia z trenerem będzie kosztowała Cassano połowę jego miesięcznego wynarodzenia. Władze Nerazzurrich mają bowiem nałożyć na niego karę finansową w wysokości 225 tysiecy euro brutto.

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 8

Fan Inter

Fan Inter

3 marca 2013 | 11:22

To wszystko przez Strame !

martins2000

martins2000

3 marca 2013 | 11:36

gwóźdź do trumny

bydomino

bydomino

3 marca 2013 | 12:09

Takie posunięcie to bezsensowność. Po za tym jeśli ten incydent był taki nie winny, to dlaczego ma dostać tak dużą karę finansową Antonio?

Danek

Danek

3 marca 2013 | 12:10

Fan Inter, co przez Strame ? Można czepiać się braku konsekwencji w taktyce i słabego pomysłu na gre ale nie jest jego wina, że Cassano sie poczuł... Jeżeli serio Antonio dokucza młodym w Interze wypieprzyłbym go jak najszybciej. Duża strata ale atmosfera najważniejsza

MrGoal

MrGoal

3 marca 2013 | 13:09

Fan Inter, bydomino wybaczcie ale totalnie waszej postawy nie rozumiem. Nie wiem czy pracujecie czy sie jeszcze uczycie, ale jesli to pierwsze to poszarpcie sie jutro z szefem w robocie przy wszystkich a potem jak ten bedzie chcial was zwolnic albo ukarac finansowo to mu powiedzcie "nie no szefie to chyba przesada, jestem sfrustrowany bo mnie pan ostatnio denerwuje". Przeciez to jest niedorzeczne. Strama nie jest co prawda szefem cassano, ale jest jego przelozonym, mianowanym przez prezesa klubu

MrGoal

MrGoal

3 marca 2013 | 13:12

Inter to nie jest towarzyski klub niedzielnych kopaczy na orliku, dla rozrywki. To jest powazne przedsiebiorstwo,obracajace ogromnymi kwotami i pilkarze na treningu sa w pracy. To nie fifa. Dla mnie ta sytuacja jest oczywista ( a cassano jako pilkarza lubie i cenie, bardzo sie cieszylem z jego transferu), cassano musi poniesc bardzo surowe konsekwencje (moze i najwyzsze czyli sprzedaz)

INTER1908

INTER1908

3 marca 2013 | 16:02

szczerze gdyby Strama nei zareagował a potem sprawa dokucznia młodszym wyszła na jaw to byście gadali ze Strama nie ma jaj żeby sie kłucic z Cassano więc ....

Hagaen

Hagaen

4 marca 2013 | 07:15

Bydomino - bo to, że incydent był taki niewinny, to tylko PR, klub musi tak mówić, żeby zapewnić cały świat, jakoby wewnątrz panowała tylko i wyłącznie dobra atmosfera. W rzeczywistości Cassano przegiął (nie pierwszy raz w swojej karierze), a w klubie panują jasno określone zasady. Trener jest szefem, i jeśli ktoś wykaże się niesubordynacją, to powinien zostać ukarany. MrGoal to ujął bardzo rzeczowo. No i dodam jedno - Cassano to nie Bóg - to piłkarz, który robi różnicę, ale odnoszę wrażenie, że z każdą minutą jest coraz bardziej leniwy.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich