Mou: Chcę, żeby Inter wygrał LE
BiałyJose Mourinho przeżywa wielkie chwile w Realu Madryt. Njpierw dwukrotnie rozprawił się z Barceloną, a teraz dołożył jeszcze zwycięstwo nad Manchesterem United i awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
I właśnie po meczu na Old Trafford Portugalczyk po raz kolejny przypomniał, że ciągle pozostaje wiernym kibicem Interu:
- Ja jako Interista nie życzę Milanowi czy Juventusowi porażki, oni mnie nie interesują. Jako Interista chcę, żeby Inter wygrał Ligę Europy, to jest dla mnie istotne. Kilka dni temu rozmawiałem z prezydentem Morattim i powiedziałem mu, że chcę zobaczyć Inter w finale Ligi Europy, ponieważ chciałbym obejrzeć ten mecz razem z nim z wysokości trybun.
Źródło: fcinternews.it
maestro84
6 marca 2013 | 00:11
Brawo Mou!!! Taki też byłeś w Interze! Zdecydowany, pewny siebie. Poprowadź nas na odległość, to będziemy w tym finale :) Nasz aktualny trener niestety jest maksymalnie asekurancki...
Don F
6 marca 2013 | 00:34
Inter nie ma trenera. Ranieri był (słabym) trenerem, Benitez był (słabym) trenerem, Gasperini był (bardzo słabym) trenerem. Stramacicioni jest figurantem.
Don F
6 marca 2013 | 00:36
A swoją drogą, Mourinho jest Interista, jest też Chealsista, no i przede wszystkim FC Porcista. Obecnie Realista. Pewnie czeka żeby zostać Manchesteristą w schedzie po panu Fergusonie.
Kiksu
6 marca 2013 | 00:41
Musimy przestac ogladac sie za siebie i grac tym co mamy a nie wiecznie wracac do tego co bylo. Strama jak na debiut w powaznej pilce i tak moim zdaniem spisal sie nad wyraz dobrze wiadomo ze brakuje mu doswiadczenia ale no kurwa przeciez on dopiero zaczyna kareiere trenerska wiec nie pierdolcie mi tu ze jesli znajdziemy sie na tym 3 miejscu na koniec sezonu to bedzie to zly start dla niego
Don F
6 marca 2013 | 02:03
3 miejsce jest nierealne. Sprawę 3 miejsca rozstrzygną między sobą Napoli i AC Milan, radzę się obudzić ze złudzeń. Inter z początku sezonu z Milito, Samuelem i Sneijderem to byla jeszcze jakaś drużyna. Teraz to jest to, co widać plus konkurencja się wzmocniła nie tylko personalnie ale i sportowo - zaczęli dobrze grać.
ester
6 marca 2013 | 10:25
Normalnie sami prorocy kurwa. Wiara w 3 miejsce albo w ogóle nie wchodzic na strone i sie nie interesować wynikami skoro wiesz co i jak bedzie na koniec sezonu. Idz do buka i postaw na to kase , wygrasz majątek a ja napewno Ci pogratuluje. Troche optymizmu panowie , wkurwiam sie sam nad wyraz czesto ale trzeba wierzyć w swoją ekipę , że będzie lepiej.
Don F
6 marca 2013 | 12:28
"Wiara w 3 miejsce albo w ogóle nie wchodzic na strone i sie nie interesować wynikami" - dobrze, mamo.
Don F
6 marca 2013 | 12:36
A co do optymizmu - wiadomo, każdy by chciał tego 3-ciego miejsca, ale trzeba też stonować hiper optymizm, który wylewa się z oficjalnej strony Inter.it -- czytając co tam jest napisane można odnieść wrażenie, że jest super. "Milito złamał kolano ale nadal jesteśmy silni i są inni napastnicy" albo "Rocchi dochodzi do formy", itp. 3-cie miesjce jest mało realne. Bardziej realne jest nawet wyhranie LE, bo Inter potrafi się wyjątkowo spiąć na połowę meczu, to czasami na LE wystarczy, ale aby wygrać w lidze wyścig do 3 miesjca trzeba mieć stałą jakość.
ester
6 marca 2013 | 12:53
Poprostu twierdze , że trzeba mieć nadzieje i wierzyć bo jest szansa , że się uda, jak nie szkoda , mielismy za słaby zespół , może w następnym sezonie. Jesteśmy na 4 miejscu , gdyby to było 10 dałbym spokój ale jest jak narazie 4. Nie pisze o hurraoptymizmie. Co wypisują na inter.it nie ma nic do rzeczy , bo wiemy jak jest , jaka jest sytuacja kadrowa , kto jest a kogo nie ma. I nikt nie powinien się tym sugerować bo wiadomo , że ma byc cacy , pięknie i napiszą , żę to wszystko zaplanowane. Musimy liczyć na tych co są na boisku a moze przy sporej dawce szczęscia i zaangażowania uda się. Są inne zespoły, które też się potkną w pewnym momencie. Chodzi mi i podejscie, bo z podejsciem , że nie dadzą rady nawet bym nie włączył tv na mecz ze Spurs , a jaram się jak małe dziecko bo wierze , że powalczą.
Hagaen
6 marca 2013 | 16:05
Don, ester ma rację. Trzeba też stonować hiper-pesymizm, który Ty niewątpliwie tutaj propagujesz. Powiedz od razu, że Inter spadnie do Serie B w tym sezonie. Ja, czytając coś, ufam swojej ocenie sytuacji i inteligencji (jakąś tam chyba mam ;P) i nie robię od razu w gacie z zachwytu. Analiza sytuacji - potem komentarz. A Ty, nie wiem czemu, starasz się tutaj być jakąś wyrocznią, analitykiem, który tłumaczy mi co będzie.Strama to nie figurant. To trener, który z młodzieżą zdobył NextGen, a z Seniorami zajmuje obecnie 4-tą lokatę SerieA - to coś znaczy
Reklama