Klęska na White Hart Lane
7 marca 2013 | 20:13 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania
Na murawie stadionu White Hart Lane w Londynie tego wieczoru istniała tylko jedna drużyna - prowadzony przez Andre Villasa-Boasa Tottenham Hotspur. Piłkarze portugalskiego szkoleniowca wygrali z Interem gładko 3-0, a gdyby nie postawa Samira Handanovića, wynik mógłby być okazalszy dla gospodarzy. Inter miał w meczu praktycznie tylko dwie dobre sytuacje. Swoje stuprocentowe okazje zmarnowali w pierwszej połowie Alvarez oraz w drugiej połowie Palacio.
Raport meczowy i oceny pikarzy od użytkowników intermediolan.com
Nerazzurri odstawali od rywala praktycznie pod każdym kątem. Tottenham znajduje się obecnie w bardzo wysokiej formie i było to widać bardzo wyraźnie od pierwszych minut meczu. Wysoki pressing, szybka i kombinacyjna gra powodowała popłoch w szeregach obronnych Interu. Gareth Bale i spółka robili w środku pola wszystko to na co mieli ochotę, a że mieli dziś ochotę wysoko wygrać, to wygrali. Osłabiony kontuzjami Inter i z wyraźnie słabym lub nie realizowanym planem na ten mecz, nie potrafił się przeciwstawić dziś sile "Kogutów". Zawiedli niemal wszyscy, choć wyjątkiem jest wspomniany nasz słoweński bramkarz.
W rewanżu na Giuseppe Meazza nie zagra ukarany żółtą kartką Bale, ale marne jest to pocieszenie, ponieważ zaliczka bramkowa gospodarzy jest bardzo wysoka i szanse na awans są niewielkie.
Tottenham 3-0 Inter (HT: 2-0)
strzelcy: Bale 6, Sigurdsson 18, Vertonghen 53.
Zobacz raport meczowy i oceny pikarzy od użytkowników intermediolan.com
Źródło: uefa.com
broda
7 marca 2013 | 20:17
KTO WYGRA MECZ!!!!!!!!!!?????????????? INTER INTER :D jaki wynik obstawiacie :D? ja mówie 2-1 Inter
Fan Inter
7 marca 2013 | 20:21
Cassano jako wysunięty napastnik ? Boże pomóż !
el_przemo
7 marca 2013 | 20:27
ciezko bedzie
misiu1299
7 marca 2013 | 20:42
A czemu Guarin na ławce ?
Kiksu
7 marca 2013 | 20:44
jedziemy nie przegrac to widac a Palacio zmieni pewnie Alvareza w 70 min
Coutinho24
7 marca 2013 | 20:46
Gdzie Juan???
Maradon.
7 marca 2013 | 20:47
szkoda że nie Benassi od początku i ten Pereira na skrzydle... Forza Inter
ester
7 marca 2013 | 21:01
Jazda!
skibi
7 marca 2013 | 21:24
ekstra jest 18 min i 2-0 dla spurs ;(
koras12354
7 marca 2013 | 21:48
boze co oni robia...... mam dosc......
Don F
7 marca 2013 | 21:57
Inter Stramacicioniego jest jak Gołota - człowiek na chwilę wyjdzie sobie herbatkę zrobić, wraca, a tu już dawno KO...
skibi
7 marca 2013 | 21:59
po pierwszej połowie 2-0. Gra interu przypomina kopanine dzieci z podstawówki i gdyby nie juan i handanovic już dawno byłoby po meczu.
BlackFloyd
7 marca 2013 | 22:05
Cambiasso chyba zapomniał, że nie jest największym geniuszem footballu i pałęta się pod nogami tylko. A z kolei Kovacic to w ogóle wybiegł dziś z szatni? eh..
Don F
7 marca 2013 | 22:08
Pereira, Alvarez, Gargano -- ile są warte "wzmocnienia" tego dziada Morattiego widać najlepiej dzisiaj. Ja się nie znam na transferach i rynku piłkarskim. Ale w Interze też nikt się nie zna. Boisko weryfikuje wszystko.
skibi
7 marca 2013 | 22:09
Czekam tylko aż ktoś zgłosi się po juana...
BlackFloyd
7 marca 2013 | 22:14
Cambiasso chyba zapomniał, że nie jest największym geniuszem footballu i pałęta się pod nogami tylko. A z kolei Kovacic to w ogóle wybiegł dziś z szatni? eh..
skibi
7 marca 2013 | 22:14
3-0 vertonghen
bies
7 marca 2013 | 22:53
straszne ... to jest straszne glowa boli kiedy patrzy sie na gre INTERU przerazajace ... panie prezesie ciagnie pan INTER na dno ... czas sie tez pozegnac z trenerem
kretos
7 marca 2013 | 22:55
słowa komentatora na npremium: "Jeśli może być dzisiaj coś gorszego dla Interu niż wynik, to gra Jonathana". Dramat mecz ogolnie...
misiu1299
7 marca 2013 | 22:56
I jak będą się chuje tłumaczyć... ? Kur...co jest ?
DaNy
7 marca 2013 | 22:56
Jonathan TY ku.wo!!!! wchodzi pajac nic nie robi nie potrafi spojrzec i utrzymac lini spalonego nie ma szybkosci nie ma NIC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wolal bym dać pobiegac Figo zamiast wstawiac jego !!! juz nigdy wiecej nie wychodz na boisko w tych barwach !
chudy132
7 marca 2013 | 22:56
ta gra jest straszna, okropna ciężko to opisać.. kibicuje tej drużynie już długo i powiem szczerze ze nigdy nie widziałem żadnej drużyny na świecie grającej tak słabo. Żadnej ładnej akcji tylko kopanie z własnej połowy pod bramkę przeciwnika... tak to się gra w polskiej lidze okręgowej. Tragedia jednym słowem
Raisin
7 marca 2013 | 22:57
Szkoda, że nie 5 jajo może wtedy Strama by weleciał. Ja nie wiem czym on sie kieruje przy zmianach ale napewno nie zdrowym rozsądkiem. Za żadnego trenera tak nie było, że jak ich ustawi to nie wiedzą jak sie nazywaja i zawsze zanim sie oswoją traca 2 bramki. Szkoda słów jest gorzej niż chu.....
Kiksu
7 marca 2013 | 23:00
kleska ?????????????? KOMPROMITACJA !!!!!!! MY MAMY AMBICJE NA GRE W LM ????/
Internaldo
7 marca 2013 | 23:00
Jeśli awansujemy to im wybaczę ten mecz. Potrafię zrozumieć, że Alvarez nie trafia sam na sam, ale Palacio... Gdybyśmy strzelili te dwie bramki to każdy patrzyłby inaczej na rewanż a tak to kibic zły!!
kretos
7 marca 2013 | 23:02
tak tyle że oni nam mogli strzelić jeszcze 5...
BlackFloyd
7 marca 2013 | 23:07
nie rozumiem zmian w drugiej polowie. uwazam ze lepiej bysmy wyszli na zmianie cambiasso na guarina. lawka w ogole jakas do dupy. no alvarez. gra tak jakby liczyl ze uda musie nagle cudowanie zablysnac ale nic z tego nie wynika. friedel ani razu sie nie musial wysilac. generalnie rzecz biorac gra bylaby niezla gdyby np. cambiasso nie partolił gry
waszka159
7 marca 2013 | 23:09
Handanović, Zanetti, Ranocchia - Ci panowie wyszli na murawę i starali się grać w piłkę, reszta dla mnie w ogóle nie weszła na stadion.. Chciałbym widzieć tutaj teraz Manciniego. Reasumując Sraciatella wypier*alaj !
Samba
7 marca 2013 | 23:09
Śmieszy mnie komentarze przed meczem od Was. Jesteś żałośni jak cały ten Inter teraz, jestem kibicem Interu ale takiej drużyna jeszcze nie widziałem. Moim zdaniem Jonathan the best player match hhahahaha
waszka159
7 marca 2013 | 23:11
Handanović, Zanetti, Ranocchia - Ci panowie wyszli na murawę i starali się grać w piłkę, reszta dla mnie w ogóle nie weszła na stadion.. Chciałbym widzieć tutaj teraz Manciniego. Reasumując Sraciatella wypier*alaj !
waszka159
7 marca 2013 | 23:14
Handanović, Zanetti, Ranocchia - Ci panowie wyszli na murawę i starali się grać w piłkę, reszta dla mnie w ogóle nie weszła na stadion.. Chciałbym widzieć tutaj teraz Manciniego. Reasumując Sraciatella wypier*alaj !
Samba
7 marca 2013 | 23:17
"waszka159" - to nie wina trenera że nie potrafi zmotywować drużyny, nakupowali udaczników i skurwysynów to później już tak jest.
Thunar
7 marca 2013 | 23:22
żal, żal, żal włączyłem transmisje chwile przed bramką na 3-0 i to co zobaczyłem pozbawiło mnie resztek nadziei na awans do LM w przyszłym sezonie. Nie potrafili przez minutę utrzymać się z piłką na połowie rywala! Z taką grą Inter nie zasługuje na europejskie puchary! Jak najlepszym zawodnikiem może być bramkarz gdy przegrywa się 3-0?! Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd!!!
Samba
7 marca 2013 | 23:30
Zawodnicy godni polecenia: - Bernard (Atletico Mineiro).Kolejny talent z Brazylii. 20-latek latem najprawdopodobniej trafi do Europy. Niziutki, mierzący zaledwie 162 cm wzrostu, ale dynamiczny lewoskrzydłowy powinien być łakomym kąskiem. -Fernando Torres (Chelsea Londyn).Jeden z najgorszych transferów ostatnich lat. Hiszpan w Chelsea zawodzi niemal na każdym kroku. Dla niego to ostatnie miesiące w "The Blues". - Marko Marin (Chelsea Londyn)"Niemiecki Messi" kompletnie zagubił się w Chelsea.
maestro84
7 marca 2013 | 23:37
Jednym słowem masakra. Na grę bezradnego Kovacica sprowadzonego za "jedyne" 15 baniek aż żal było patrzeć. Podobnie na wypalonego Cambiasso, źle ustawionego Cassano czy miotającego się na ślepo Pereirę. Strama ma za słabą osobowość żeby domagać się prawdziwych wzmocnień od MM - i pewnie dlatego ten go tak lubi i broni jego pozycję.
Don F
7 marca 2013 | 23:40
maestro48 -- częściowo się zgadzam. Częściowo, bo rzeczywistość jest jeszcze gorsza: Stramacipio to pizda bez honoru, nie ma takiej klęski, której by nie spowodował, żeby powiedział sobie dość.
Don F
7 marca 2013 | 23:41
pardon! Nie "pizda" tylko "pi*da"....
Wisnia_pl
7 marca 2013 | 23:46
Super wuefista znów zabłysnął przygotowując super taktykę :( Londyńczycy od roku grają tym samym ustawieniem, a my nie potrafimy zatrzymać nawet jednego z ich zawodników kiedy atakują. Sami nie mamy żadnej taktyki poza posyłaniem piłek w pole karne i modlitwę, co by Palacio coś tam zdziałał. Wstyd i żenada. Jak to podsumowali komentatorzy jedynie gorsza rzecz od pseudo gry Interu, była pseudo gra Jonathana !!
maestro84
7 marca 2013 | 23:49
Ale Panowie, plus jest taki, że za niedługo w ramach finansowego fair play na nasze forum zarejestruje się pan Branca tudzież jego następca i zapowie nabór do każdej formacji spośród kibiców ;D Po dzisiejszym meczu widzę, że z takim Kovacicem to spokojnie można powalczyć o miejsce w podstawowej 11 hehe
Miko
7 marca 2013 | 23:56
Tottenham nie grał nic genialnego, to Inter jest żałosny. Truchtanie po boisku, zmienianie składu i taktyki co mecz przez stramę itp. Co na boisku w ogóle robił gość na poziomie polskiej ekstraklasy, arcymistrz i wirtuoz futbolu - ŻONATAN? Co w pomocy robił Pereira? Co na ławce robił Palacio i to po takim meczu jak z Catanią? Dzisiejsza gra to było dno a Jonathan i Gargano to jeszcze w mule się zakopali. Tylko Handa, Javier i Rano coś grali, reszta to było upokarzanie tego klubu.
Arturro
8 marca 2013 | 00:14
Komentator na tvn turbo powiedział jeden dobry tekst "Gorsza od wyniku jest tylko gra Jonathana" :D a ogólnie to z taką grą to do Seria B ;)
Rafski
8 marca 2013 | 10:30
jak można wystawić osamotnionego na szpicy Cassano? ani on na łeb nie przyjmie ani obrońcom nie jest w stanie uciec... w ogóle 1 napastnik na Tottenham to tak jak się im podłożyć :/ Guarin na ławę nasz najlepszy pomocnik a Kovacić niech gra od początku niech sie ogrywa no takie testy to na Catanie nie "Koguty" w ogóle Chorwata nie widziałem w tym meczu. Cambiasso bracie takimi meczami na nowy kontrakt bym nie liczył...
ester
8 marca 2013 | 12:32
Totenham to chłopaki , którym poprostu chce się grać, kurde chciałbym zeby Inter czasami tak grał , szybka piłka , bieganie, co Defoe zrobił z obroncami , przyjecie strzał , byli i są lepsi , szkoda bo liczyłem na lepszy wynik no ale jak Alvarez czy Palacio nie wykorzystują 200 procentowych sytuacji to tak jest , blamaż bo inaczej tego nie można nazwać , poprostu blamaż. Widać inną kulturę gry , widać założenia taktyczne , u nas nie było tego widać niestety. Mogło byc inaczej ale martwi z jaką łatwośćią wchodzili w nas , podejrzewam , że z np. Fulham im się cieżej gra niż z Interem no ale takie jest życie, musimy być cierpliwi. Handa klasa swiatowa , Javier to samo , szkoda , że nie mamy takich dwóch bo lewą stroną to wchodzili jak w masło a gdyby nie Kapitan , Rano i Handa było by z 7-0. Co do ofensywy hmmmm Cassano i Alvarez nie rozklepią obrony , o Pereirze nie warto wspominać bo to obronca a , ze grał na skrzydle , cóż w Interze jest dzwina przypadłość zmieniania pozycji zawodnikom. Teraz mecz z Bologną i trzeba wygrac , co do rewanżu , pokazac charakter i uniknąć blamażu.
kamykx16
8 marca 2013 | 14:42
Lubię to drużynę bardzo. Ale to co robi Strama to czegoś takiego dawno nie widziałem nawet w polskiej lidze. Ten Człowiek nie ma żadnego pomysłu na grę na cokolwiek na przyszłość tego zespołu. Co innego gdyby te porażki były, ale było by widać w grze jakiś ciągły progres jakąś nadzieje na przyszłość z meczu na mecz a tu nic panowie nie winił bym żadnego z zawodników bo to nie ich wina tylko trenera. Ciągle miesza składem więc jak można tu się zgrać jak każdy zawodnik jest inny i potrzebuje czasu.
Reklama