Jonathan: Potrzebuję więcej zaufania
Po dobrym wystepie przeciwko Tottenhamowi Jonathan uwierzył, że może jeszcze stać się ważnym piłkarzem Interu. W rozmowie ze Sky Sport podkreślił, że potrzebuje jedynie więcej zaufania ze strony trenera:
- Uważam, że skoro poradziłem sobie bardzo dobrze w Parmie, to stać mnie również na dobrą grę w mocniejszym zespole, jakim jest Inter. Słyszę często, że ciężko się gra na San Siro z powodu ogromnej presji, jednak prawda jest taka, że w Brazylii zawodnikom towarzyszy dużo większa presja niż we Włoszech. Potrzebuję jedynie więcej zaufania, ponieważ bez tego ciężko myśleć o dobrej grze. Mogę stać się dobrym prawym obrońcą i stać mnie również na grę w reprezentacji Brazylii, mimo że zdaję sobie sprawę, iż nie będzie to łatwe.
- Trzecie miejsce? Na pewno stać nas na wywalczenie tego celu. Do końca sezonu pozostało jeszcze dziesięć meczów, a my mamy odpowiednie umiejetności by wskoczyć na podium. Cassano? On bardzo lubi Brazylijczyków, często z nami żartuje. Dzisiaj rozmawialiśmy o jego synku, Lionelu. Antonio zawsze mówi to co myśli, to złoty chłopak i Inter wykonał bardzo dobry ruch kupując go latem.
Źródło: fcinter1908.it
Darkos
20 marca 2013 | 23:06
Panu Żenatanowi już podziękuje. Miał szans dużo (za dużo jak dla mnie) i tylko raz zagrał na poziomie godnym Interu - ostatni mecz z Tottenhamem. Jeden mecz nie czyni gracza. Dla mnie jest on nieporozumieniem
Hagaen
21 marca 2013 | 06:33
Darkos, zdecydowanie się podpisuję pod Twoimi słowami... szans Żonatan miał już wiele, a rewelacyjnie zagrał zaledwie raz... Tak, rewelacyjnie - bo, żeby być piłkarzem Interu trzeba przeplatać mecze rewelacyjne z dobrymi, nie słabe z jeszcze gorszymi...
VVujek
21 marca 2013 | 07:16
Za późno panie Jonathan,mam nadzieje,że uda się go sprzedać,a jego miejsce zajmie Mbaye.
Internazionalista
21 marca 2013 | 10:58
Wujek Mbaye jak i reszta mlodzikow pewnie zgina w tym pseudo klubie..
Reklama