Mourinho i Materazzi w Interze? Piękne, ale...
Mało prawdopodobne jest, by w najbliższym czasie Jose Mourinho powrócił do Interu. Nie można jednak powiedzieć, że jest to w 100% niemożliwe.
Massimo Moratti już dawno dał jasno do zrozumienia, że wierzy w projekt Andrei Stramaccioniego i jego intencją jest pozostawić go na stanowisku trenera na kolejne lata. Spojrzenie Prezydenta Interu jest jednak w dużej części uzależnione od wyniku jaki na koniec sezonu osiągnie Inter, a konkretnie czy osiągnie wyznaczony przed sezonem cel - trzecie miejsce dające możliwość startu w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Zatrudnienie Mourinho wydaje się również mało prawdopodobne z jednej prostej przyczyny: kosztów. Pomimo iż obecność The Special One przyciągnęło by do klubu uwagę mediów oraz nowych sponsorów, projekt cięcia kosztów mógłby się nie powieść. Portugalczyk znany jest z osiągania wielkich sukcesów, jednak jak pokazuje przykład jego pracy dla Chelsea, Interu oraz Realu Madryt niesie to za sobą ogromne koszty z transferów dość drogich piłkarzy, a obecny projekt Interu zakłada koncentrowanie się na transakcjach niskobudżetowych oraz bezgotówkowych. Nie trzeba również wspominać jak wielka przepaść zarobków dzieli jego i Andreę Stramaccioniego.
Według Corriere dello Sport, jeśli Mourinho wróciłby do Interu, jego asystentem zostałby Marco Materazzi. Mourinho przyzwyczaił nas do częstego wspominania Interu w różnych wywiadach. W ostatnich dniach The Special One kilka razy odnosił się do swojego byłego klubu. To bardzo możliwe, że pewnego dnia ponownie zobaczymy go na ławce trenerskiej, ale naszym zdaniem jego powrót już na sezon 2013-2014 jest bardzo mało prawdopodobny.
Źródło: cds/ inf.własna
Internazionalista
21 marca 2013 | 12:42
a ja dalbym wszystko za Mou i Matrixa w Interze na lawce, do tego wyjebac Branke wziac Bigona i Morattiemu wybacze wszystkie jego glupoty zwiazane z Interem...
Paweł Świnarski
21 marca 2013 | 12:48
Nikt nie zmusza do czytania. Po co pisać głupkowate komentarze pod czymś co się nie podoba?
Paweł Świnarski
21 marca 2013 | 12:56
Dzięki :) wezmę to do siebie :) ps. używanie wyszukanych słów nie zastąpi ... no właśnie sam wiesz czego.
Interista
21 marca 2013 | 12:57
Don F (życiowy nieudacznik daje upust frustracji na forach i portalach internetowych)
Czarson
21 marca 2013 | 13:12
Interista beka z ciebie :D
Drakon
21 marca 2013 | 13:51
jest roznica miedzy krytyka a zwyklym internetowym hamstwem :)
MrGoal
21 marca 2013 | 14:04
Weź coś na wstrzymanie Don F, męczące to się robi. Co do Mourinho wiadomo że szansa jest znikoma, ale marzyć wolno. Porządek byłby od razu. A swoją drogą, Inter przed sezonem 09/10 wydal taką fure pieniędzy? Nie było tego aż tak wiele wiecej chyba niż w to lato. Ale może coś kręcę
Piotr
21 marca 2013 | 15:05
Don F - zmień ulubiony klub, na dzień dzisiejszy polecam Barcelonę
Hagaen
21 marca 2013 | 18:30
Panowie, DonF też mnie irytował swoimi komentarzami, ale doszedłem do tego, że to zwykły prowokator, o znikomej wiedzy i dosyć zabawnych poglądach, dlatego olewam jego komentarze.
Paweł Świnarski
21 marca 2013 | 18:54
Został zbanowany i swoimi mądrościami będzie mógł zaśmiecać inne portale.
maestro84
21 marca 2013 | 19:24
Kurcze, widzę, że Don F w końcu przegioł :D Szkoda, że nie zdazylem zobaczyć, co to popisał, ale ten uśmieszek Morattiego na jego awatarze zawsze mnie rozwalał ;D A co do trenerów - wiadomo, że Mou nie zastapi nikt, ale na chwilę obecną to raczej marzenia żeby przyszedł, więc trzymajmy kciuki za Stramę, żeby nie dawał nam powodów do tego, żebyśmy chcieli jego detronizacji :) Przed meczem z Juve jestem optymistą, Strama ma u mnie kredyt zaufania po tym mistrzowskim meczu z Tottenhamem i mam nadzieję, że go nie zmarnuje.
VVujek
21 marca 2013 | 23:16
Szanse są bardzo małe.
InterForEver!
23 marca 2013 | 08:26
Inter byłby ocalony
Reklama