Stramaccioni: Mogliśmy wyrównać...
Andrea Stramaccioni po meczu z Juventusem wziął udział w konferencji prasowej. Oto co trener Interu miał do powiedzenia dziennikarzom:
- Straciliśmys szybko gola po fantastycznym strzale Quagiarelli. To pozwoliło Juventusowi dobrze wejść w mecz. W drugiej połowie poprawiliśmy swoją grę i mieliśmy dwie świetne okazje, zmuszając Juventus do zmiany napastnika na pomocnika. Szkoda, że straciliśmy drugiego gola w taki sposób podczas naszego najlepszego okresu gry...
- Nasze cele pozostają te same, Inter musi osiągać dobre wyniki. Juventus to najlepsza drużyna w Serie A, szkoda że nam się nie udało, bo mieliśmy okazję wyrównać.
Zapytany o sędziowanie, odparł:
- Nie będę mówił o incydentach, nie chcę komentować decyzji sędziego. Faul Cambiasso był zły, ale on poszedł po meczu do szatni Juventusu i przeprosił za swoje zachowanie. Takie rzeczy mogą się zdarzyć, ale wymagamy od piłkarzy przeprosin w takich sytuacjach.
W sprawie Guarina dodał:
- Guarin nie trenował z nami, nasi pomocnicy często wychodzili ze swoich pozycji. Mateo Kovacić jest przyszłością Interu i nie miałem obaw przed wystawieniem go.
Źródło: football-italia.net
Chrisu
30 marca 2013 | 18:02
a wrócił Cambiasso z tej szatni żywy? :)
Drago194
30 marca 2013 | 18:16
Gówno za przeproszeniem mogliście zrobić a nie wyrównać. Kovacić, przyszłość Interu, kreatywny i zwinny młody chłopak a gra na def. pomocniku podczas gdy łamaga Gargano pcha się do przodu nie wiadomo po co. Konsekwencja taktyczna i nominalna pozycja piłkarzy to chyba dla naszego trenejro jakieś abstrakcyjne pojęcia.
Samba
30 marca 2013 | 18:27
człowiek Ty nie masz honoru wiesz co to dymisja czy tylko kasę potrafisz ciągnąć z klubu jesteś zwykłym nieudacznikiem i skurwysynem. Gdzie miłość do klubu !!!!!!!!!!!
Pawel1992
30 marca 2013 | 18:32
sposób w jaki straciliśmy drugiego gola był głupi. Sama gra nie była tragiczna momentami i mieliśmy szansę na remis.Teraz pora na Sampdorię.
timon
30 marca 2013 | 18:49
Strama to jednak jest zwykly idiota, a talentu ma tyle co Gasparini a i to nawet nie. Gasp ze slaba Genoa potrafil zajac 5 miejsce a amator z Interem skończy na miejscu 8-9
nwk
30 marca 2013 | 18:54
Remis to byłby sprawiedliwy wynik. Przy drugiej bramce świetnie zachował się rumuński czołgista który zamiast blokować, to nie wiadomo dlaczego odprowadził gracza juventusu do linii końcowej...
martins2000
30 marca 2013 | 19:59
to są właśnie metody włoskich trenerów i za to ich nienawidzę,kiedyś ich lubiłem ale byłem ślepy lata doświadczeń mnie nauczyły,przykład 58 Kovacić jak wyżej Drago194 napisał,a AMATOR będzie chciał do usranej śmierci pokazać całemu światu że to on ma rację,przypomnijcie sobie Ranieriego,Gaspa, Zaccheroniego,Lippiego czy Tardelliego zawodnicy grali ci którzy nie powinni+nie na swoich pozycjach,Moratti jest szefem i on rządzi ale niszczy ten klub i to bardzo....
timon
30 marca 2013 | 20:34
Strama to razem z Tardellim i Gasparinim najgorszy trener jaki pracował w Interze. Chyba nawet stawiam go niżej od Gaspa bo amator jest już rok, a jest coraz gorzej...
Reklama