Puchar Włoch decydujący dla Stramy?

9 kwietnia 2013 | 22:10 Redaktor: Biały Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Jak zgodnie informują włoskie media niezależnie od tego, co wydarzy się w najbliższych spotkaniach, Andrea Stramaccioni na pewno do końca sezonu pozostanie trenerem Interu.

Porażka z Atalantą w żaden sposób nie zachwiała pozycją szkoleniowca Nerazzurrich. Massimo Moratti zapytany wczoraj przez dziennikarzy, czy posada Stramy jest zagrożona odparł zdecydowanie "Absolutnie nie". To jednak nie oznacza, że po ostatnim meczu sezonu prezydent Interu nie zmieni zdania.

Według Corriere dello Sport wiele będzie zależało od tego, co Nerazzurri zaprezentują w Pucharze Włoch. Jeśli Stramaccioni zdołałby awansować do finału, a później wygrać to trofeum, wówczas Moratti byłby skłonny wybaczyć mu brak kwalifikacji do Ligi Mistrzów i tym samym udzieliłby mu kredytu zaufania na kolejny sezon. W sytuacji jednak odpadnięcia w dwumeczu z Romą przyszłość młodego trenera w Mediolanie stanie pod dużym znakiem zapytania.

A co jeśli Strama zawiedzie? Jak donosi SportMediaset w tym momencie największe szanse na jego zastąpienie ma Laurent Blanc. Francuz jest podobno pierwszym wyborem Morattiego w przypadku rozpoczęcia poszukiwań nowego szkoleniowca. Na liście życzeń nadal pozostaje również Walter Mazzari, ale ta kandydatura może wkrótce stracić na aktualności, ponieważ Włoch jest coraz bliższy przedłużenia swojej umowy z Napoli. W dalszej kolejności następców Stramaccioniego upatruje się w Sinisy Mihajlovicu oraz, tu nowość, Roberto Donandonim.

Źródło: fcinternews.it/sportmediaset.it

Polecane newsy

Komentarze: 7

fragresist

fragresist

9 kwietnia 2013 | 22:47

Moratti powinien go zwolnić, a do końca sezonu trenowałby Baresi/Figo. Po zakończeniu tego fatalnego sezony przyszedłby Blanc i zrobiłby porządek.

Drago194

Drago194

9 kwietnia 2013 | 22:52

Donadoni? To jakiś żart? Żadnych merd w Interze. Co do Blanca, to pewnie zanim Moratti zwolni Strame, to Blanc będzie już kierował Romę. Co do Mihajlovica, to uznam to za żart. Mazzari? Płaczek, histeryk, a do tego grający 3 obrońcami; 3 razy nie.

Darkos

Darkos

9 kwietnia 2013 | 22:53

Jaki oni sens widzą w zostawieniu Stramy? Ale to nie pierwsza głupia i niezrozumiała decyzja zarządu i pewnie nie ostatnia...

Pawel1992

Pawel1992

10 kwietnia 2013 | 07:58

Mihajlović nie, Donadoni w razie konieczności, Blanc zdecydowanie tak, Mazzari mało realne i w ogóle wolę Blanca od Włocha

Wisnia_pl

Wisnia_pl

10 kwietnia 2013 | 10:42

Tylko Blanc lub Bielsa. Twardzi trenerzy, którzy zrobią porządek w tym k...i dołku!!

Olsze

Olsze

10 kwietnia 2013 | 11:05

Zgadzam się z Wiśnią, jeśli miałaby już nastąpić zmiana trenera, to tylko Bielsa lub Blanc, z naciskiem na tę pierwszą opcję. Reszta to nieporozumienie.

timon

timon

10 kwietnia 2013 | 17:34

Czyli trzeba się modlić o porażkę z Romą, spoko wygrać puchar, ale nie chce żeby Inter w kolejnym sezonie był średniakiem. Jeżeli strama zostanie to znowu Moratti nakupi mu zawodników, Strama przegra kilka meczów, zmieni ,,taktykę" i posadzi nowych piłkarzy na ławce, zwolnią go w końcu w styczniu gdy drużyna(zapewne przez sędziów) będzie na 7 miejscu w tabeli. Przyjdzie nowy trener i zanim ogarnie to co zepsół poprzedni ,,trener" będzie za późno...


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich