Rocchi: Wierzę w Inter i awans
Mecz z Romą będzie szczególny dla byłego zawodnika Lazio - Tommaso Rocchiego. Włoch udzielił wywiadu w którym wypowiedział się przed środowym spotkaniem, w którym wystąpi.
- Grałem wiele meczów przeciwko Romie jako piłkarz Lazio. Granie w tych derbach zawsze było fajne, a wygrywanie niesamowite. Zawsze lubiłem relacje jakie miałem z kibicami Romy, ponieważ zawsze był tam wzajemny szacunek. Przyjaźnię się również z Tottim, De Rossim, Perrottą. Tottiego spotkałem kiedyś na wakacjach w Miami, to bardzo w porządku facet. Nie obawiam się tylko Tottiego, ale całej Romy. Zespół Andreazzoliego jest bardzo dobrze zorganizowany, Osvaldo i Lamela są w dobrej formie. Zrobimy wszystko by zagrać w finale, to byłoby dla nas bardzo dobre dla naszej psychiki, w tym sezonie mamy wiele kontuzji...
- Czy czuję odpowiedzialność? Oczywiście, ale jestem gotowy. Byłem po kontuzji, ale odnalazłem formę, dobrze czuję się wśród moich nowych kolegów. To trudny sezon, mamy wiele kontuzji, były też inne sytuacje na boisku. Jeśli strzelę gola, to tym samym uraduję zarówno kibiców Interu jak i Lazio. Nie myślę o finale przeciwko Lazio.
Zapytany o relacje ze Stramaccionim odparł:
- Moje relacje z trenerem są bardzo dobre, lubię go. On ma dobre relacje ze mną i z resztą drużyny. Mam siłę, grałem niewiele. Mój setny gol to wielki sukces, ponieważ czekałem na to od bardzo dawna. Chcę wygrać trofeum. W maju? Może, wierzę w to. Wszyscy jesteśmy w wyjątkowej sytuacji, ale to nie może być wymówka, raczej coś co stymuluje. Wierzę w Inter i jestem pewny, że zagramy dobry mecz.
Źródło: fcinternews.it
Hagaen
16 kwietnia 2013 | 17:35
Parafrazując Rokiego: "Wierzę w Inter, i jestem pewny, że zagrają słaby mecz"....
Reklama