Moratti spotkał się ze Stramaccionim

10 maja 2013 | 22:19 Redaktor: Biały Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Massimo Moratti zaprosił dzisiaj do swojego biura Andreę Stramaccioniego. Obaj panowie dyskutowali przez ponad godzinę. O czym? Tutaj wersje są różne.

Jeszcze przed spotkaniem zapytany o jego temat prezydent Interu odparł dziennikarzom: - Nie będziemy rozmawiać o mercato ani niczym podobnym. Chcę porozmawiać z trenerem o ostatnich meczach a także o spotkaniu z Genoą, ponieważ nie będzie mnie w niedzielę na stadionie.

Z kolei zaraz po spotkaniu Strama wyznał, że rozmowy dotyczyły planowania przyszłości oraz projetku. Skory do odpowiadania na pytania dziennikarzy nie był natomiast Moratti, który ograniczył się tylko do tych słów:

- Stramaccioni jest zadowolony? To dobrze, dla niego...Nie mam ochoty na żadne rozmowy.

Takie zachowanie prezydenta natychmiast rozbudziło spekulacje u włoskich dziennikarzy. La Gazzetta dello Sport odebrała taką postawę Morattiego, jako poddanie w wątpliwość przyszłości Stramaccioniego na ławce trenerskiej Interu:

- W siedzibie Interu doszło dziś do niespodziewanego spotkania, na które Moratti zaprosił Stramaccioniego. Rozmawiali przez ponad godzinę. Tematy ich dyskusji to mercato, przyszłość i projekt. Bardzo złe wyniki drużyny w ostatnich miesiącach sprawiły jednak, że powstało wiele spekulacji na temat kampanii transferowej ale także przyszłości trenera. Pozycja Stramaccioniego nie jest już wcale tak stabilna jak jeszcze niedawno zapewniał o tym sam Moratti.

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 10

Wisnia_pl

Wisnia_pl

10 maja 2013 | 22:46

Bye bye Strama !! Miejmy nadzieję :)

Morfo

Morfo

10 maja 2013 | 22:55

A ja mam nadzieje że Strama zacznie wygrywać nawet tym 3-4 składem, musi pokazać jaja.... jeszcze go nie skreślam ale musi wkońcu charakter pokazać

MarcelloLombardo

MarcelloLombardo

10 maja 2013 | 23:54

Morfo- przecież wuefista nie ma ani jaj ani charakteru ;) To namiastka trenera, mamy i słaby człowieczek, bez wizji, bez pomysłu, niedojrzały, ciągle szukający winny u innych, a nie widzący własnych błędów. Zestresowane dziecko, które chciało tylko obejrzeć Disneyland, a zostało jego dyrektorem.

Vancore

Vancore

11 maja 2013 | 00:00

Chyba juz nie ma czasu na wygrywanie... zostaly mu 2 mecze a przynajmniej taka mam nadzieje bo mimo ze w niego wierze to sadze ze obcokrajowcy beda lepsi bo znaja inne ligi a nie sadze zeby stramaccioni ogladal lige niemiecka, francuska czy portugalska i umial pokazac tamtejszego pilkarza ktory nie jest drogi a podnioslby znacznie poziom druzyny. To jest problem wlochow ze malo wiedza o zagranicznych ligach i ich pilkarzach i szukaja glownie po bolognach czy innych genoach w momencie gdy mozna wylowic prawdziwe perelki z francji...

Vancore

Vancore

11 maja 2013 | 00:01

Wiem ze transfery to powinna byc tez rola dyrektora sportowego (tez bym wolal zeby to nie byl wloch) ale to trener wie chyba lepiej kogo potrzebuje w budowaniu druzyny

Drakon

Drakon

11 maja 2013 | 02:23

a ja myse ze Strama sam zrezygnowal, a MM ktory mial nadzieje zaosczedzic na trenerze jest teraz niezadowolony ;)

Drakon

Drakon

11 maja 2013 | 02:29

Swoja droga smiesza mnie ludzie ktorzy twierdza ze Stramaccioni nie ma charakteru ani jaj, wnioskujac glownie po tym co widza w prasie, wygloda to jak ocenianie czlowieka po jego profilu na facebooku, bo niby widac jakiej muzyki slucha, jakie filmy czy ksiazki lubi, jakie ma poczucie humoru, ale jaki jes na codzien "wsrod swoich" powiedziec sie nie da. To prawda ze w relacjach z prasa jest krotko mowiac powsciagliwy, ale czy to wada? Przyjzyjcie sie jak reaguje w trakcie meczu, jak zyje tym co dzieje sie na boisku. Nie ocaniaj ksiazki po okladce...

MarcelloLombardo

MarcelloLombardo

11 maja 2013 | 11:14

Nie oceniam go tylko po wypowiedziach w prasie, ale także po tym jak wygląda w trakcie meczy czy na treningach, konferencjach. Ja nie widzę w nim ani charyzmy ani charakteru. Dla mnie to mały chłopiec.

Hagaen

Hagaen

11 maja 2013 | 21:42

Mały chłopiec? Tym, co widzisz na treningach? Jesteś piłkarzem Interu? Czy może chodzisz na otwarte treningi? Wybacz kolego, ale podejście małego chłopca to reprezentujesz jednak bardziej Ty niż Strama. PRAWDA JEST TAKA, ŻE NIE MAMY POJĘCIA CO SIĘ DOKŁADNIE DZIEJE, KTO CO MÓWI I ROBI. Ty i reszta oskarżycieli Stramy (nie mylić z osobami, których krytyka obejmuję jego pracę w trakcie meczów, taktykę itp) wyrobiliście sobie opinię na podstawie tego czym i jak często się Was karmi... Brawo, bardzo dojrzałe podejście.

Hagaen

Hagaen

11 maja 2013 | 21:48

Stramy przed określeniami typu prezentowanymi przez MarcelloLombardo - będę bronił, bo na nie nie zasługuje. Bardzo chciałbym niektórych zobaczyć na miejscu Stramy, jak są super-trenerami pod naciskami kilku bad-boy'ów Interu... Nie zmienia to jednak faktu, że uważam, że jednak mu się nie udało, ale to nie pierwszy, nie ostatni trener, któremu w Interze nie wyszło. Wieli fachowiec Rafa Benitez dosyć szybko wyleciał przecież... @Drakon: Dzięki Ci kolego za komentarze, jesteś jedną z osób, których komenty są zawsze na poziomie, no i mają styl ;)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich