Alvarez za Fernando?

11 maja 2013 | 17:02 Redaktor: Biały Kategoria:Transfery1 min. czytania

Inter zdefiniował już swój transferowy cel numer jeden do środka pola: jest nim Fernando. Jak donosi Corriere dello Sport Marco Branca jest już w Portugalii, gdzie postara się przekonać włodarzy Porto do sprzedaży zawodnika.

Działacze Smoków nie powinni robić większych problemów z wydaniem zgody na odejście Brazylijczyka z dwóch prostych powodów: jego kontrakt wygasa za rok, a sam piłkarz nie ma zamiaru go przedłużać. W takiej sytuacji do ustalenia pozstaje jedynie cena, za jaką będą skłonii pozbyć się Fernando.

Nieoficjalnie mówi się, że wynosi ona 7-10 mln euro. Inter jest podobno skłonny wyłożyć na stół taką sumę, ale nie można wykluczyć, że do transakcji nie zostanie włączony inny piłkarz. Mowa o Ricardo Alvarezie, który już jakiś czas temu bardzo przypadł do gustu włodarzom Porto. Problem polega jednak na tym, że wobec poważnego urazu Rubena Botty Inter nie chce, przynajmniej do stycznia, pozbywać się Argentyńczyka. Tak czy inaczej misja sprowadzenia Fernando do Mediolanu rozpoczęła się na dobre.

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 16

Klinsi64

Klinsi64

11 maja 2013 | 17:08

tak,tak i jeszcze raz tak

fenomen

fenomen

11 maja 2013 | 17:10

jak najbardziej tak :)

Chrisu

Chrisu

11 maja 2013 | 17:14

W koncu walcza o Fernando, jak go beda omijac kontuzje to on moze byc petarda :)

Klinsi64

Klinsi64

11 maja 2013 | 17:17

a ile on tych kontuzji miał? 2 w sezonie,niecałe 2 miechy nie grał...

Sergio16

Sergio16

11 maja 2013 | 17:32

jak dla mnie to dobry układ

Chrisu

Chrisu

11 maja 2013 | 17:42

mial miesnia kontuzjowanego xD a to wiadomo;p

Klinsi64

Klinsi64

11 maja 2013 | 17:50

Alvareza wyjebac za niego Meneza i git

Darkos

Darkos

11 maja 2013 | 17:58

Sprzedawać Alvareza póki są chętni na niego

domi

domi

11 maja 2013 | 18:25

Porto nie ma za wielu pomocników w składzie, więc taki układ jak najbardziej możliwy, jako że te kluby dawno już zwracały uwagę na tych graczy.

Czarson

Czarson

11 maja 2013 | 19:21

Alvarez ma zostac.

Hagaen

Hagaen

11 maja 2013 | 21:06

Alvarez ostatnio jako JEDYNY bramy strzela ;P Nie jest taki zły, zwłaszcza jak dostaje szanse... Ale Fernando to byłoby coś. Wtedy Cuchu mógłby spokojnie na ławie zasiąść. @Chrisu, lepiej mięsień niż staw.

Drakon

Drakon

12 maja 2013 | 00:05

RIcky udowadnia ostatnio ze warto na niego stawiac, mysle ze jaky w przyszlym sezonie gral regulrnie i mial porzadnych towarzyszy w ataku to nie pozalowalibysmy takiej decyzji. te 7-9 melonow to mozna i gotowka wylozyc, zwlaszcza jakby porto godzilo sie ta kwote na raty rozlozyc ;)

Morfo

Morfo

12 maja 2013 | 09:19

Środek pola Guarin, Kovacic oraz Fernando wygląda nieźle, z przodu też remont, kogos na prawą obrone i jest dobrze moim zdaniem :)

Klinsi64

Klinsi64

12 maja 2013 | 10:53

a nie przyszło wam do głowy że Alvarez obecnie strzela,bo po pierwsze jako nie liczny z 11 jest ofensywnym zawodnikiem,a po drugie presji na nim żadnej nie ma,po za tym i tak się potrafił kilka razy skompromitować w tym czasie,więc wypad

Hagaen

Hagaen

12 maja 2013 | 13:08

Tak Klinsi, jak zwykle masz rację -.- (a poważnie, czasem się z Tobą odnośnie czegoś zgodzę, ale rzadko ;P) Alvarez dostaje szansę, co widać. Coutinho jej nie dostawał u nas, co również widać w FCL. Dostawanie szans, dostanie jakiejś REGULARNOŚCI to ważna sprawa. Kluby same sobie strzelają w stopę oceniając znikomy % występów piłkarzy, czy jakieś wejścia w ostatnich 20 minutach...

Klinsi64

Klinsi64

12 maja 2013 | 15:31

ok tylko my musimy kombinować obecnie,łatać luki tam gdzie mamy braki,taki Fernando nam potrzebny(choć kontuzja!)Alvareza sie da zastapić


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich