Cisse: Marzę o grze dla Interu, jestem kibicem
Śladem Ibrahimy Mbaye, do Interu wkrótce może dołączyć młody senegalski prawy obrońca - Noutha Cisse.
Urodzony w 1997 roku w Senegalu, zbiera dobre recenzje a szef Akademii Interu przyznaje, że zawodnik przechodzi w Interze testy i wkrótce trenerzy zadecydują czy chcą go zatrzymać.
W rozmowie z fcinternews.it zawodnik powiedział:
- Moim marzeniem jest grać dla Interu. Zanim jeszcze klub się mną interesował, śledziłem poczynania tego klubu, jestem kibicem Interu. Mój wzór? Zanetti to mój ulubiony zawodnik. Wcześniej moim ulubionym zawodnikiem z Interu był Maicon. Bardzo lubię sposób w jaki gra Zanetti. Marzę również o grze dla Senegalu i bronienia barw mojego kraju.
Źródło: fcinternews.it
Sergio16
17 maja 2013 | 21:32
jak stramagówno będzie nadal trenerem to sobie nie pograsz...
Luk
17 maja 2013 | 21:48
jak sergiojelito będzie nadal komentował to się nawdychasz zapachów z szamba...
Hagaen
17 maja 2013 | 21:55
Sergio16, weź człowieku zachowaj trochę klasy i może pokory, bo obrażanie wychodzi Ci świetnie. Możesz Stramy nie lubić, możesz nie chcieć go w Interze, ale przestań się wypowiadać na poziomie zwykłego gimbusa, proszę Cię. Nie wiem czy 16 odnosi się do Twojego wieku, ale nawet jeśli, to nawet jak na 16-lat jesteś bardzo mało dojrzały.
Sergio16
17 maja 2013 | 22:03
niech wam będzie ;) i jakby co to 16 nie odnosi sie to mojego wieku ;)
Loon
17 maja 2013 | 22:15
Domyslilismy sie, ze chodzi o IQ
Hagaen
18 maja 2013 | 01:16
@Loon ^^ A może tak nie dobijajmy już chłopaka, po prostu szkoda, że tak ciśnie komuś kto pracuje jednak na rzecz klubu, a nie wszystko jest jego winą niestety ;)
Klinsi64
18 maja 2013 | 08:40
jak można jeszcze bronić tego pseudotrenera?
Feldmman
18 maja 2013 | 08:41
Pewnie trochę minie czasu aż trafi do pierwszej drużyny.
Sergio16
18 maja 2013 | 12:19
tez tak myśle Klinsi
kuba99
18 maja 2013 | 14:01
Przestancie obrazac strame bo taki kiepski sezon to wina tylko kontuzji i rapettiego. Na pozatku nie bylo kontuzji i strama wygral nawet z juve a potem zaczelismy przegrywac przez kontuzje i obrona sie posypala a strama nic nie poradzi na kontuzje niestety ludzie
Hagaen
18 maja 2013 | 15:49
Normalnie. Ja bronię szacunku do trenera, który jednak się starał, a początek miał niezły. Niektórzy po prostu nie kumają, że to nie tylko jego wina, ale dla was jest najłatwiej znaleźć sobie jednego kozła, i to nie szukając daleko. Pozdrawiam.
Sergio16
18 maja 2013 | 20:21
tu nie jest winny tylko strama ale caly sztab medyczny i caly sztab szkoleniowy plus do tego branca i ausillo :) wszyscy sa winni w cholere ale najbardziej strama ;)
Reklama