Co dalej z Cassano?
Gdyby Andrea Stramaccioni pozostał na stanowisku trenera Interu Mediolan na przyszły sezon, to najprawdopodobniej jednym z pierwszych zawodników, którzy musieliby szukać nowego klubu byłby Antonio Cassano. Jednak możliwe odejście Stramy sprawia, że szanse na pozostanie Włocha w klubie wzrosną.
Zdecydowanym zwolennikiem pozostania Fanantonio jest łączony z ławką trenerską Interu, Walter Mazzarri. Szkoleniowiec pracował już z zawodnikiem z Sampdorii. Były trener Napoli w przypadku objęcia stanowiska trenera Interu będzie starał się przekonać Massimo Morattiego do pozostawienia napastnika na kolejny sezon.
Cassano pozostaje skonfliktowany z Andreą Stramaccionim. Rozbrat piłkarza z Interem wydawał się nieuchronny, bowiem Massimo Morattiego niepokoiły informacje z szatni jakoby 31 - latek wprowadzał złą atmosferę w zespole. Poza tym, były piłkarz Milanu zarabia dość dużo (2.7 mln euro rocznie plus premie) co nie zgadza się z polityką finansową Interu. W przypadku przybycia do Nerazzurrich Mazzarriego wydaje się, że sytuacja Cassano może ulec zmianie.
Źródło: fcinternews.it
Kawiedes
23 maja 2013 | 11:45
Wróciłby do Milanu? :)
Piotrekfci
23 maja 2013 | 11:59
Cassano powinien zostać - 2,7 +premie to dużo ??? jeżeli chcemy mieć konkretnych grajków to musimy albo brać młodych i zdolnych albo godzić się na placenie wyrobionym markom --- Cassano w tym sezonie tyle razy asystował i strzelał, że Moratti bez mrugnięcia okiem powinien go zostawić - 31 lat to jeszcze nie tak dużo -- no chyba, że przyjdzie oferta np 10 mln lub więcej to wtedy można by bylo się zastanowić -
Internazionalista
23 maja 2013 | 12:11
2.7mln euro rocznie plus premie przeciez zgadza sie z polityka klubu, gdyz miesci sie w limicie 3 mln euro za sezon. Jezeli zglosi sie jakis klub po Cassano to bym go sprzedal, ale priorytetem powinno byc przede wszytkim pozbycie sie Dejana Chivu Milito i Cambiasso bo to oni zarabiaja najwiecej a nie daja nam nic.
Piotrekfci
23 maja 2013 | 12:26
co do Stanko i Chivu to pełna zgoda -- puścić ich nawet za free -- co do Cambiego i Milito to mam mieszane uczucia -- jeżeli zmniejszyliby zarobki do 2-2,5 mln to niech zostaną -- dużo kasy za nich nie dostaniemy a za to nie kupimy ludzi o podobnych umiejętnościach i do tego młodszych !! a mogą jeszcze dużo nam dać - Milito w formie to zawsze Milito a Cambi szczególnie w obronie daje więcej spokoju w porównaniu do Juana czy Ranocchi
Piotrekfci
23 maja 2013 | 12:29
najlepiej byłoby sprzedać Hande jeżeli faktycznie oferują za niego 30 baniek -- z tą obroną i tak nawet Handa w optymalnej formie nie ma szans wybronić wszystkiego --- a za te 30 baniek można by było kupić niezłego obrońcę i def pomocnika, w bramce mamy młodych zdolnych -- z pewnością obrona i pomoc lepsza a bramkarz gorszy przyniosłaby więcej korzyści i mniej straconych bramek jak super bramkarz a obrona i pomoc do Dpy !!!
sztaficer
23 maja 2013 | 12:33
A niech ich szlag trafi. Jak INTER ma wygrywać bez zawodników, skoro pensja 3 razy mniejsza od pensji gwiazdy polskiej Ekstraklasy to już za dużo?
Internaldo
23 maja 2013 | 14:02
Tez mi pomysł zeby pozbyc sie tak świetnego bramkarza.... ;-/ I co z tego jesli za kasę, która wpłynęła by za Handanovica kupilibyśmy dobrych zawodników z pola jeśli na bramce stała by jakas mameja i puszczała szmaty? Mamy obecnie jednego z najlepszych bramkarzy na świecie i nie widze innej możliwości jak pozostanie Handy na bramce, poradzimy sobie bez tych 30 mln.
Sergio16
23 maja 2013 | 14:07
mi akurat cassano jest obojętny bo przecież kreować gre interu mogą kovacic i alvarez :)
InterForEver!
23 maja 2013 | 14:47
Patologia. Mam nadzieje że Mazza ma troche oleju w głowie i nie sprzeda Cassano
InterForEver!
23 maja 2013 | 14:48
On jest nam potrzebny!
Danek
23 maja 2013 | 16:17
Jaki absurd zarobki 2,7 to zdecydowanie sprzeczne z polityka Interu. Pomyslec ze rok temu byly to przecietne zarobki :)
Feldmman
23 maja 2013 | 16:38
Cassano ma zostać i koniec.
Reklama