Wywiad: Mbaye w łóżku z Natashą (+video)

Młody obrońca Interu, Ibrahima Mbaye został zaproszony przez blondwłosą Natashę do...łóżka. Tam w nietypowej dla wywiadów scenerii rozmawiał blogerką Natashą Slater w ramach internetowego programu "In bed with Natasha".

Oto zapis tego wywiadu:

Jesteś z Senegalu, prawda? Jak się tutaj znalazłeś. Powiedz coś osobie naszej publiczności.
- Przyjechałem tutaj, gdy miałem 14 lat. Jak zostałem wybrany do drużyny, jestem tutaj już od 4 lat.

Było to dla Ciebie coś niespodziewanego, czy raczej coś do czego się przygotowywałeś od dawna? Teraz grasz w Interze, w Serie A.
- Kiedy jesteś afrykańskim dzieciakiem, twoim marzeniem jest zawsze móc przyjechać do Europy, by grać w piłkę. Jeśli masz szansę grać dla wielkiej drużyny, jak Inter, wówczas jest najlepiej. Jestem bardzo szczęśliwy, to marzenie każdego małego chłopca z Afryki.

Kiedy zacząłeś grać w piłkę?
- W Afryce zaczynasz grać w piłkę, kiedy nauczysz się chodzić. Bez butów, wszędzie grasz w piłkę.

Naprawdę? Każdy gra, czy to jest wpływ przyjaciół?
- Tam ludzie grają w piłkę na ulicach, pośród innych którzy robią coś innego. Najczęściej jednak dzieciaki preferują grać w piłkę.

Kiedy po raz pierwszy zostałeś wypatrzony, jak sądzisz?
- Kiedy pierwszy raz powiedzieli mi, że zostałem wezwany na testy do Interu, nie mogłem w to uwierzyć. Dopóki nie zobaczyłem oficjalnego listu, myślałem że to żart. Gdy zobaczyłem ten list, powiedziałem "dobrze, spróbujmy"

Powiedz nam jak wyglądają Twoje dni, ponieważ z zewnątrz widzimy tylko modę, samochody, kobiety w tabloidach...Jaka jest prawda o byciu piłkarzem?
- Musisz dużo trenować. Aby mieć ładne samochody, potrzeba wielu poświęceń. Piłkarze, których widzisz w Ferrari w młodości dokonali wielu wyrzeczeń. Nie wychodzą się bawić co noc.

Jak zaczyna się Twój typowy dzień?
- To zależy czy mam trening czy nie. Jeśli mam trening, wstaję o 8, jem śniadanie, trenuję, jem lunch i wracam do domu.

Jakiego typu to trening?
- To zależy co przygotuje trener. Każdy dzień jest inny.

Jak bycie częścią drużyny takiej jak Inter, zmieniło Twoje życie?
- Zmieniło na lepsze, ponieważ to jeden z najlepszych klubów na Świecie.

Bycie sportowcem musi również oznaczać, że masz pozytywne nastawienie do życia?
- Tak

A kiedy przegrywasz?
- Nie jestem przegrywającym, ale jestem smutny kiedy przegram, ponieważ zawsze chcę wygrywać.

Jaki był Twój najlepszy mecz w życiu?
- Meczem, który zapamiętam do końca życia będzie mój debiut w Serie A. Graliśmy na San Siro i nawet jeśli przegraliśmy, zapamiętam to na zawsze.

Czas na tak i nie. Rihanna?
- Tak.

Wiejskie targi?
- A co to jest?

Jesteś piłkarzem, więc w zasadzie nie musisz wiedzieć. Gangnam Style?
- Tak!

Instagram?
- Tak (śmiech)

Sushi z supermarketu?
- Nie.

Kamuflaż?
- Tak

Flip flop?
- Tak

Autobus?
- Tak, ponieważ jeszcze nie mam samochodu.

Nie masz jeszcze Ferrari? (śmiech). Macarena?
- Nie

Donatella Versace?
- Nie

Fastweb?
- Nie

Inteligentne podróże?
- Tak, myślę że to oznacza że musisz wiedzieć wszystko czego potrzebujesz zanim wyjedziesz.

Przyniosłeś mi coś?
- Tak, kupiłem Ci prezent. Mam nadzieję, że Ci się spodoba.(Ibrahima podarował koszulkę Interu z numerem 33 i nazwiskiem Mbaye)

Źródło: inbedwithnatasha.com