Obi najprawdopodobniej zostanie
Gazzetta dello Sport analizowała przyszłość młodych graczy Interu. Jednym z nich był Joel Obi. Zdaniem dziennikarzy Nigeryjczyk w przyszłym sezonie nadal pozostanie graczem Nerazzurrich.
Obi ma za sobą kompletnie nieudany i stracony sezon. Z powodu kontuzji i problemów mięśniowych w minionych rozgrywkach zdołał rozegrać zaledwie 4 spotkania i zdobył 1 bramkę. Inter jednak nadal dostrzega w nim spory potencjał i zamierza dać mu jeszcze jedną szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności.
Reprezentant Nigerii w czarno-niebieskiej koszulce zadebiutował już w 2010 roku przeciwko Werderowi Brema w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Od tego czasu we wszystkich rozgrywkach wystąpił w 54 meczach, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców.
Źródło: FedeNerazzurra.com
Maradon.
5 czerwca 2013 | 13:03
Ciekawa sprawa z tym Obim, bo koleś musi mieć spory potencjał, każdy trener dawał mu sporo szans na grę ( a wiadomo jak w Interze stawia się na młodzież)... Do tego jest niesamowicie wszechstronny. Jak tylko wyleczy wszystkie urazy myślę, że Mazzari też na niego będzie stawiał nie raz.
Internazionalista
5 czerwca 2013 | 13:06
no trzeba liczyc ze sztab Mazzariego zdziala cuda w Interze bo i taki Obi i Alvarez moga rozwinac skrzydla jak beda omijaly ich kontuzje
timon
5 czerwca 2013 | 13:15
Lubię Obiego i mam nadzieję że przy Mazzarim zacznie grać na miarę talentu, ten sezon to powinna być dla niego ostatnia szansa, może ją wykorzysta :)
Danek
5 czerwca 2013 | 15:27
Obi to moj ulubiony mlodzik. Zawsze robil sporo wiatru na skrzydlach i jak Inter sprowadzal takie cudaczyska jak Zarate to dziwilem sie gdzie oni maja oczy skoro pod nosem Obi.
Drakon
5 czerwca 2013 | 15:32
Zarate byl chujowy jak nieszczescie, ale Obi wcale nie lepszy, ja nie wiem co wy w nim lubicie... Na Gustlika tez wszyscy trenerzy stawiali, a wszyscy wiemy jak gra...
Snake
5 czerwca 2013 | 16:18
Niezly jest ale zdecydowanie zbyt kontuzjogenny. Jesli w nowym sezonie znowu sie polamie na tak dlugi czas to powinnismy go sprzedac jak najszybciej.
Hagaen
5 czerwca 2013 | 17:30
Zarate w sumie nie był najgorszy, ale Obi... kolejna szansa? Czy ja wiem - czasami głupio biegał.
Kawiedes
5 czerwca 2013 | 18:34
Ten sezon będzie dla niego decydujący. Oby zdrowie dopisało.
Czarson
5 czerwca 2013 | 19:00
z gowna bata nie ukrecisz, Obi out.
Czarny
5 czerwca 2013 | 23:03
Ja to nie wiem jakie wy te mecze oglądaliście gdzie on grał dobrze, jak dla mnie to taki jeździec bez głowy. W pełni się zgadzam z Hagaen -em
Reklama