Guarin: Chcę zostać w Interze
Fredy Guarin udzielił wywiadu dla magazynu Futbol Total, w którym zaprzeczył jakoby miał plan opuszczenia latem Interu.
- Nie jest łatwo się zaaklimatyzować we Włoszech. Pasja do futbolu jest bardzo silna, ale później to jak jesteś traktowany, zależy od gry. Adaptuję się krok po kroku.
Z kim mieszkasz w Mediolanie?
- Żyję z moją żoną i dwojgiem dzieci. Jedno dziecko ma 8 lat, drugie dwa. Daniel bardzo lubi piłkę nożną, wierzę że podąży moimi śladami.
Jak wygląda Twój dzień?
- Wstaję o 8 rano, jem śniadanie z dziećmi. Odwożę je do szkoły, potem jadę na trening. Muszę być gotowy na 9:45, potem kończę o 13 i idę na lunch, czasami w Pinetinie, czasami z moją żoną. Po odpoczynku trwającym godzinę lub dwie, bawię się z dziećmi lub idę do parku. Czasami z żoną idziemy do kina lub coś zjeść na mieście.
Sezon skończony, gdzie udasz się na wakacje?
- Po meczu z Peru, pojadę nad morze do Medellin na tydzień z rodziną.
Co stało się z Interem. Dlaczego nie zagracie w eliminacjach do Champions League?
- Po pierwsze to kontuzje kluczowych graczy. To miało największy wpływ zarówno psychologiczny, jak i sportowy. Musieliśmy grać wieloma zawodnikami z Primavery. Ja osobiście nigdy nie grałem tak wielu spotkań z rzędu. Myślę, że to wszystko wpłynęło na postawę drużyny.
Zostaniesz w Interze?
- Zostaję w Interze. Jestem tu od roku i chcę kontynuować swoją przygodę tutaj, chcę się poprawić jako piłkarz, oraz jako drużyna. Inter to bardzo ważny klub, który zawsze ma ważne cele. Chcę zostać zapisać się w historii klubu grając w tej koszulce.
Źródło: fcinter1908.it
Sergio16
10 czerwca 2013 | 12:26
jest badzo dobrym graczem a 3/4 tego sezonu mial znakomita dopiero pozniej przyszly strzaly 10 m nad bramka które mam nadzieję poprawi ;) i zapisze sie w tej historii Interu
Darkos
10 czerwca 2013 | 12:30
Mało masz Fredy do gadania. Byle 18 mln i już cię z radością sprzedadzą :D
Sergio16
10 czerwca 2013 | 12:32
Darkos. przeciez Tottenham dawał 20 mln i jakos go nie sprzedali ;)
Internazionalista
10 czerwca 2013 | 12:41
pilkarz to ma kurwa zycie, wstaje sobie o 8, trening od 10 do 13 i potem dzien wolny.... ehh ja pierdole :/
Sergio16
10 czerwca 2013 | 12:45
ale jakie południowo-amerykańscy piłkarze mieli dziecinstwo... biedota w cholere
Lethal Doze
10 czerwca 2013 | 13:30
dobrze
NieLubićHejtów
10 czerwca 2013 | 14:58
Sergio czy Ty masz w każdym temacie coś do napisania? To nudne się robi i irytujące... Szczególnie niektóre wypowiedzi są poniżej poziomu. Jeśli już musisz się "wypisać" polecam blog...
Sergio16
10 czerwca 2013 | 15:07
czy ktoś ci to karze czytac ?!
Hagaen
10 czerwca 2013 | 16:37
Przyjdzie na trening do Mazzariego, to się trochę przedłuży trening ^^
Reklama