Becali: Jeśli Inter nie chce Chivu, to ...
W ostatnim czasie pojawiły się informacje, według których Walter Mazzarri nie jest przekonany co do Cristiana Chivu i tym samym nie widzi go w zespole na przyszły sezon.
Włoscy dziennikarze donosili, że Rumun już wkrótce może rozwiązać swój kontrakt z Interem. Teraz do całej sprawy ustosunkował się agent zawodnika - Victor Becali:
- Chivu ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Interem. Jeżeli Mazzarri go nie potrzebuje, to niech Nerazzurri odeślą go do kasy i wypłacą wynagrodzenie, jakie należy mu się za przyszły sezon. Wtedy Cristian może odejść.
Chivu zarabia w Interze 2,3 mln euro netto rocznie.
Źródło: fcinter1908.it
Ciemno-skóry
14 czerwca 2013 | 22:36
No nie mogę , żadnego poszanowania , powiedziałby , gram w interze wiele lat , jeśli niestety Mazzari nie widzi mnie w składzie to trudno czy coś takiego , ale dla rumunów liczy sie tylko kasa
Internazionalista
14 czerwca 2013 | 23:26
agent taki sam skurwiel jak i rumun widze, pazery. w normalnej pracy zostalby wypieprzony na zbity pysk no ale swoja droga moratti ma za swoje, co za kretyn dawal mu 2 letni kontrakt...
Internazionalista
14 czerwca 2013 | 23:27
powinni go odeslac na trybuny zeby caly rok siedzial i sobie forme zniszczyl by za rok po wygasnieciu kontraktu zakonczyl kariere
Kuba
14 czerwca 2013 | 23:37
Niech zostanie.
MrGoal
15 czerwca 2013 | 00:24
A po co?
Sergio16
15 czerwca 2013 | 09:38
a niech spierdziela daleko stąd !!
castillo20
15 czerwca 2013 | 09:52
Za czasów Murinho to był całkiem inny piłkarz. Aktualnie od wielu sezonów to jest dziura w obronie, wysłać na trybuny, oddać za darmo, wysłać do koszenia trawy, do polerowania butów, do masowania stóp jest wiele funkcji które mógłby robić, ale broń Boże przed pierwszym składem
Drakon
15 czerwca 2013 | 10:19
Oddac w rozliczeniu za jakiego Isle czy Nnainggolana :d
Hagaen
16 czerwca 2013 | 00:42
Zgadzam się z Wami koledzy. Kuba, ufam, że się pomyliłeś ;P
Snake
16 czerwca 2013 | 16:55
Jak to w Interze. Zamiast na rok dali mu kontrakt na dwa lata to teraz niech Moraś płacze i płaci albo dalej zdzierży Rumuna na ławce.
Reklama