Steve Nash zagra w Interze?
Dziś rano Inter wyleciał w długą podróż za Ocean do USA, gdzie zmierzy się m.in. z Chelsea i Realem Madryt.
Inter na boisko wyjdzie w środę, kiedy zmierzy się z podopiecznymi byłego trenera Interu - Jose Mourinho, czyli Chelsea. Co ciekawe, udział w tym spotkaniu może wziąć również... koszykarz Steve Nash, który od dziecka interesował się futbolem i bliski był również zostania zawodowym piłkarzem. 39-letni koszykarz przejdzie testy pod okiem Waltera Mazzarriego i możliwe, że w środę lub kolejnym meczu wybiegnie choć na moment na murawę w koszulce Interu.
- Przejdę testy w klubie piłkarskim, co zawsze było moim marzeniem, będzie to Inter Mediolan, klub niezwykle utytułowany. Czuję się jak małe dziecko.
Oto próbka piłkarskich umiejętności Nasha:
Źródło: espn
Internazionalista
29 lipca 2013 | 10:37
gorszy niz skeloto nie bedzie :D
Daniello
29 lipca 2013 | 10:40
głupota
Paweł Świnarski
29 lipca 2013 | 10:42
zabawa
Daniello
29 lipca 2013 | 10:45
Podtrzymuję :) Ale techniki mu nie ujmuję :P
lolek8
29 lipca 2013 | 10:46
Pewnie się okaże, że zostanie na stałe.
Klinsi64
29 lipca 2013 | 10:51
z miejsca stałby sie najwieksza gwiazda Interu
Paweł Świnarski
29 lipca 2013 | 10:55
zagrywka marketingowa, ale jak ktoś zauwazył to pewnie od Skelotto nie byłbyt gorszy :D
Pawel1992
29 lipca 2013 | 11:04
na jakiej pozycji będzie grał ?
Rizzo
29 lipca 2013 | 11:08
Oczywiście rozgrywającego, jak to Steve Nash :)
Rafski
29 lipca 2013 | 11:25
dobry ruch ze strony Interu zwłaszcza że Kovacić kontuzjowany. Guarin niech czuje na plecach oddech rywalizacji :D
Olsze
29 lipca 2013 | 12:28
I Gortata do ataku. Zniszczymy konkurencję pick'n'rollami.
domi
29 lipca 2013 | 12:34
Ciekawy pomysł, jeśli ma cokolwiek dać Interowi, a taki mały rozgłos do tego meczu się przyda, to według mnie okey.
MrGoal
29 lipca 2013 | 12:57
No no całkiem nieźle. Stankovic na pewno tylu kapek nie robił :P
Hagaen
29 lipca 2013 | 14:14
Hehe, nieźle sobie radzi. Faktycznie marketing w czystej postaci, ale skoro o tym marzył ;) A i nam się przyda ktoś taki, bo jak wspomnieliście - brak mamy rozegrania teraz ;) I Nash... to zawsze nazwisko jest!! Poza tym, skoro podpisywaliśmy już kontrakty z ROKIM ;D ...
Kuba
29 lipca 2013 | 18:38
Ją pindole. czego on nie jest piłkarzem?
Kuba
29 lipca 2013 | 18:40
przecież on ma tylko 39 lat :)
Kuba
29 lipca 2013 | 18:43
ma twarz jak lucky luck
Morfo
29 lipca 2013 | 22:42
Też mam takie marzenie!!!! Mecz derbowy z Milanem, stan meczu 0-0, nastepuje 89 minuta i jest rzut wolny 26 metrów do bramki, Walter Mazzari wpuszcza nowy nabytek Interu ( czyli mnie hehe ). Podchodze, strzelam, samo okienko, Abbiati kapituluje a ja zostaje bohaterem Mediolanu !!! Co ja bym dał żeby spełnić takie marzenie :)
Klinsi64
29 lipca 2013 | 23:03
z 26 metrów to byś do pola karnego nie do kopnął,a co dopiero do bramki :D
Piotr
30 lipca 2013 | 13:47
Weź nie niszcz koledze marzeń hehe :P
Kuba
30 lipca 2013 | 14:15
26 m to pikuś. Ja bym dokopał.
Reklama