Chelsea 2-0 Inter (skrót video)
2 sierpnia 2013 | 07:56 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania
Inter Mediolan przegrał swój towarzyski mecz z Chelsea Londyn na Lucas Oil Stadium w Indianapolis na inaugurację udziału w Guinness International Champions Cup. Nerazzurri musieli uznać wyższość wyraźnie lepszemu zepsołowi z Londynu, prowadzonemu przez Jose Mourinho. Bramki dla rywali zdobyli w pierwszej połowie Oscar oraz Hazard. Inter grał przez znaczą część czasu w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę otrzymał Campagnaro.
Inter mimo negatywnego wyniku zaprezentował kilka ciekawych akcji, zwłaszcza w pierwszej części spotkania. W 11 minucie meczu Guarin dzięki znakomitej koordynacji, bliski był zdobycia wspaniałego gola z woleja, lecz piłka o centymetry minęła bramkę strzeżoną przez Petra Cecha.
Chwilę później to jednak rywale wyszli na prowadzenie i stało się to za sprawą Brazylijczyka Oscara. W 21. minucie, Inter ponownie miał swoją okazję za sprawą Palacio, jednak skutecznie interweniował Cech, który wybił piłkę na rzut rożny. W 26. minucie meczu zdobywca bramki Oscar, ponownie zagroził bramce Interu, jednak dobrze interweniował Handanović. W 27. minucie meczu przed polem karnym faulował Pereira, jednak nie przeszkodziło to sędziemu w podyktowaniu jedenastki, którą pewnie na bramkę zamienił Eden Hazard. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy swoje okazje mieli Icardi, Alvarez oraz Ranocchia.
Po przerwie, kluczowym momentem meczu było usunięcie z boiska Hugo Campagnaro. Argentyńczyk za faul na Terrym otrzymał czerwoną kartkę i Inter musiał grać od tego momentu w dziesięciu. Z tego też powodu, Walter Mazzarri zdjął z boiska Icardiego i wstawił Chivu, by załatać dziurę powstałą po zejściu z boiska Campagnaro.
Przewaga liczebna pomogła Chelsea w uzyskaniu przewagi i kolejne szanse mieli Torres oraz Obi Mikel. Inter zdołał odpowiedziec jedynie jedną groźną akcją - Belfodila w doliczonym czasie gry.
Porażka oznacza, że w kolejnym meczu Inter zagra z Valencią w niedzielę w Nowym Jorku.
Chelsea 2-0 Inter (HT: 2-0)
strzelcy: Oscar 14, Hazard 28 (k).
Chelsea: 1 Cech (Schwarzer 46); 2 Ivanovic (Azpilicueta 66), 26 Terry, 24 Cahill (Luiz 60), 3 A. Cole (Bertrand 73); 7 Ramirez, 16 Van Ginkel (Obi Mikel, 66); 17 Hazard (Torres 73), 11 Oscar (Essien 46), 13 Moses (Mata 46); 18 Lukaku (Ba 60).
Pozostali na ławce: brak
Trener: José Mourinho.
Inter: 1 Handanovic (76' Carrizo); 14 Campagnaro, 23 Ranocchia, 5 Juan Jesus; 55 Nagatomo, 13 Guarin (Olsen 76), 19 Cambiasso (Kuzmanovic 68), 11 Alvarez (Belfodil 68), 31 Pereira (Jonathan 68); 8 Palacio (Capello 76); 9 Icardi (Chivu 60).
Pozostali na ławce: 12 Castellazzi, 6 Andreolli, 33 Mbaye, 93 Laxalt.
ż.kartki: Guarin, Ivanovic, Cambiasso, Ba.
doliczony czas: 0 + 2 minutes.
sędzia: Mr. Ismail Elfath.
Skrót video:
Źródło: inter.it / inf.własna
Kuba
2 sierpnia 2013 | 08:28
Ja pierdyle. Chociaż niczego więcej sie nie spodziewałam. Oby z Valencią sie udało
fenomen
2 sierpnia 2013 | 08:45
Nie będę komentował tego meczu, nie dałem rady wstać po robocie, więc na żywo nie widziałem a po skrócie można tylko powiedzieć bardzo ładna bramka Oscara .. Chelsea strasznie dobre młode talenty ma w drużynie ;)
Palacio9
2 sierpnia 2013 | 09:13
Baty srome
Internazionalista
2 sierpnia 2013 | 09:49
Widac golym okiem roznice w klasach obu zespolow. Gdy 3 zawodnikow chelsea jest wiecej warta niz nasza cala 11 no to z czym do ludzi? mielismy kilka zrywow, ale nie ma kompletnie rozegrania i kreatywnosci, boki pomocy sa dramatyczne, tu jeden isla nie pomoze a trzeba i wallace i zunige. Cambiasso jest dramatem i musi czym predzej odejsc/usiazc na trybunach. Trzeba czekac na kovacicia kupic 2 pomocnikow jednego przecinaka i jednego rozgrywajacego. I raczej zmienic formacje bo to 352 z takimi skrzydlami i srodkiem nigdy nie zadziala
Samba
2 sierpnia 2013 | 11:13
Lukaku idealny napastnik ..... koles ma 190 cm wzrostu nie całe 100 kg wagi !!!!!!!!!!! a bierze naszą obronę na szybkość jak chce .... będzie to wybitny napastnik ;)
Internaldo
2 sierpnia 2013 | 11:17
A czego Ty oczekiwałeś Internazionalisto? Przezcież nie od dziś wiadomo, że Chelsea jest o poziom wyżej niż Inter a mimo to powinno być tylko 1:0, karny wyjęty z kapelusza. Ogólnie graliśmy bardzo dobrze w obronie jak na ten moment a do rozpoczęcia sezonu jeszcze trochę czasu jest, więc na pewno będzie jeszcze lepiej. Według Ciebie 352 nie zadziała, już to wiesz i najlepiej pewnie według Ciebie byłoby co mecz zmieniać formację? Bez przesady, nie zapominaj, że to mecz towarzyski
Internaldo
2 sierpnia 2013 | 11:22
i własnie w takich spotkaniach należy się ogrywać w wybranych przez trenera formacjach. Dopiero pierwsze mecze w sezonie pokażą czy te wszystkie zabiegi Mazzariego dają efekt. Póki co należy się ogrywać i jeszcze raz ogrywać. Jak na ten moment gramy dobry i myślę obiecujący futbol ale to jeszcze oczywiście nie jest to co powinno być. Czekam na powrót Kovacica, on da nam różnicę.
Adriano Galliani
2 sierpnia 2013 | 12:50
Ljajić i Honda praktycznie w Milanie ,mam już ich jak na tacy ,a jak tam Branka ? Dacie nam tego Ranocchie za Nocerino ? :)
maestro84
2 sierpnia 2013 | 14:02
Czego można się więcej spodziewać po graczach ściąganych za friko?! Dla Chelsea tez był to mecz towarzyski, a jakos się potrafiła spiąć. Ale ok, poczekajmy do pierwszych meczy sezonu, chociaż wg mnie decydujące będzie mercato, bo z zawodników, których mamy po prostu więcej wycisnąć się nie da.
Internazionalista
2 sierpnia 2013 | 14:25
Internaldo, Jak na ten moment gramy dobry i myślę obiecujący futbol? pokaz mi gdzie? bardzo malo ruchu, zero kreatywnosci dynamiki szybkosci, wszystkie ataki powolne, problem w rozegraniu, ranokia rzuca dluga gale na napastnika konczac sie strata i tak w kolko. Gramy beznadziejnie na ta chwile ale mam nadzieje ze sie poprawi. Mazzari po ok 5-10 spotkaniach ligowych bedzie musial sie zastanowic czy zostac przy 352 bo imo to nie jest formacja pod naszych zawodnikow, i to widac na papierze
Internaldo
2 sierpnia 2013 | 14:43
Ja widzę plusy gry, jesteśmy lepiej zorganizowani niz za Stramy a że czasami ktoś źle poda to cóż, zdarza się. Nie wiem jakiej Ty gry oczekujesz na tym etapie przygotowań, podkreślę - na etapie ciągłej budowy zespołu, nie zapominaj o tym. Trzeba poczekać z ostateczną oceną gry do początku sezonu, teraz to nie ma sensu za bardzo. Gdy już będziemy mieć "żelazną" jedenstkę to wtedy będzie łatwiej o ocenę Interu jako całości.
Internazionalista
2 sierpnia 2013 | 14:51
Internaldo, owszem masz racje co do organizacji i tego ze jest to dopiero poczatek. Jednak nie widze w naszej grze niczego co dawaloby nadzieje nawet na miejsce w top5. Owszem jest wczesnie na takie wnioski, ale watpie ze nagle zaczniemy grac jak Bayern. Po prostu brakuje nam jakosci i chyba tylko cud w postaci eksplozji talentow mlodych moze sprawic ze nagle zaczniemy grac na poziomie europejskim
Internaldo
2 sierpnia 2013 | 14:59
No zobaczymy co pokaża kolejne sparingi i trzeba cierpliwie czekać na zakończenie mercato, mam nadzieję pomyślne dla nas, jak i cały sezon. Obyś zobaczył tą jakość w końcu ;)
Internazionalista
2 sierpnia 2013 | 15:19
No tez mam nadzieje, ale patrzac na to co sie dzieje, jest naprawde ciezko miec nadzieje. Nie ma hajsu na porzadnego przecinaka (gustavo/naingg) ale na Icardiego/laxalta/silvestre/belfodila jakos sie znalazlo. Grosz do grosza.... Z kolei kuzmanovicia sprzedaja juz ze 2 tygodnie i sprzedac nie moga....jak tak dalej podjdzie znowu obudzimy sie z reka w nocniku w styczniu bo nie bedzie kogo kupic a trzeba bedzie sie wzmocnic...
Reklama