Ranocchia: Z Juve to nigdy nie są sparingi
Andrea Ranocchia w rozmowie z reporterami Sky, wypowiedzał się o meczu z Juventusem Turyn oraz o zbliżającym się pojedynku z Realem Madryt:
- Przeciwko Juve to nigdy nie są mecze towarzyskie. Wiele energii straciliśmy w meczu z Valencią, odzyskiwaliśmy ją nerwach, ponieważ graliśmy przeciwko Juventusowi, dla zespołu takiego jak Inter to zawsze ważne mecze. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że po meczu z Valencią daliśmy dobry sygnał. To nam dodało wiary i chęci dalszej ciężkiej pracy. Real? To będzie wielka frajda z nimi zagrać, a jednocześnie będzie to trudny mecz. - powiedział włoski obrońca Interu
Źródło: fcinternews.it
FCInterFan
7 sierpnia 2013 | 18:00
I właśnie w takich momentach miłość do klubu jest nie do opisania. Człowiek aż kipi radością po wygraniu derbów Italii. Forza Inter !
Morfo
7 sierpnia 2013 | 19:58
Brawo Żabko oby tak dalej !!!!!
Hagaen
7 sierpnia 2013 | 21:05
Ranocchia jak podchodził do karnego to myślałem, że strzeli jak Ramos, ale jednak ;) fajnie, jest optymizm, jednak prawda jest taka, że jakbyśmy przegrali przed karnymi, to Żaba by mówił, że to był sparing i mecze sparingowe - nawet jeśli derbowe - się nie liczą tak jak mecze o punkty ;)
Sebastian Miakinik
8 sierpnia 2013 | 22:46
a z chelsea już jest?
Reklama