Milito: Icardi i Belfodil są przyszłością Interu
Diego Milito trenuje z zespołem i wiele wskazuje na to, że jego powrót na boisko będzie szybszy niż się początkowo wydawało.
Nie zapominajmy, że Argentyńczyk jest w zaawanswanym jak na piłkarza wieku i wszelkie kontuzje w takim organiźmie leczą się zwykle nieco wolniej niż u młodych zawodników.
- Powoli się poprawiam, ciężko pracuję ale po wielu miesiącach, chęć powrotu jest coraz większa. Zespół cały czas się rozwija. Icardi i Belfodil są przyszłością tej drużyny, ale ja wciąż mam nadzieję, że mogę coś dać Interowi. - powiedział popularny Il Principe
Źródło: football-italia.net
Andyvdm
9 sierpnia 2013 | 13:40
Icardi to półamator i drewno, zero dryblingu, zero zastawki, jedynie czasem mu piłka na głowe spadnie albo dobije coś jak jest sam z bramkarzem a tak to może 4 razy piłke dotknie na mecz. Belfodil przynajmniej widoczny, pod grą. Mam nadzieje ze dostanie wiecej szans od invisible mana z Argentn
Ciemno-skóry
9 sierpnia 2013 | 14:01
Tacy gracze jak icardi sa potrzebni , 2 lisów pola karnego milito i icarid i 2 2 napastników dryblujących i mogacych grać na skrzydle czyli belfodil i palacz
Hagaen
9 sierpnia 2013 | 22:35
Andyvdm - sam jesteś drewno. Teraz niewielu się pokazało, to dopiero przygotowania. Wstrzymaj się z ocenami do 5-10 kolejki, jeśli by grał we wszystkich. Wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.
Reklama