Zdjęcia z nowojorskiej sesji
Fotograf Fabrizo Ferri wykonał na dachu wieżowca w Nowym Jorku serię zdjęć. Oto efekty tego ciekawego przedsięwzięcia. Jak Wam się podobają?
Źródło: inter.it
Fotograf Fabrizo Ferri wykonał na dachu wieżowca w Nowym Jorku serię zdjęć. Oto efekty tego ciekawego przedsięwzięcia. Jak Wam się podobają?
Źródło: inter.it
Chrisu
10 sierpnia 2013 | 09:37
dobre
Seb
10 sierpnia 2013 | 09:42
Zdjęcie niczym z wycieczki szkolnej:D
martins2000
10 sierpnia 2013 | 09:48
z prawej...Agent 47 z gry Hitman
mackra7
10 sierpnia 2013 | 10:28
Rano jak jakaś postać z horrorów, z tą samą miną na każdym zdjęciu :D
Piotrekfci
10 sierpnia 2013 | 11:18
zdjęcia MEGA !!! :))
Internazionalista
10 sierpnia 2013 | 11:38
cambiasso jak pitbull wyglada ten amełykanski piosenkach
Kuba
10 sierpnia 2013 | 11:58
Ejdżent fortiseven. Czego brakuje cuchovi? Kodu krekowego z tyłu łba :))
Kuba
10 sierpnia 2013 | 11:59
Zanettiemu w garniaku do twarzy :)
kuba99
10 sierpnia 2013 | 12:13
hitman i młody stallone na jednym zdjeciu - bezcenne :D
Morfo
10 sierpnia 2013 | 12:14
Samuel, Mazzari i Javier wyglądaja jak gangsterzy
Dziarski
10 sierpnia 2013 | 12:20
dokładnie, rambo + hitman
Danek
10 sierpnia 2013 | 12:30
A robić ni ma komu! Nie no zdjęcia I klasa !
Hagaen
10 sierpnia 2013 | 14:28
Generalnie zdjęcia bardzo fajne, podoba mi się taki sposób oświetlenia pierwszego planu, a z tyłu szarówka, ale mam wrażenie, że jednak statyw i aparat można było wypoziomować bardziej do linii horyzontu. Druga niefajna rzecz - foty wyglądają jakby piłkarze sami sobie ustali gdzie chcą, jedni często zasłaniają innych, co wygląda brzydko, zwłaszcza jeśli mówimy o sesji. Bardziej jak z wycieczki szkolnej to jest. No i cięcie kadru - nie podoba mi się, że jest na napisie Pirelli/dłoniachh Mazzariego-reasumując całość wygląda jak pośpiesznie/...
Hagaen
10 sierpnia 2013 | 14:31
.../ zorganizowane pstrykanie, na zasadzie "ej, szybko dawaj i spi******my bo Pani zaraz przyjdzie"... Druga fota wygląda, jakby wszyscy byli za grubi, a na trzeciej lewa część kadru to piłkarze-anorektycy. Dziwnie wyszło, na prawdę dziwnie ;)
Hagaen
10 sierpnia 2013 | 14:32
Aaa - już wiem kto je robił, żaden fotograf. Gdzie Jonathan? Nie ma Jonathana - on musiał pstrykać. Myślałem, że profesjonalny fotograf, ale widzę, niekoniecznie ;) Dziwne, że nie pstryknął z ręki, przy jego skłonnościach i parciu na szkło ;P
Paweł Świnarski
10 sierpnia 2013 | 14:37
trochę siedzę w fotografii, photoshpem wali na kilometr, ale ogólnie zdjęcia są całkiem ciekawe
master
10 sierpnia 2013 | 18:27
ostatnie zdjęcie... "gdzie jest Obi" :D
Reklama