Eto'o odejdzie z Anzhi

Dziś w Moskwie dojdzie do spotkania Samuela Eto'o z Prezydentem Anzhi Makaczkała - Kerimovem. Tematem spotkania będzie rozwiązanie kontraktu - podaje La Gazzetta dello Sport.

Kilka dni temu wyszło na jaw, że to koniec finansowego eldorado w rosyjskim zespole. Kurek z pieniędzmi został bardzo mocno przykręcony, cięcia w budżecie oznaczają iż drużynę opuszczą jej największe gwiazdy, które mają zapisane wysokie kwoty w kontraktach. Dla przykładu Samuel Eto'o zarabia rocznie 20 milionów euro... Wcześniej drużynę opuścił trener Guus Hiddink, który prawdopodobnie przeczuwał lub wiedział co się wydarzy w najbliższym czasie.

Pieniądze nie grają - slogan, znany tak dobrze kibicom Interu z dłuższym stażem, tym razem pojawił się w głowach władz Anzhi, które uznały że wyniki osiągane przez klub nie są adekwatne do nakładów finansowych, które były poczynione. Teraz klub zamierza stawiać na wychowanków. Nieoficjalnie jednym z powodów cięć są również wysokie straty firm, których właścicielem jest Prezydent klubu.

Prasa natychmiast podchwyciła temat i zaczęła spekulować o powrocie Samuela Eto'o do Interu. Ten transfer jest możliwy, ale szanse są niewielkie. Przede wszystkim chodzi o zarobki zawodnika, który musiałby zgodzić się na gigantyczną obniżkę poborów.

Źródło: fcinternews.it / inf.własna