Media pomyliły Ericka Thohira z jego bratem

16 sierpnia 2013 | 12:13 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Wczoraj późnym wieczorem media obiegła informacja, że Erick Thohir ponownie przyleciał do Mediolanu. Indonezyjczyka rzekomo widziano wczoraj wieczorem na jednym z lotnisk w Mediolanie razem ze swoją rodziną, by kontynuować rozmowy w sprawie przejęcia udziałów w Interze Mediolan.

Jak się jednak okazuje, to nie Erick Thohir przyleciał do stolicy mody, a jego brat...który swoim wyglądem bardzo go przypomina...

Sam zainteresowany ma pojawić się na rozmowach z Massimo Morattim jeszcze w tym miesiącu.


Źródło: fcinternews.it

Okulary ochronne premium z uszczelką Milwaukee 4932471886

Polecane newsy

Komentarze: 6

ester

ester

16 sierpnia 2013 | 12:55

Skoro Thorirowi się nie spieszy zbytnio to albo mało wie o piłce i o tym , zaraz kończy się okienko albo mało go obchodzi los Interu. Sprawa powinna być rozwiązana jak najszybciej , albo przejmuje udziały i wzmacnia zespół albo koniec i Moratti zostaje. Osobiśćie bym wolał żeby Massimo został. Niewiadomo co lepsze.

interbig

interbig

16 sierpnia 2013 | 14:21

ester, nie chciałbym, abyś był handlowcem w mojej firmie. No, chyba że handlowałbym skarpetami na bazarze. Tam można stosować metody negocjacyjne typu "nie podoba się, to wypad" a nie w wypadku biznesu (tak dokładnie, biznesu) wartego parę ładnych baniek jewro

Kiksu

Kiksu

16 sierpnia 2013 | 15:00

Nie gadaj bo u widzialem jak rumuni stoja na bazarach ze skarpetkami "PiUMA" i widac po nich ze maja troche na koncie :D

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

16 sierpnia 2013 | 15:22

ale co na koncie? rozbojów? :)

interbig

interbig

16 sierpnia 2013 | 15:41

kiksu, odnoszę wrażenie, że nie do końca zwróciłeś uwagę na sedno mojej wypowiedzi:). Nie czepiam się do handlu koszyczkowego tylko do metod negocjacyjnych estera rodem z bazaru Europa i cierpliwości niczym u śniadoskórych handlarzy :)

ester

ester

16 sierpnia 2013 | 19:38

Luz.Mogli zacząć dużo wcześniej negocjacje żeby wzmocnić zespół w okienku transferowym. Od tego może zależeć wynik na koniec sezonu a jeżeli Thorira interesuje miejsce nr. 7 to dziękuje. Tyle , że wtedy na pewno nie zarobi a nastroje też nie będą najlepsze.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich