Coutinho: Być w Interze to było jak sen, ale...
Philippe Coutinho już dziś może zagrać w ligowym meczu pierwszej kolejki Premier League przeciwko Stoke City. Zawodnik w jednym z ostatnich wywiadów wspomniał o swoim pobycie w Interze Mediolan:
- Gra w tak wielkim klubie jak Inter to było dla mnie jak sen, ale w Mediolanie miałem trudny czas, było ciężko. Teraz jestem w Liverpoolu, chciałem tu być. Odkąd przyszedłem, zmieniłem nieco swój styl gry, lepiej gram w defensywie. Tutaj gra się inny futbol, muszę jeszcze szybciej myśleć. Uważam, że poprawiłem swoją grę od przybycia tutaj. - powiedział Brazylijczyk
Źródło: fcinternews.it
JAWOR
17 sierpnia 2013 | 10:27
to Byl blad pozbywac sie go
Simoninho
17 sierpnia 2013 | 12:30
Trafił do Interu w złym momencie. Inter miał już mocną paczkę w tym czasie i jego była nieco ograniczona grą Pandeva.
Darkos
17 sierpnia 2013 | 13:36
Jeden z większych talentów w Interze w ostatnich latach. Szkoda, że go tak łatwo oddali
Czarson
17 sierpnia 2013 | 15:07
ja tam po nim nie plakalem, nawet za dosc niezle pieniadze go Branca wytransferowal :)
Hagaen
17 sierpnia 2013 | 15:45
Kolega JAWOR ma rację. Mówcie sobie co chcecie, zaczynajcie festiwal hejtowania, ale to znaczy że słabo się przyglądaliście okresowi przygotowawczemu. Był rewelacyjny. Bardzo pozytywne wrażenie po powrocie z wyp. w Espanyolu. Potem - gdyby dostał kilka, dajmy na to 5 pełnych meczów do udowodnienia swojej wartości, wtedy by kozaczył, a nie - same końcówki, 20 minut albo 15. No mega się można wykazać. Się człowiek nawet nie rozgrzeje dobrze przez tyle. Poza tym, miał cienkich pomagierów.
Rahi
17 sierpnia 2013 | 16:41
Ja powiem tyle: jeden z najwiekszych brazylijskich talentow ostatnich lat, a nasz Interek kochany sie go pozbyl... Hagaen ja zaluje, ze jak juz zostanie gwiazda mega formatu, pieprzeni haterzy juz nie beda pamietac ze gral w FCI, i jak sie cieszyli z jego sprzedazy. A bede wrzeszczec A NIE MOWILEM?
Hagaen
17 sierpnia 2013 | 17:06
Rahi - No on już staje się gwiazdą - został wybrany najlepszym zawodnikiem przez kibiców... To o czymś świadczy. Poza tym, no czy na prawdę tak mało osób widziało jak on gra? Nie wiem, może się po nim każdy spodziewał korony króla strzelców, zwłaszcza, że kilka razy był na boisku i ... no końcówki miał przecież...
Klinsi64
17 sierpnia 2013 | 19:57
fap,fap,fap
Reklama