Palacio: Wszyscy ponosimy winę za ubiegły sezon

Rodrigo Palacio po powrocie ze zgrupowania reprezentacji powrócił do treningów i przygotowań z Interem do ligowego spotkania z Juventusem Turyn. Oto obszerne fragmenty wywiadu z napastnikiem dla La Gazzetta dello Sport.

Po grze w kadrze wróciłeś bardziej zmęczony, czy dumny?
- Gra dla reprezentacji jest zawsze dobra, to jasne. Jestem trochę zmęczony, ale nie myślę o tym. W meczu Inter - Juve, zmęczenie nie istnieje.

Myślisz o grze w kadrze na Mistrzostwach Świata w Brazylii?
- Nie wiem czy będę tam razem z kadrą, ale czuję się bardziej kompletny i bardziej doświadczony niż 8 lat temu.

Jak dobrze gra się z Messim?
- Świetnie, ponieważ wiesz że prędzej czy później otrzymasz właściwą piłkę w przestrzeni, poza tym grając z nim masz więcej miejsca.

O miejsce w kadrze będziesz walczył z Tevezm.
- Myślę, że o wyjazd nie muszą się martwić Messi, Higuain i Aguero. Potem jestem ja, Lavezzi i Tevez. Możemy być drugą trójką, która tam pojedzie. Najważniejsze by tam być, jeśli będę nawet musiał więcej siedzieć na ławce niż grać, nie będzie to problemem.

Jaką radę dasz Campagnaro, Ranocchii czy Juanowi Jesusowi odnośnie Teveza?
- Carlos jest fantastyczny, szczególnie w osłanianiu piłki, a następnie obrocie z nią bardzo szybko. Wydaje się mały, ale faktycznie jest wielki, ma wielką siłę. Hugo jednak to bardzo dobrze wie. Hugo ma szybkość i nie brakuje mu agresji, nie pozwala napastnikom nawet oddychać.

Pomówmy o innym rodaku, Alvarezie. Zachwyca na początku tego sezonu?
- Znam Ricardo od kiedy jeszcze był w Argentynie, wiedziałem co potrafi. On potrzebował dwóch rzeczy: zaufania i dobrej kondycji fizycznej. Teraz fizycznie jest dobrze, ponieważ nie był kontuzjowany, ma więcej wiary w siebie. Myślę, że jego forma jeszcze wzrośnie.

Co najczęściej powtarza wam Walter Mazzarri?
- Jeśli stracimy piłkę, to tak szybko jak to możliwe wróć się i wywieraj presję na tego, który ją zgarnął. Szukaj okazji, by ją odzyskać.

Czy to prawda, że Mazzarri wyciska maksimum z napastników?
- Lubię jeśli wielu z nas się pojawia w pobliżu pola karnego, to sprawia że jest możliwość stworzenia groźniejszych sytuacji, lepsze szanse na zdobycie gola.

Dziś każdy mówi jak ważne było przyjście Mazzarriego. Czym się różni ten sezon od poprzedniego?
- Stramaccioni to dobry trener. Zapłaciliśmy jednak cenę w marcu, że w sierpniu graliśmy sporo spotkań. W marcu dopadły nas liczne kontuzje. Problemem jest tak, że kiedy przegrywasz, zawsze winny jest trener, a naprawdę winni są wszyscy.

Czego żałujesz?
- Że nie grałem więcej z Milito. Czekamy na niego z otwartymi ramionami.

W ubiegłym roku zdobyłeś 22 gole. Ile strzelisz w obecnym?
- Mogę zdobyć mniej, aby tylko Inter wygrywał.

Jak wiele brakuje Interowi do Juventusu?
- Jest kilka silniejszych od nas zespołów jak Juve, Napoli, czy Milan. Możemy się widzieć na poziomie Romy czy Fiorentiny. Musimy podchodzić do tego mecz po meczu, wciąż wiele rzeczy mamy do poprawy, musimy walczyć i pracować.

Źródło: la gazzetta