Mazzarri: Nie możemy popełniać błędów

13 września 2013 | 15:34 Redaktor: FReeFonix Kategoria:Ogólna5 min. czytania

Inter Mediolan już w 3. kolejce mierzy się z silnym rywalem, mistrzem Włoch - Juventusem Turyn. Trener Mediolańczyków wziął udział w konferencji prasowej, w której wypowiedział się między innymi o szansach jego drużyny w Derbach Włoch.

Czasami zdarzają się takie sytuacje, kiedy odbywa się jeden trening przed tak ważnym meczem.

- Nie powiem nic na ten temat, bo mogłoby to wyglądać na moje alibi. Będę starał się wprowadzać zawodników na boisko w odpowiednim czasie.

Co to znaczy Inter - Juve? Jakie słowa przekazałeś swoim piłkarzom?

- Wczoraj większość wróciła z meczów narodowych, więc nie mogłem wygłosić takiej samej przemowy dla wszystkich. Poinformowałem ich o tym, że muszą dalej szlifować swoje umiejętności i być otwartymi na to, co mówię. Trzeba ruszyć do przodu i się polepszyć. Przede wszystkim trzeba poprawić błędy z Katanii. Jeżeli będziemy dobrze grali obronie i aktywnie ruszali do przodu możemy denerwować przeciwnika.

Trzy punkty będą ważne dla Interu?

- To jest tylko wynik, ale zespół tego potrzebuje, aby cały czas się rozwijać. Czasami takie mecze mogą wznieść drużynę na wyżyny i poprawić jej grę. Teraz trenuję taki klub, który musi się poprawić.

Jakaś odpowiedź na komentarz De Laurentiisa?

- Nie obchodzi mnie to, co mówią inni. Jestem zainteresowany tylko tym, co powiedzą ludzie, z którymi pracuję, czyli moi piłkarze. Oni budują moją opinię.

Dużo zmieni się w następne lato pomiędzy Interem, a Juve?

- Mam nadzieję, że Inter będzie już unikał błędów takich jak w meczu z Catanią czy Genoą. Jestem zadowolony z tego, co do tej pory zrobili. Nie mogę się doczekać kiedy wyjdą na boisko w jutrzejszym spotkaniu. Nie zdziwiłbym się gdyby zagrali o wiele lepiej aniżeli w Katanii. Musimy jednak brać pod uwagę z jakim przeciwnikiem będziemy się mierzyć.

Remis może być celem?

- Dla mnie, kiedy wychodzisz na boisko najważniejszym jest, aby zagrać jak najlepiej nie patrząc na końcowy rezultat. Z Juventusem zawodnicy muszą zaprezentować się dobrze. Przez 95 minut gry chciałbym zobaczyć dobrą postawę drużyny i dobrze wydane pieniądze na transfery. To jest moje przekonanie od zawsze. Juventus wygrał Scudetto, bo miał najlepszą obronę, Napoli było drugie, bo miało drugą ofensywę, ale nie defensywę. Inter musi być dobry w każdych formacjach.

Czy jest coś o co pytasz behawioralnie?

- Mogę się zgodzić z tym, że zwycięstwo dla nas będzie ważniejsze, ponieważ musimy iść do góry i zdobywać pewność siebie. Juve zdobyło autorytet i doświadczenie, my musimy mieć poczucie własnej godności.

Kiedy wydarzyła się Twoja potyczka słowna z Conte? Czy dojdziecie do porozumienia?

- Jeżeli powiedziałem coś, co go obraziło to zapytajcie go. Myślę, że nie mówił nigdy podczas konferencji co go dręczy. Większość moich słów w kierunku do niego była komplementami, ale to już Wy oceniajcie co jest złem, a co nie.

Alvarez może być kluczem do zwycięstwa?

- Zazwyczaj niechętnie mówię o tym, że jednostka może zmienić oblicze gry. Piłka nożna to gra drużynowa, trudno wygrywać mecze samymi solistami.

Zwycięstwo może sprawić, że staniesz się idolem dla kibiców. To może mieć jednak negatywny wpływ.

- To jest możliwe. Trenuję tę grupę od niedawna i po raz pierwszy będziemy się mierzyć z takim rywalem. Namawiam wszystkich, aby na boisko weszli pewni siebie. Jeżeli sezon ma być dobry musimy wygrywać z każdym, trzeba pamiętać również, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Bardziej jednak bym wolał, aby Inter zdobywał dużo punktów drugiej części sezonu, bo ona jest bardzo ważna w kontekście całego układu tabeli.

Ile tytułów mistrza ma Juve?

- Nie zadawaj mi takich pytań, to nie jest ważne. Trenerzy mają inne rzeczy na głowie.

Fani zmieniają twoje nastawienie do meczu z Juve?

- Każdego dnia coraz inaczej się czuję. To może naładować baterie moim zawodnikom. Ja jednak wolę kiedy nie wywiera się na mnie dużego ciśnienia.

Podobno niektórzy zawodnicy dalej mają w głowach mecz z Juventusem rok temu na wyjeździe.

- Nie wiem, może to jest prawda.

Alvarez powiedział, że dzięki Tobie Inter jest uzdrowiony. Jak Mazzarri tego dokonał?

- Cieszę się, że tak mówi. Jeżeli oni wierzą w to to dobrze, teraz będziemy na lepszej drodze do poprawienia swojej gry.

Palacio jest ważniejszy w drużynie Argentyny od Teveza. Co o tym sądzisz?

- W Argentynie jest wielu piłkarzy, to już zależy od wizji trenera. Cambiasso nie był powołany do reprezentacji na mundial za czasów Mourinho, a dobrze wiemy jak grał.

Jaki pomysł na zatrzymanie Pirlo?

- Oczywiście myślałem o tym, kiedy przygotowywałem drużynę do spotkania. Zobaczysz na boisku.

Milito jest gotowy do gry?

- Grał już w sparingach z młodzieżówką i prezentował się dobrze, więc go powołam. Wiem, że jest świetnym zawodnikiem i dobrym facetem. Zawsze potrafi odmienić losy gry.

Widzisz Alvareza w roli skrzydłowego czy napastnika?

- On może pełnić więcej niż jedną rolę i jest o tym przekonany. Wszechstronny piłkarz, który w przyszłości może dać wiele temu klubowi.

Bardzo chciałeś w drużynie Taidera. Czy będzie w stanie zastąpić Kovacicia?

- Nie tylko ja go chciałem, działacze drużyny mnie popierali. Aktualnie on jest w formie, Mateo natomiast wraca dopiero po kontuzji i nie gra na swoim poziomie.

Jest w drużynie ktoś o charakterystyce podobnej do Cavaniego?

- Jak już to Palacio. Ale on ma inne możliwości i gra trochę inaczej.

Który piłkarz Juventusu wydaje się najgroźniejszy?

- Każdy jest bardzo groźny.

Czy Milito może wrócić do swojej dyspozycji już wiosną?

- Serce mi się kraja, kiedy widzę, że zawodnik o takim potencjale ma tak wielkie problemy do powrotu do formy po kontuzji. On jednak wiele trenuje i wszystko jest jeszcze możliwe.

Nie jest zbyt wcześnie, aby mierzyć się z Juventusem?

- Można się z tym zgodzić. Nie miałem dużo czasu, aby przygotować drużynę do tak ważnego spotkania. W ciągu 12 lat mojej kariery mój zespół zawsze lepiej sobie radził w drugiej rundzie. Kalendarz jednak zdecydował, my postaramy się wykonać swoje zadanie.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

Internazionalista

Internazionalista

13 września 2013 | 17:52

fajne dupeczki gadaja :D


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich