Handanović: Tworzymy drużynę
Na chwilę obecną Samir Handanović wspólnie z Morganem De Sanctisem z Romy przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych bramkarzy rozgrywek. Oto co na ten i na inne tematy miał do powiedzenia golkiper Nerazzurrich w rozmowie ze Sky Sport 24:
- Jeśli mówimy o ilości wpuszczonych bramek to następnym razem może pójść nam zdecydowanie gorzej i sytuacja wyglądać będzie zupełnie inaczej. Mamy tylko nadzieję że nie poddamy się tak jak do tej pory.
- Jak daleko zajdziemy? Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jedynie że zaliczyliśmy progres. Za nami zaledwie kilka spotkań tego sezonu, ale najważniejszą rzeczą jaka się zmieniła jest to że działamy teraz jako zespół. Ciągle jest to jednak dopiero początek sezonu i nie można przywiązywać do tego zbyt dużej wagi. Myślę że wiele nauczą nas trzy najbliższe spotkania. Czy Inter jest w stanie powalczyć o Scudetto? Nie wiem. Sezon jest bardzo długi. Musimy koncentrować się na tym co czeka nas dziś, jutro, pojutrze.
- Co zmieniło się w porównaniu do zeszłego sezonu? Jesteśmy drużyną. Jeśli mam teraz mniej strzałów do obrony to jest to zasługą wszystkich zawodników i trenera. Mamy też teraz więcej pewności siebie. Czy wystarczy powiedzieć że Mazzarri dobrze wykonuje swoją pracę, albo że każdy daje z siebie więcej? Myślę że po części tak, ale ta pewność pochodzi głównie od trenera. Nie mam już nic do dodania.
- Brak Interu w Europie? Szczerze sezon taki jak ten przyda się nam. To dobra okazja do rozpoczęcia wszystkiego od podstaw. Naszym celem jest jednak powrót do Europy.
Na koniec nie mogło zabraknąć pytań dotyczących zmiany właściciela i kłopotów z rasizmem na włoskich stadionach:
- Piłkarz nie powinien myśleć o takich sprawach, kiedy wychodzi na boisko. Nie wpływa to na nas jednak destabilizująco.
- Rasizm był tam zawsze, chociaż nigdy mnie nie dotyczył. Nigdy nie słucham tego co śpiewają kibice. Czy zrobię sobie tatuaż jeśli wygramy mistrzostwo? Nie, ponieważ nie podobają mi się tatuaże.
Źródło: inter.it
Matt1
25 września 2013 | 13:32
1. Handanovic, 2. Weidenfeller, 3. Ter-Stegen. Moi ulubieni bramkarze :) cholernie podobaja mi sie ich parady na boisku. Ile to juz razy wyciagali 100procentowe strzaly przeciwnikow. Oby Handa zostal u nas na lata i nie dal sie skusic bogatszym od nas zespolom. Muruj nam bramke do emerytury
Reklama