Riotta o współpracy z Zanettim
Dzisiaj we włoskich księgarniach swoją premierę ma biografia Javiera Zanettiego pod tytułem "Giocare da uomo" ("Graj jak mężczyzna" przyp. red.). Autorem książki jest znany włoski pisarz i dziennikarz Gianni Riotta. W rozmowie z inter.it zdradza kulisy ośmiu miesięcy pracy nad biografią i swoich relacji z Il Capitano:
- Książka miała uczcić 40 urodziny kapitana. Na początku działałem we współpracy z wydawnictwem Mondadori, jednak Zanetti poprosił mnie czy mógłbym sam ją napisać. Oto jak doszło do powstania "Giocare da uomo".
- Już na samym początku powiedziałem mu że ciężko będzie go przedstawić jako człowieka uczciwego, bez seksu, narkotyków i rock & rolla. Miły, przystojny chłopak, katolik. Powiedziałem mu że nikt w to nie uwierzy. Biografia ma swój początek w jego rodzinnym Buenos Aires, zanim jeszcze opowiedział mi historię swojego życia.
- Stopniowo poruszaliśmy różne tematy, jak jako spojrzenie na szatnię, na jego kolegów z drużyny, trenerów, ale jest też rasizm, homoseksualizm, jego relacje z prasą. To pełna historia.
- On jest normalnym człowiekiem, a jednak to on był tam w szatni w Madrycie. O pucharze Ligi Mistrzów mówi głośno że długo go gonił, brakowało mu go, zanim ostatecznie położył na nim swoją rękę i że teraz już nigdy go nie wypuści.
- Wielkim doświadczeniem było poznanie jego dzielnicy w Buenos Aires. Jego fundacja znajduje się niedaleko. Dock Sud jest jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Ameryce Południowej i zostaliśmy poinformowani żeby nie zapuszczać się zbyt daleko, jednak to nie miało dla niego żadnego znaczenia. Ci wszyscy ludzie tam byli mu bardzo wdzięczni. Zatrzymywali autobusy i ciężarówki i wychodzili do niego. To było bardzo emocjonujące doświadczenie.
Źródło: inter.it
Reklama