Djorkaeff: Chciałbym być bliżej Interu
Podobnie jak Giuseppe Bergomo oraz wielu innych ludzi związanych z Interem, głos w sprawie zmiany właściciela w Interze Mediolan, zabrał Youri Djorkaeff.
- To będzie Inter Morattiego. On zostanie jako prezydent, co jest ważne. Na koniec miesiąca mamy się spotkać i mam nadzieję, że Massimo Moratti potwierdzi swoją pozycję. To dziwne mimo wszystko uczucie, że Prezydent nie jest dłużej właścicielem Interu. Rola dla mnie w Interze Thohira? Pozwólcie mi wytłumaczyć jaka jest sytuacja: Inter zmienia swoją strukturę zarządzającą, być może organizacja będzie zupełnie inna. Tymczasem ja zajmuję się sprawami obok klubu, pracuję nad otwarciem Inter Campus w Nowym Jorku. Jestem szczęśliwy, bo to dobra rzecz. Inter to wielki klub, który został w moim sercu. Dla mnie zawsze to będzie coś wyjątkowego.
Mimo to, Djorkaeff nie zamyka sobie drzwi do poważniejszych funkcji w klubie:
- Inter jest w moim sercu. Kto by nie chciał tego? Dzisiaj pracuję nad Inter Campus w Nowym Jorku, zobaczymy co będzie potem. Oczywiście to byłoby coś świetnego, móc pracować bliżej Interu. Thohir? Jest zainteresowanie futbolem z jego strony, ale nie znam go osobiście. To że ma kilka zespołów, klubów, jest ważne, ale Inter jest zawsze wyjątkowy.
Wspomniał również o Rickym Alvarezie:
- W ubiegłym roku, nie można było wydać oceny. W tym roku stał się ważnym graczem dla Interu. Zespół jest wciąż w budowie, zaczął się nowy cykl. By się rozwinąć, potrzeba czasu, ale Alvarez jest na dobrej drodze.
Źródło: sempreinter.com
Czarson
19 października 2013 | 17:06
Zmiana wlasciciela i polowa bezrobotnych mysli, ze teraz robote u nas znajdzie...
Interista
19 października 2013 | 17:29
nie każdy kto dobrze grał w piłkę, nadaje się do rządzenia
Reklama