Kovacić: Muszę być groźniejszy pod bramką
Włoska prasa spekuluje że pod nieobecność Alvareza trener Mazzarri zdecyduje się wystawić na jego pozycji Mateo Kovacicia. Oto co m.in. właśnie na ten temat miał do powiedzenia chorwacki pomocnik podczas rozmowy z Mediaset:
- Moi przyjaciele pomogli przyzwyczaić się mi do wszystkiego tutaj. W szczególności Stanković i Handanović. Jednak tak jak mówiłem pomogli mi wszyscy. Najtrudniej było z językiem, ponieważ nie rozumiałem poleceń trenera. Teraz jest jednak już zdecydowanie lepiej.
- Czuję się już dobrze. Czy problemy fizyczne jakie miałem podczas letnich przygotowań dopadły mnie w kluczowym momencie? Doznałem głupiej kontuzji. Wykonywaliśmy dobrą i ciężką pracę z trenerem Mazzarrim i przyszła ona rzeczywiście w nieodpowiednim momencie.
- Z Walterem Mazzarrim dużo pracujemy nad taktyka, ale dla mnie praca z takim trenerem to przyjemność. Czy wymaga ode mnie żebym był bardziej niebezpieczny i zdecydowany pod bramką rywali? Tak, to prawda. To jest mój główny problem. Za Stramaccioniego grałem dalej od bramki, a teraz trener wymaga ode mnie większego zaangażowania. Muszę się do tego dostosować.
- Odpowiadają mi wszystkie role w drugiej linii. Będę grał wszędzie tam, gdzie trener widzi dla mnie miejsce.
- Kwestie zmiany właściciela nie rozpraszają nas, ponieważ to nie nasz problem. Są to kwestie dla Morattiego i Thohira. Nasze myśli skupiają się na Torino. Czy chcemy zapewnić pierwsze zwycięstwo Thohirowi? Oczywiście że chcemy wygrać. Przeciwko Cagliari straciliśmy głupiego gola, a z Romą przegraliśmy z powodu trzech kontrataków.
Źródło: inter.it
Paweł08Inter
19 października 2013 | 12:01
Kova pokazuje ze ma klase w tak młodym wieku
Joasia
19 października 2013 | 17:27
bardzo liczę na niego
Interista
19 października 2013 | 17:28
Mateo masz szansę jutro, nie spi.. tego
Reklama