Ventura: Karny był oczywisty

Giampiero Ventura w przeciwieństwie do szkoleniowca Interu, bardzo chętnie wypowiadał się po wczorajszym meczu. Również jego ocena pracy arbitrów znacząco różni się od tej wystawionej przez Waltera Mazzarriego:

- Dobrze zaczęliśmy spotkanie i stworzyliśmy sobie od razu kilka okazji. Stracone bramki były efektem naszych błędów, a nie jakości Interu. Jestem bardzo zadowolony z faktu że nie poddaliśmy się nawet w 93 minucie spotkania. Pamiętajmy że graliśmy przeciwko Interowi, bez siedmiu kluczowych graczy. Popełniliśmy niestety za dużo głupich błędów, które Inter skrzętnie wykorzystał. Posiadając jednego zawodnika więcej, powinniśmy lepiej kontrolować przebieg spotkania. Jako drużyna ciągle się rozwijamy. 

- Jestem zadowolony z postawy Bellomo i Farneruda. Pierwszy zaryzykował, jednak wyszedł mu z tego bardzo ładnie wykonany rzut wolny. Farnerud zaczyna powoli rozumieć jak wygląda piłka nożna we Włoszech.

- Inter posiadał ośmiu zawodników za linią piłki, a mimo to był bardzo groźny po przerwie. Musicie zobaczyć jak padła trzecia bramka dla nich żeby to zrozumieć. Udało im się nas ukarać, ponieważ posiadają kilku graczy o wysokich umiejętnościach.

- W ciągu pierwszych pięciu, czy sześciu minut mieliśmy już słupek i wywalczyliśmy rzut karny. Co sądzę o tym że Mazzarri nie chciał się wypowiadać i był niezadowolony z pracy sędziów? Poinformował mnie o tym i nie ukrywam że byłem zaskoczony. Przede wszystkim dlatego, że my również musieliśmy cierpieć z powodu różnych, błędnych decyzji arbitrów co mogliście obserwować w kilku ostatnich tygodniach. Dzisiejszy rzut karny nie był kontrowersyjny, a powiedziałbym nawet że był oczywisty. Czerwona kartka dla Handanovicia? Nie wiem...

Źródło: sempreinter.com