Thohir: Przyjechałem tu, by wygrywać

22 października 2013 | 10:53 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady3 min. czytania

Erick Thohir zdaniem dziennikarzy może oszaleć na punkcie Interu. Poniżej zamieszczamy ekskluzywny wywiad, jakiego nowy właściciel Interu udzielił La Repubblice. Zaczęło się od meczu Torino - Inter, który Thohir oczywiście oglądał, jednocześnie SMSująć prawdopodobnie z Angelomario Morattim, by na koniec zakończyć słowami "goodnight bro!".

- To był emocjonujący mecz. Zdrowy rozsądek kazał mi iść spać (w momencie rozpoczęcia meczu w Indonezji była 2:45 - przyp.red), ponieważ rano musiałem wcześnie wstać, ale ostatecznie nie mogłem się oprzeć i byłem przyklejony do ekranu prawie do białego rana. W dziesięciu przeciwko jedenastku...zasłużyliśmy na wygraną.

Podoba się Panu obecna drużyna?
- Tak. Jest równowaga między tymi, którzy mają więcej lat oraz entuzjazm młodych. Cambisaso i Campagnaro dają ochronę, podobnie jak Handanović, choć on ma dopiero 29 lat. Jest jeszcze energia Juana Jesusa, Taidera, Icardiego, Belfodila.. Przyszłość.

Jaki będzie Pan Inter?
- Chciałbym aby był to mix doświadczenia z fizyczną świeżością. Zawodnicy tacy jak Guarin czy Nagatomo. Moje marzenie? Korzystać z zawodników Primavery, którzy dobrze sobie radzą w swoich rozgrywkach. Potrzeba zaufania. Wierzę, że wiele włoskich młodych talentów otrzyma szansę wejścia do pierwszej dużyny i gry, pokazania co naprawdę są warci.

Co Pan myśli o Walterze Mazzarrim?
- Bardzo mi się podoba jego praca. Jego drużyna jest ekscytująca, zdolna do wszystkiego. Czasem mogą jednak zdarzyć się takie remisy, czy nawet kilka porażek. Jest jednak jasne, że miło się ogląda taki Inter. Pamiętam wiele nudnych spotkań z zespołem zamkniętym w defensywie.

Bronienie się całą drużyną, w 11 to był znak rozpoznawczy Mourinho i dało to jednak trochę satysfakcji...
- Ok, wiem że czasem musisz się bronić, by przywieźć do domu wynik, ale się trochę nie zrozumieliśmy. Chciałbym zapewnić kibiców Interu: przyjechałem do Mediolanu by wygrywać.

To prawda, że sprzedaje Pan Philadelphia 76ers?
- Tak, transakcja zostanie dopięta w przyszłym tygodniu. Kocham sport, kocham szczególnie koszykówkę. Celem mojej grupy jest jednak rozwinąć Inter i DC United, klub który kupiłem w Waszyngtonie.

Wybaczy Pan, ale w tym roku nie wyglądają dobrze.
- To nie prawda, wygraliśmy U.S. Open Cup, co było naszym największym celem. Jestem bardzo szczęśliwy.

Może obiecać Pan jakieś transfery w styczniu?
- Jeśli chodzi o przyszłość moich projektów, nie rozmawiam do momentu kiedy transakcja nie jest dogadana. Mam wielki szacunek do historii i tradycji Massimo Morattiego i Interu.

Twój syn Aga, jest kibicem.. Juventusu. Ma 14 lat i jest młody, ma sporo czasu na zmianę zdania.
- Jestem otwartym ojcem. Moja rodzina szanuje zdanie innych. Jeśli chodzi o futbol, nie zgadzamy się w prawie wszystkich kwestiach. Ja w Premier League cenię Arsenal, natomiast moich dwóch synów, fanów futbolu (w sumie Thohir ma 4 synów  - przyp.red.) lubi Manchester United. W Hiszpanii jesteśmy podzieleni między Barcelonę i Real Madryt. Każdej niedzieli popołudniu dyskutujemy przez wiele godzin przy obiedzie. We Włoszech jest 2 do 1 dla Interu z Juventusem. Ja i mój najstarszy syn, kontra jeden syn.

Źródło: fcinternews1908.it

Polecane newsy

Komentarze: 22

Loon

Loon

22 października 2013 | 10:59

"goodnight, bro!" :D Jezu, jak mnie to bawi :D

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

22 października 2013 | 11:01

No pozostaje pytanie nad autentycznością tego :) ale pasuje idealnie :D przecież biuro Thohira przypomina trochę biuro nastolatka :)

Interista

Interista

22 października 2013 | 11:03

hehe DOBRE z tym SMSem :)))) zaczynam go lubić

Juventino_

Juventino_

22 października 2013 | 11:04

Przynajmniej jeden w tej rodzinie wie co dobre :P

Kejmo

Kejmo

22 października 2013 | 11:05

Szkoda, że sprzedaje 76ers, byśmy im wypożyczyli Schelotto jak wróci z Sassuolo

Kendzior

Kendzior

22 października 2013 | 11:06

UFF :) największa ulga, to że nie powiedział że trener mu nie pasuje, bo Walter musi dostać więcej czasu i może coś z tego będzie

Klinsi64

Klinsi64

22 października 2013 | 11:07

akurat tego juvka spłodził listonosz(sorry Przemek :D)

Piotrekfci

Piotrekfci

22 października 2013 | 11:07

Korzystać z zawodników Primavery no zobaczymy czy faktycznie tak będzie -- Olsen, Benassi czy Livaja pokazali się ze świetnej strony a szans na grę zero !

Juventino_

Juventino_

22 października 2013 | 11:09

k*** moj ojciec naprawde kiedys pracował na poczcie i był listonoszem, do mnie pijesz Klinsi?

NieLubićHejtów

NieLubićHejtów

22 października 2013 | 11:27

Juvetino a dostarczał pocztę do domu Thondira? Jeśli tak to wiele wyjaśnia:)

Loon

Loon

22 października 2013 | 12:25

Ani United, ani Arsenal to nie sa jakies przykladnie budowane kluby, wiec w sumie ciekawi mnie bardziej czy Thohir jest za Barcą czy za Realem :P

sowa

sowa

22 października 2013 | 12:36

cieszy fakt, że będzie stawiał na naszych wychowanków... w końcu ktoś o tym pomyślał...

Chrisu

Chrisu

22 października 2013 | 12:44

a kto jak nie Arsenal, czy United? Tylko Borussia i Bayern :) ochłońcie :]

Loon

Loon

22 października 2013 | 12:59

Chrisu -> Ty sie odnosisz do mojego pytania? Ja sie zastanawiam komu kibicuje w Hiszpanii

JAWOR

JAWOR

22 października 2013 | 13:14

juventino ile ty masz lat ze dajesz tu swoje komentarze?

Chrisu

Chrisu

22 października 2013 | 13:23

No tak, chcialem wiedziec kto jak nie noni jest przykladem

Joasia

Joasia

22 października 2013 | 14:12

Witamy i życzymy powodzenia!

domi

domi

22 października 2013 | 16:35

Zabawny facet, w przyszłości się okaże jednak, jakim jest właścicielem. Liczę na to, jak i wszyscy kibice, że nie jest zły w zarządzaniu klubem, a jak coś to pomogą mu jego współpracownicy.

edgar

edgar

22 października 2013 | 17:38

hehe, wlasnie Arsenal (brak tytulow - jedyny minus) i Manchester Utd to ekipy z ktorych mozna brac przyklad jak budowac zespol. Drugim Morrattim nie bedzie dlatego niech wyrzuci z klubu pijawki. Jest biznesmenem i mozliwe, ze wlasnie taki rzut oka biznsesmena a nie ojca druzyny jest potrzebny zeby odniesc sukces. Takie czasy, trzeba twardym byc.

Pako1998

Pako1998

22 października 2013 | 18:45

Hmmm... Chce zobaczyć ten mix doświadczenia z fizyczną świeżością tym bardziej że Thohir ma wielki szacunek do tradycji Morattiego... Czyli szału w zimowym oknie transferowym nie będzie :D Ale ucieszyło mnie to że będzie stawiać na graczy Primavery ;) Może uda się zatrzymać młodych i utalentowanych u nas.. ;)

cybul

cybul

22 października 2013 | 21:32

Kiedyś na Pirlo sie nie poznaliśmy, miejmy nadzieje, że stawianie na młodych obędzie się bez takich "pomyłek". Mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej ;)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich