Palacio strzela średnio co 92 minuty
Rodrigo Palacio strzelił już w tym sezonie 8 bramek. Sześć z nich padło w Serie A (przeciwko Genoi, Catanii, Sassuolo, Torino i Veronie), dwie w Pucharze Włoch przeciwko Cittadelli.
Co istotne, bramki Argentyńczyka są często decydujące o losach spotkania, dlatego Palacio jest najbardziej decydującym zawodnikiem Interu. Strzela zarówno z lewej strony, prawej jak i ze środka. Ze statystyk wynika, że Inter jest znacznie groźniejszy z prawej strony (Jonathan), a Palacio trafia do siatki co 92 minuty. Wszystko to jest warte podkreślenia szczególnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt iż Palacio nie jest typowym snajperem. To raczej przykład fałszywek dziewiątki lub skrzydłowego, choć Walter Mazzarri usilnie wystawia go jako gracza najbardziej wysuniętego z pośród jedenastki Interu.
6,7 to średnia ocena Palacio z dotychczasowych ocen zebranych przez dziennikarzy La Gazzetta dello Sport. Zawodnik ten. jeszcze nigdy nie miał tak wysokiej średniej oceny.
Palacio trafił do Interu za niecałe 11 milionów euro z Genoi. Okazuje się jednak, że wart jest znacznie więcej. Jego kontrakt wygasa w 2015 roku, według La gazzetta dello Sport zawodnik może otrzymać propozycję przedłużenia umowy o kolejny rok już na wiosnę. Ostateczne słowo mieć będzie jednak Erick Thohir.
Źródło: la gazzetta dello sport
Klinsi64
28 października 2013 | 10:29
jego historia przypomina mi tą Julio Cruza,zawodnik o renomie średniaka,trafia do "wielkiego" Interu za śmieszne pieniądze( 5 mln) i staje się ważną postacią w ataku,różnica jest taka że Cruz trafił na lepszy okres Interu
anor
28 października 2013 | 10:45
Nie ma co powinnismy wykupić jakis karnet na napastników w Genoi. W ciemno można brac bo na Milito i Palacio przed kupnem i zaraz po było wielkie narzekanie a obaj okazali się klasą swiatową mimo wieku
Chrisu
28 października 2013 | 11:17
5mln?
Klinsi64
28 października 2013 | 11:21
Cruz
Chrisu
28 października 2013 | 12:08
nie wiem jakby sie potoczyla, ale Palacio nigdy by nie stzrelal mase goli, on jest typem pracusia.
Loon
28 października 2013 | 12:53
Szkoda, że nie trafił wcześniej, przynajmniej ten sezon, zamiast Forlana. To naturalny, trochę gorszy, ale jednak, następca Eto'o
NieLubićHejtów
28 października 2013 | 13:37
Chrisu tak gra bo tak był nauczony, teraz już nie da sie nauczyć go innego zachowania na boisku tzn nie aż tak... Ale nie zgodzę się że mało goli strzela, przecież chyba jest vice liderem strzelców.
Chrisu
28 października 2013 | 14:12
ale nie strzeli tyle co rasowy snajper
domi
28 października 2013 | 16:45
Udowadnia klasę. Mimo że nie jest taki medialny jak inni napastnicy Serie A, to jestem przekonany, że jest lepszy od większości z nich.
Gary
28 października 2013 | 20:07
Jak się chce to można .Niech się chłopak rozwija.Dobrych snajperów nigdy za dużo
Gary
28 października 2013 | 20:07
Jak się chce to można .Niech się chłopak rozwija.Dobrych snajperów nigdy za dużo
Reklama