Domenghini i Mazzola krytykują Guarina
31 października 2013 | 08:54 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Na łamach La Gazzetta dello Sport, były zawodnik Interu Mediolan oraz Atalanty Bergamo, Angelo Domenghini skrytykował występ Frediego Guarina z Atalantą.
- Jego występ to był jakiś absurd. Z dziesięciu piłek, dziewięć oddał rywalom. Grał bez serca i determinacji.
Nie tylko Domenghini miał poważne zastrzeżenia do występu Kolumbijczyka. W podobnym tonie wypowiedział się inny słynny były zawodnik Interu - Sandro Mazzola, który powiedział:
- Wyłączając jego interwencję z linii bramkowej, Guarin był w tym meczu zupełnie bezużyteczny. Zupełnie mi się nie podobał jego występ. - powiedział
Co po meczu powiedział swojemu podopiecznemu sam Walter Mazzarri?
Źródło: fcinternews.it
Internaldo
31 października 2013 | 09:09
A gdyby tak w jego miejsce wpuszczać Taidera od pierwszych minut? Wydaje mi się, że ten chłopak ma wieksze serce do walki niż kolumbijczyk, nie wiem sam.... Guarin czasami tak nonszalancko się zachowuje na boisku, strasznie to denerwuje...
Klinsi64
31 października 2013 | 11:38
sprzedać dziada w styczniu i kupić Nainggolana
Matt1
31 października 2013 | 13:45
Guarin ma wpojone do lba ze jak jest troszke wiecej miejsca to w pierwszej kolejnosci musi uderzyc na bramke. Co z tego jak tylko 1/10 strzalow jest wielkim zagrozeniem dla przeciwnika.. Tez bym sprobowal wrzucic Taidera. Niektorzy tu zacyznaja hejcic Kovacica na serwisie, ale on ma dopiero 19 lat i najwidoczniej nie radzi sobie z presja prasy ktora go ciagle wychwala. Widac ze gra ostroznie i boi sie zaryzykowac. Mazzarii musi go przycisnac, wychowac. A bedziemy mieli z niego duzy pozytek. Identycznie z Olsenem. Boli serce gdy wpuszcza sie na boisko takiego bezuytecznego Kuzmanovica a Olsen, ktory w sparingach sie wykazuje nie dostaje ani 10 minut..
MrGoal
31 października 2013 | 13:58
Kolumbijczyk ma bardzo duży potencjał, co udowodnił w poprzednim sezonie. Ale krytyka jest zasłużona, bo w tym sezonie gra bardzo nonszalancko. Tak jakby strata piłki nie była żadnym problemem, strzał z 40 metrów w trybuny to zabawa jak na treningu, można się pośmiać i za chwilę dla jaj spróbować jeszcze raz, tym razem z 45 metrów. Ma facet ewidentnie problem z tym,że mózg mu się na boisku odłącza od nóg
MrGoal
31 października 2013 | 14:01
Ja bym spróbował jeszcze innego ustawienia, bo Taider mnie kompletnie nie przekonuje póki co, gra wybitnie bojaźliwie i do tyłu cały czas. Wystawił bym w ataku Icardiego i Palacio a jako środkową trójkę pomocników Cambiasso, Kovacica i Alvareza. Przynajmniej w meczach u siebie
Mos
31 października 2013 | 16:48
Guarin potrafi grać w piłkę. Niejednokrotnie to pokazywał.
Hagaen
4 listopada 2013 | 22:43
No niestety. Guarin ma przebłyski i genialne zagrania, ale o wiele za rzadko, a i jego forma i serce do gry pozostawia wiele do życzenia.
Reklama