Palacio: W Interze do końca kariery

1 listopada 2013 | 10:03 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Rodrigo Palacio z 8 bramkami na koncie notuje obecnie najlepszy początek sezonu w swojej karierze. O tym, ale również na inne tematy Argentyńczyk wypowiedział się w rozmowie z Massimiliano Nebulonim ze Sky Sport 24:

- Ten wynik to zasługa całej drużyny. Moich partnerów z boiska, bo to oni dogrywają mi piłki, oraz trenera, którego system gry jest dla mnie korzystny.

- Mazzarri zawsze powtarza mi, że powinienem grać bliżej bramki rywala, ponieważ jestem jedynym napastnikiem. Lubię być jednak w ruchu i pokazywać się partnerom, żeby łatwiej było im mnie znaleźć. Nic się więc nie zmieniło i cały czas gram w ten sam sposób.

- Najładniejsza bramka w tym sezonie? Chyba pierwsza ligowa zdobyta przeciwko Genui, kiedy znalazłem się sam na sam z bramkarzem. Nic nie pobije jednak gola zdobytego w zeszłym sezonie w spotkaniu z Bolonią w Pucharze Włoch.

- Nie tylko ja tęsknię za Milito, ale tęsknią za nim wszyscy w Interze. To jeden z naszych najważniejszych zawodników. Gracz, który potrafi zrobić różnicę i jestem przekonany, że z nim w składzie mielibyśmy teraz o kilka punktów więcej. Czy czuję się osamotniony w ataku? Nie, ponieważ są jeszcze Guarin i Ricky, którzy wypracowują wiele sytuacji strzeleckich z których czasem korzystam.

- Przygotowania zaczęliśmy od dobrego obozu w Pinzola, gdzie pracowaliśmy bardzo ciężko i robiliśmy wszystko czego wymagał od nas trener, po to żeby stać się konkurencyjnymi. Myślę, że rozgrywamy dobry sezon. Juventus, Napoli i Roma bardzo rzadko tracą punkty, więc trudno jest utrzymywać się tuż za nimi.

- Są jeszcze elementy, które wymagają poprawy i rozmawialiśmy o tym zarówno z trenerem, jak i w gronie zawodników. Czy Alvarez miał rację mówiąc, że powinniśmy grać mądrzej? Każda drużyna ma pewne braki. Ciągle musimy się rozwijać i iść do przodu, ponieważ jesteśmy na dobrej drodze do zaliczenia wielkiego sezonu.

- Mecz z Udinese będzie dla nas jak finał. Chcemy pojechać tam i zwyciężyć. Wiemy, że czeka nas trudny pojedynek. Oni mają bardzo groźnych napastników i dlatego musimy być skoncentrowani przez pełne 90 minut jeśli chcemy wrócić do Mediolanu z kompletem punktów.

- Liga Mistrzów? Musimy koncentrować się na każdym kolejnym meczu. Teraz myślimy tylko o Udinese i zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi. Czy Mazzarri czasami złości się na sędziów? Ja również się na nich złoszczę. Wiem jednak w jak trudnej są sytuacji. Mają zaledwie sekundę, czy dwie żeby podjąć właściwą decyzję i zagwizdać. Czy mylą się częściej na naszą niekorzyść, niż w przypadku innych drużyn? Nie lubię rozmawiać na temat sędziów. Musimy pracować, żeby eliminować własne błędy.

- Bardzo lubię Gervinho i myślę, że jest graczem, który potrafi zrobić różnicę. Jeśli jednak mam być szczery to nie spodziewałem się, że Roma będzie, aż tak silna. Czy boję się rywalizacji z Tevezem o miejsce w kadrze? Nie, nie czuję strachu, chociaż wiem, że jest znakomitym zawodnikiem. On może zostać powołany, podobnie jak i ja. Jest moim głównym konkurentem do wyjazdu na Mundial. Mistrzostwa odbędą się w Brazylii i każdy argentyński piłkarz marzy, żeby się tam znaleźć. Czy to będzie turniej Messiego? Tak. On na to zasługuje. Kto powinien wygrać złotą piłkę? Ponownie Messi.

- Moja umowa obowiązuje jeszcze przez najbliższe 18 miesięcy, jednak zapewne w ciągu kilku najbliższych dni usiądziemy i porozmawiamy o możliwości przedłużenia jej nieco. Czy Inter będzie moim ostatnim klubem w karierze? Bardzo mi się tu podoba i chciałbym, żeby tak właśnie było. 

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 3

Interista

Interista

1 listopada 2013 | 10:30

Palacio niedoceniany, ale robiu swoje , trochę jak Cruz

Klinsi64

Klinsi64

1 listopada 2013 | 10:46

nie powtarzaj po mistrzu ;)

NieLubićHejtów

NieLubićHejtów

1 listopada 2013 | 12:33

Nie zgadzam się z tą złotą piłką... Powinien mieć przynajmniej jedną mniej, a jeśli teraz ją dostanie to 2 mniej.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich