Cerrone: Zbyt szybko uwierzyliśmy, że jest po meczu
Salvatore Cerrone po dzisiejszym, dramatycznym pojedynku z Cagliari był zadowolony tylko z 3 pkt. Styl gry i przede wszystkim podejście mentalne zawodników pozostawiało bowiem wiele do życzenia:
- Mierzyliśmy się dziś z trudnym przeciwnikiem, a dodatkowo gry nie ułatwiała nam fatalna murawa. Rywale mocna zaleźli nam za skórę i nie pozwolili nam grać tak jak lubimy najbardziej. Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. Byliśmy skuteczni i wykorzystaliśmy większość sytuacji, jakie sobie stworzyliśmy. Dobrą okazję miał, też Capello. Z wyjątkiem pierwszych pięciu minut, kiedy to rywale nas przycisnęli to my dominowaliśmy na boisku.
- W drugiej połowie z rzutu karnego podwyższyliśmy prowadzenie i całkowicie stanęliśmy. Nie wiem co się stało. Zawodnicy myśleli, że przy stanie 3 - 0 mecz jest już tylko formalnością i chyba zapomnieli, że gra się do ostatniego gwizdka sędziego. Nie potrafiliśmy utrzymać się dłużej przy piłce i straciliśmy kontrolę nad spotkaniem. Graliśmy bez głowy. Na całe szczęście w defensywie pozostaliśmy wystarczająco czujni. Szczególnie Di Stefani i Pinton. Oni wprowadzali spokój w szeregach obronnych.
- Z powodu tych ostatnich 35 minut nie jestem szczęśliwy z wygranej. Podobała mi się nasza wydajność w pierwszej połowie. Jednak musimy grać w ten sposób przez cały czas. Patrząc na tabelę, te 3 pkt. są bardzo istotne, jednak od tych chłopaków oczekuję zdecydowanie więcej. Nie możemy od tak gasić silników, kiedy tylko poczujemy się już zwycięzcami.
Źródło: inter.it
Reklama