Mazzarri po meczu z Livorno

Trener Nerazzurrich - Walter Mazzarri postanowił udzielić wywiadu dla Sky Sport Italia po zwycięstwie 2-0 nad Livorno:

O Zanettim:

- Wiele rzeczy przychodzi mi do głowy, ale nie spodziewałem się takiej świeżości Zanettiego. Nie znajdziesz wielu piłkarzy, po których nie widać śladów kontuzji. To piłkarz światowej klasy...

O Morattim:

- Prezydent był z nami cały dzień, przyszedł na trening i widziałem u niego zadowolenie. Przed meczem rozmawiał z zespołem przed meczem, aby pozytywnie naładować chłopaków. Wchodzi do szatni po każdym meczu, nie widzę żadnych niezwykłych zmian w jego zachowaniu.

O Livorno:

- Jeśli mam być szczery, to mam wielki szacunek dla Livorno i pracy jaką Nicola wykonuje z zespołem. Biorąc pod uwagę nasze ostatnie spotkania spodziewałem się lepszej gry z naszej strony, ale akurat w tym meczu mieliśmy mniej energii niż zwykle. Na plus oczywiście fakt, że zatrzymaliśmy ataki Livorno i nie było zbyt wielu groźnych sytuacji pod naszą bramką.

O rywalach:

- Proszę mi wierzyć, że nie patrzę na inne zespoły z czołówki. Jestem skupiony na poprawie gry mojego zespołu. Szczególnie jestem zajęty budowaniem dyspozycji gry Taidera i Kovacića. Wszyscy nasi zawodnicy powinni uczyć się zaangażowania od Zanettiego. Po prostu patrząc na niego widzisz, że jest w stanie coś zmienić. Nawet jeśli grasz tylko 10 minut.

O swoich podopiecznych:

- Mateo jest bardzo młody. Musi stać się bardziej pragmatyczny, ale to przyjdzie z czasem. To inteligentny chłopak, który lubi grać piłką, ale musi zacząć to robić bardziej konkretnie. Ricky nie był dzisiaj w najlepszej formie, podobnie jak Fredy, ale to są bardzo utalentowani chłopcy i nadal mają duży margines do poprawy.

Źródło: inter.it